01 czerwca 2019LOBO87 pisze: @UltraViolence Czytałeś jaki może być roczny koszt kuracji jeśli stałby się lekiem? To jakiś kosmos![]()
Tak jak pisałem - każda sytuacja ma swoje plusy i minusy.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Oczywiście są uprawy bardziej i mniej kosztowne, jednak skala przedsięwzięcia sprawia, że koszt 1 g będzie oscylował właśnie w granicy 1 USD.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Powiedzmy, że w dużą uprawę indoor trzeba zainwestować 20 000 USD. Uprawa liczy sobie 200 krzaków, z każdego z nich wychodzi 500 g suszu. Z 1 uprawy mamy zatem 100 000 g (100 kg). Koszt 1 g to zatem 5 USD. Jeśli rozłożyć to na przestrzeni np 3 lat, to ów koszt spada kilkukrotnie.
Oczywiście to duże uproszczenie, bo dochodzą inne wydatki, ale nie mają one aż tak znaczącego wpływu.
Analogicznie gdybyś zainwestował w swojego domowego growa 2000 zł i wyciągał z niego kilogram co 3 miesiące, co jest spokojnie do ogarnięcia. Dochodzą jedynie koszty prądu, które w porównaniu z tym ile byś zapłacił za kilosa od hurtownika i tak są mega małe.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Na przykład w tym momencie. A-kurwa-ła...
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Jak paliłem jeszcze różne Kush'e (Indica), to one likwidowały mi ten ból całkowicie. Ciało było jak z gumy, a potem przychodził mocny sen.
Bardzo mi tego brakuje.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/23fd4321-872c-4e7c-98cb-0e6855d8f062/alfatvp.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250805%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250805T104801Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=93abbc3024a8e511584d0616c602388215dba644e8243f3943998d668d01e338)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.