Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Biorę też doraźnie sulpiryd jak mam większe te mdłości moze powinienem regularnie...
Dzisiaj jest taki dzień, że muszę być na nogach 20h (obowiązki w dzień plus nocka w pracy). Wziąłem 75mg koło południa plus relanium i było ok do 17. Praca więc dorzuciłem 150mg a potem drugą dawkę benzo (1mg klona). Było ok do teraz (6h), czuję niezłą rozjebkę i kłopoty z koncentracją w pracy, łapy się trochę trzęsą, niepokój (lekki skręt?) Jeszcze 6h więc dałem 75mg teraz i czekam na efekt, już trochę lepiej. Czyli dobowo 300mg czyli tyle co brałem przez 2 tygodnie. Na tej dawce byłem tylko 2 tygodnie ale tak stanęła tolerka chyba. Czy sporadycznie piwo 1-2 podnosi tolerkę? Kurwa, co za dziwna substancja, nawet ucięcie 75mg sprawia problem.
Znalazłem dojście, będę miał 2 paczki 150 i paczkę 300mg (podzielę na pół). Skoro już wjebany to z czegoś trzeba zejść a nie brać razem (synergia z benzo czy 1 piwem przednia). Więc padło na benzosy no ale będę potrzebował więcej.
Do jakiego lekarza uderzyć prywatnie w PL żeby wypisał to bez problemu? Oczywiście wyjaśnię sytuację, na stałe poza granicami.
Druga sprawa jak ciąć benzo? Aktuaknie 10mg relanium i 1mg klona. Zacząć od cięcia relanium i stopniowo zamieniać na klona na relanium? Jaką dawkę obcinać i jak często żeby uboki nie doskwierały?
@lufa9999 myślę, że twoje doświadczenie będzie niezwykle cenne. Razem z ubokami, dawkami, cięciem. Najgorsze te dni kiedy mam różne zmiany i zamiast mirty na sen muszę dorzucić. Może 150-150-0 i mianseryna/mirta na sen?
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
No tak, eksperymentuję to raczej było testowanie organizmu i reakcji na pregabalinę bo już raz ciąłem na czysto i nie było to przyjemne (a czytałem, że nie wszyscy dobrze na nią reagują). 2x75 na początek tydzień, żadnych uboków więc zwiększyłem do 150x2 i ciąłem klona (0.5mg w 2 tygodnie). Tylko wtedy wystąpiły uboki, typowe przy cięciu benzo chciałem zrobić przerwę, zrobić zapasy i podejść do tematu konkretnie. Tyle, że pregaba już wjebała fizycznie bo nie wymyśliłbym tego. Nie przypuszczałem, że w 3 tygodnie mi to zrobi, jakiś podatny musk muszę mieć. Stąd pytanie o cięcie skoro już siedzę w pregabie. Te 75mg zadziałało dobrze czyli 300 to dawka dobra nie chcę zwiększać ani czynić drastycznych kroków, mam bardzo wymagający miesiąc - ostatnie egzaminy w maju, w pracy też muszę dawać radę. Nawet motoryka już się poprawiła więc uboki przemijają.
Wiem, że lufa odstawiał długo i na spokojnie stąd pytanie o tempo i uboki. I dzięki za ostatnią radę, to stanie się na pewno, do końca lata chciałbym odstawić wszystko, nawet jakbym miał miesiąc dochodzić do siebie po zejściu z pregi.
Wyczytałem też, że najbardziej cierpią od tego ludzie którzy nie biorą tego na co to jest - padaka czy fibromylagia. Ale chuj tam.
Punkt jest taki, że muszę z tego zejść a aktualna dawka powoduje nieogar. Podbije - to albo pomoże na chwilę albo tylko zwiększy sajdy. Obniżę - to symptomy odstswienne. Mogłem zostać przy samym benzo.
31 marca 2019BladziuchnyStrach pisze:
@lufa9999 myślę, że twoje doświadczenie będzie niezwykle cenne. Razem z ubokami, dawkami, cięciem. Najgorsze te dni kiedy mam różne zmiany i zamiast mirty na sen muszę dorzucić. Może 150-150-0 i mianseryna/mirta na sen?
Paweł
Jak ktoś ją dobrze toleruje to może być fajnym lekiem nawet na dłuższy okres, choć po swoim przypadku mam podejrzenia, że wyrabia się dość silna tolerancja (stąd to zwiększanie dawek, o którym nawet jest w ulotce). Dla mnie, co najwyżej doraźnie bądź np. do pomocy przy odstawieniu benzo.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.