Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4095 • Strona 250 z 410
  • 437 / 264 / 0
02 kwietnia 201904pain pisze:
Da radę kontrolować masę ciała dietą i sportem?
Ja to biorę na razie tylko od miesiąca, ale że równolegle z kuracją postanowiłem pozbyć się opony z bebzona, to dość starannie kontroluję to, co jem, i efekt jest na razie taki, że spadły mi cztery kilogramy bez żadnego problemu. Zwiększonego apetytu czy innych zmian w odczuwaniu żarcia (większa chcica, mniejsza, zmiany w odczuwaniu smaku itp.) nie zauważyłem póki co.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1974 / 519 / 0
Po ssri z jednej strony łatwiej beztrosko się obżerać, z drugiej łatwo się pogłodzić. Jak to po ssri, wszystko łatwiej. :świnia:
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 1628 / 195 / 0
No właśnie mnie to zastanawia od jakiegoś czasu. Skoro na SSRI wszystko przychodzi człowiekowi latwiej, a na paroksetynie to już w ogóle życie staje się banalnie proste, to czy nie są to tak jakby leki nie oficjalnie przeznaczone do brania do końca życia? %-D

Na moją logikę to można bardzo przywyknąć do schematu myślenia na SSRI i gdy odstawimy, to codzienne trudy mogą nas uderzyć ze zdwojoną siłą powodując, że ludzie nadwrażliwi będą odbierać codzienność jeszcze trudniej niż przed kuracją. A zakładam, że to właśnie to spowodowało wejście na te leki. Męczenie się z codziennością.

Czy może nowy schemat myślenia utrzyma się i lżej podchodzi się do życia? Jak mieliście?

W ogóle to pytam bo nie jestem w stanie określić jak mam. :O
  • 1974 / 519 / 0
03 kwietnia 2019artur019 pisze:
czy nie są to tak jakby leki nie oficjalnie przeznaczone do brania do końca życia? %-D
Ja tak właśnie uważam, jeśli chodzi o mój przypadek. :świnia:
03 kwietnia 2019artur019 pisze:
Czy może nowy schemat myślenia utrzyma się i lżej podchodzi się do życia? Jak mieliście?
Trochę tak jest, imo.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 1628 / 195 / 0
@blokowiska666

A co takiego mocno wartego uwagi dodaje mianseryna do całokształtu działania antydepresyjnego w miksie z paroksetyną?

W moim pojmowaniu powinno wyjść coś podobnego do California Rocket Fuel czyli wenlafaksyna + mirtrazapina? Niestety to tylko moja teoria i zastanawiam się czy jestem chociaż blisko w tym wyobrażeniu. Potrafilibyś coś na ten temat napisać?

Da się jakoś że sobą zestawić i porównać te dwa miksy?

Gdzieś też wyczytałem że mianseryna ma w sobie jeden mechanizm działania znacznie zmniejszający drug seeking behavior i często jest używana podczas detoxow od opio i benzo bo oprócz oczywistego działania ma jeszcze ten efekt zmniejszający ciśnienie na ćpanie.

Dodatkowo paroksetyna jest bardzo skuteczna w OCD... Czyli można się pokusić o teorię, że miks paro+miansa będzie zmniejszać chęć odurzenia się? %-D

Będę wdzięczny za Twoją opinie.
  • 1974 / 519 / 0
Nie mam wgl w moich dawkach (30mg), wykopu noradrenalinowego więc nic z CRF ale miksuję mi się dobrze efektami antydepresyjnymi.
Miansa to dla mnie pierwotnie usypiacz, obecnie wieczorny antydepresant-wyciszacz, również. No ja lubię ten miks, komuś może takie zajebanie mułem nie pasować.

Miansy w dawkach powyżej 90mg do tej pory nie stosowałem a ponoć wtedy daje wykop, ciągle mam ochotę sprawdzić w sumie.
03 kwietnia 2019artur019 pisze:
Dodatkowo paroksetyna jest bardzo skuteczna w OCD... Czyli można się pokusić o teorię, że miks paro+miansa będzie zmniejszać chęć odurzenia się? %-D
Moim zdanie tak, ja to czuję a zawsze byłem parszywym politoksykomanem, teraz jest trochę lepiej na tym miksie. Tak jak kiedyś mnie nosiło, żeby wieczorem latać na piwo albo vódżitsu tak teraz wolę wziąć miansę, zaspokoić gastro i paść jak wieprz do wyra. :świnia:

Można mirtazepinę użyć, też jakiś czas jadłem ją w dawkach 15mg wieczorem i dla mnie to była taka miansa-light w tej dawcę, jednak wolę to mianserynowe zadżumienie. :trucizna:
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 53 / 11 / 0
Siemano, ze względu na wysokie ciśnienie musiałem zejść z dawki wenlafaksyny z 175mg do 112,5mg.
Psycho dorzuciła mi za to 20mg paroksetyny. Kazała również odstawić fluoksetynę (10mg) z dnia na dzień.

Uważacie, że taki miks (paro+wenla) jest dobry? Ktoś go stosuje z pozytywnymi efektami? Przebrnąłem przez kilkadziesiąt stron ale nie widziałem takiego miksu.


Ps. jak z paroksetyną i LSD? Dogadają się? ;>
  • 1628 / 195 / 0
Powinno być si senior.

Będzie zdecydowanie mniej aktywizująco, ale spokojniej i "bezpieczniej".
  • 53 / 11 / 0
No to ciekawe, zobaczymy jak na mnie zadziała bo już teraz brakuje mi właśnie kopa w dupala żeby zrobić trening czy skończyć kurs który kupiłem pół roku temu :). Mam nadzieję, że nie stracę na tym kompletnie motywacji do rozwoju i działania.
  • 8103 / 906 / 0
@Cuwadus
Dobrze dobrany antydepresant potrafi dac `kopa`, nie mylac tego ze spidem po stymulantach.To bardziej subtelne, ale trzeba utrafic w dawke.Co tez zajmuje troche czasu no i oczywiscie przetrwac skutki uboczne.Pozniej juz z gorki :)
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 4095 • Strona 250 z 410
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.