TALK - Rozmowy [H]

[StonedMan]

Witam, po przeczytaniu kilku postów zamierzam zrobić małą plantacje outdoor, mam już dyskretne miejsce gdzie nikt nie chodzi oraz nie ma dzikich zwierząt, i mam kilka pytań odnośnie plantacji ponieważ robię to pierwszy raz.

1) jakie kupić nasiona? Myślałem o Amnesia XXL auto(pakiet 5 nasion), oraz od jakiego producenta

2)Kiełkowanie - jaki sposób jest najlepszy, oraz jak to zrobić?

3)Kiedy wsadzić roślinę do doniczki w domu, a potem kiedy wsadzić roślinki na dwór.(myślałem żeby wsadzić do doniczki na początek maja A na dwór połowa mają.)

4)jakie nawozy stosować,jak często podlewać roślinny.

5)Jak uzyskać większy plon , słyszałem o jakimś bezstresowym powiększaniu rośliny, ale nie mam pojęcia jak to robić.


6)Kiedy zebrać plony, w którym miesiącu?


7)Jak wysuszyć plony?

Wydaje mi się że to wszystkie pytania, z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc.

[ZbombionyKoala]

Spot gdzie nikt nie chodzi a niema zwierząt?! Najlepsze niewykrywalne spoty to takie gdzie zwierząt jest od za*ebania. Wtedy masz pewność że ludzie sie w takim miejscu nie kręcą.
Żeby nic ci krzaków nie oskubało wystarczy naszczać na kilka szmat i porozwieszać je na zaroślach dookoła.
1. Amnesie bież śmiało. Zamów np. Z holenderskiskun.
2. Czytaj!! Od lat ludzie piszą o growingu na forach. Jest o tym pełno informacji.
3. Jak wykiełkujesz to potrzymaj na parapecie lub pod lampą z 3 do 7 dni i jak zrobi się cieplej wysadzaj na spota.
4. Jeśli nie stać cię na pro nawozy to w pierwszym lepszym ogrodniczym kup biohumus na weg i substral burza kwiatów na flo. A jeśli chcesz coś pro to na początek polecam biobizz try pack outdoor. I najważniejsze CZYTAJ! Od nadmiaru wiedzy nikt jeszcze nie umarł.
5. Poczytaj sobie o LST. Jedni mówią że na automatach out nic nieda ale ja jestem innego zdania.
6. Na stronie z nasionami pisze po ilu dniach od kiełka można zbierać. W przypadku amnesi powinno to być około 70 do 80 dni.
7. I jeszcze raz CZYTAJ. Jeśli nie dysponujesz jakimś osobnym budynkiem gdzie mógł byś ususzyś to albo twoja chata albo rozwieś wysoko na drzewach. Ja tak robiłem i żaden deszcz mi nigdy zbiorów nie zepsół.

Mam nadzieje że moje wypociny ci się przedadzą.
Napisz po zbiorach jak ci poszło. Pozdrawiam.