Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 303 • Strona 7 z 31
  • 1047 / 22 / 0
Nieprzeczytany post autor: banshee »
niby tylko 300 mg kody, niby po przerwie a jak mnie zmuliło to szok. Rada? Położyć się ( ja na brzuchu leżałam ) i czekać, kimać, nie myśleć. Pomaga
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 672 / 126 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nozer »
thx za rade Blu, cos konkretnego wreszcie. :) no moze i duza, ale mniejsze srednio ruszaja...


@ banshee - nie szkoda jazdy na lezenie? bo to i tak krootko dziala dosc...
Uwaga! Użytkownik Nozer jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1047 / 22 / 0
Nieprzeczytany post autor: banshee »
moim zdaniem lepiej jest poleżeć i pokimać te nawet 20 minut, i tak jest pięknie, wtedy to w sumie i tak do niczego innego sie nie nadawałam, hehe
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 486 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CannaBeat »
Dobra, już sobie radze.
Widzę, że to też zależy od tolerancji, czyli też mocy lotu, niż spożytej ilości.

Kiedyś brałem w kilkudniowych odstępach nawet do 3 paczek antka, a po 1,5-2 tygodniach po wpakowaniu siebie 300 mg wszystko mnie swędziało, czułem się jak bym miał z 40 stopni, więc w pośpiechu zarzuciłem 20 mg laratadyny i 1 tabsa clemastinum i po około 15 minutach swędzenie, zaczerwienienie i gorączka minęła, ale szczyt też.

Czy to wina k/clemastyny ?
Uwaga! Użytkownik CannaBeat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 90 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nuail »
Heh, wczoraj też po raz pierwszy miałam nudności po H..chociaż myślę że było to w dużej mierze dzięki dużym dawkom w małych interwałach.
Bardzo pomogła mi..herbatka miętowa, węgiel, smecta i głodówka ;] No i pozycja pół-leżąca, cobywywierać mniejszy ucisk na żołądek.
No i czasami lepiej jest zwymiotować niż zatruć się odpadami własnej przemiany materii.
Uwaga! Użytkownik Nuail nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 432 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
Po paleniu nigdy nie miałem... Ale kurwa, jak wyszedłem z dtx to jeszcze krążył we mnie bunondol i przyjebałem setę brązu i.v. to byłem zajebany przez 12h (bez jaj!) i chciało mi się non-stop rzygać. Nawet mineralnej nie mogłem się napić. Nie wiem, może to wina bunondolu, a może towar?
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 672 / 126 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nozer »
ej, od kiedy iv bierzesz? w sumie to na forum sledze losy kilku ciekawych osobistosci, i z tego co pamietam to zawsze trzymales sie palenia...?
Uwaga! Użytkownik Nozer jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 149 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: zaklin »
Długa przerwa i moc towaru tak dziala, czuje sie mdlosci i niestety sie wymiotuje najlepiej nie walczuyc z tym co mamy wyzygac to niech wyjdzie i wtedy nam lepiej,aczkowliek po opiatach wymioty nie sa takie meczace jak np po zattruciu a wiec idzie wytrzymac .Pozdrawiam.
  • 90 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nuail »
Rany, żeby mnie 12 godzin trzymało, ile to ja bym zaoszczędziła %-D
Im dalej w las, tym rzygania mniej..
Uwaga! Użytkownik Nuail nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Jaka moc towaru... Pewnie brał z Ursusa, a kto brał stamtąd i ma porównanie z Grochowem, to wie, że różnica jest czasem jak 1 do 3. Dodatkowo ćwiary z Ursusa są znacznie mniejsze. A nawet jeśli była to setka z Grochowa, to i tak podziałało dosyć ostro. Po prostu jeśli się bierze na co dzień po 300mg kodeiny doustnie i nagle zajebie dożylnie setę nawet takiej ursusowskiej słabizny, to takie są efekty. Będę teraz szczery, wcale nie złośliwie, żaden z Ciebie brałniarz jeszcze, c0deine. Owszem, niektórzy po strzale dostają odruchów wymiotnych na sam ten smak, który pojawia się w okolicach gardła. Ale głównie to nowicjusze właśnie po małych ilościach są upierdoleni przez tyle czasu i po małych ilościach rzygają jak koty. Widziałem to, wiem, co mówię.

A piszę to, bo od dłuższego czasu miałem wrażenie, że na siłę próbujesz z siebie zrobić wielkiego narkomana. A to wcale nie jest żaden zaszczyt i niedługo się pewnie o tym przekonasz. Z heroiną to do tej pory jeszcze nie zadarłeś poważnie. I szkoda, że jednak przekroczyłeś tę granicę, bo pamiętam jeszcze, jak w listopadzie zeszłego roku zastanawiałeś, czy nie puknąć, potem jeszcze zarzekałeś się, że jak można takie gówno z ulicy pakować do żył. No i przekonałeś się, że można.

Jak zacznie Cię skręcać po 6 godzinach od strzału i na raz będziesz ładował po 1,5 ćwiary z Grochowa (nie wiem, ile to na Ursusie, w porywach do grama pewnie czasem), to będziesz mógł się skarżyć, że masz ostre skręty po odstawce i rzeczywiście będziesz się nadawał na odwyk od opiatów. Ja to tak widzę. Jak setka Cię tak złożyła, to też trochę mówi o tym, jak paliłeś te połówki na dzień. :-p Gdyby Bunondol jeszcze miał działać, to hel akurat podziałałby słabiej, bo buprenorfina ma cholernie silne powinowactwo do receptorów opioidowych i nie ma siły, żeby morfina ją wyparła. Nalokson nie wypiera i są kłopoty przy przedawkowaniu Bunondolu, a co dopiero morfina czy 6-MAM. Po prostu teraz dopiero się zacznie.
ODPOWIEDZ
Posty: 303 • Strona 7 z 31
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu

Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.