kwiecień-czerwiec 2007 - 2 miesiące chlania dzień w dzień.były piwa (6-12 sztuk/d) 7%.generalnie zabawa przednia od rana tankowanie.zdarzało się że nie mogłem spać to na stację po browary a później do sąsiada alkoholika o 03:00.Później przesiadywanie w ciągu dnia na ławkach z towarzystwem osiedlowym w celu wypicia i pogadania jak kto wczoraj się najebał ile wypił u kogo spał.Dlaczego tak postępowałem ? Będąc na urlopie dziekańskim miałem dużo wolnego czasu i amotywację do popracowania a chęć do wypadnięcia na jakiś czas z życia.
konsekwencja takiej zabawy : stany lękowe bardzo ostre,nie miałem przy sobie benzo i myślałem że już pojadę na detox,drżenie mięśniowe,jakieś zwidy - kątem oka patrząc widziałem jakby ktoś przeszedł obracam się a tu nikogo nie było.wyjazd na terapie.3 dni dochodziłem do siebie po tym ciągu,najgorsze było pierwsze 24h.masakra
od tamtego momentu nie tykam alkoholu w ilości większej jak 1-2 piwa.
mialem kilka okresow przez ktore pilo sie intensywnie, ale taki ciag z prawdziwego zdarzenia, w ktorym nihuja sie nie trzezwieje nawet na kilka godzin ( oczywiscie nie wliczajac w to snu ) to gdzies okolo 4-5 dni, takie ciagi alkoholowe jak dla mnie sa niefajne, wyniszczaja mi organizm, oczywiscie ze moglbym i dalbym rade bic rekordy, ale po co ? wole wrocic do tego co lubie bardziej, a alko na ostro pic co kilka dni / tygodni, inna sprawa 1, 2, 3 piwka dla lajtu, w zaciszu domowym lub dla towarzystwa .
jesli brac pod uwage ciagi mniej intensywne to wynik bylby pokazniejszy bo np nieraz w niektore wakacje pilo sie wiele jednak niecodziennie wieksze ilosci .
ogolnie ciagom mowie nie, i ostatnio jakby coraz rzadziej pije, ale wszystko zweryfikuja swawolne wakacje
p.s. macie mysli ze jestescie uzaleznieni od alko?
Bo mnie czasem takie nurtuja...
Koła dla auta są jak biust dla kobiety, gleba natomiast jest jak dekolt
"Mam już dość takiego życia, ósmy dzień pierdolonego picia, wstajesz pijesz, wstajesz pijesz, czasem zapominasz, że w ogóle żyjesz" :D coś w tym jest.
Alkohol jako substancja odurzająca dobra jest do ciągów, jednak ja wolę nie ciągnąć na etanolu, czy to wódki czy jabole czy browary. Zniechęca do wszystkiego, chce się później pić i w ogóle odcina od świata.
Rozumiem alkoholików, legalne i dostępne. Jedni mają wyjebane na wszystko i nie zostaje im nic innego jak tylko chlać, są też tacy, którzy mają uzasadnione powodu ku zapomnieniu. Dobrze, że są narkotyki, ja tam wolę ciągi na nich
p.s. macie mysli ze jestescie uzaleznieni od alko?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.