TALK - Rozmowy [H]

[iuhanna]

[mention]180[/mention]
Jedź na Fordon tam, gdzie jest program metadonowy (poszukaj w Internecie adres), i się zapisz, a u lekarza powiedz, że chcesz substytucję na buprze. Mają taką opcję. Tylko godziny wydawania takie, że jak pracujesz w stałych godz. w ciągu dnia, to możesz mieć duży problem. Pozdro

[180]

Dzięki za odpowiedz. Właśnie byłem w Fordonu na Rzezniazkiego i zapisałem się na program bupra ma początku było ustalanie dawki przez pierwsze dni i ostatecznie stanęło na 10mg .A z godzinami nie jest źle pracuje na 2 zmiany i idzie to jakoś dopasować a jeśli nie to to idą na rękę nawet na początku programu jak się zapisałem i wydają na 2-3 dni bo faktycznie w niektóre dni ciężko się wyrobić żeby zdążyć jak się pracuje.

[SennyCynik]

Ktoś wie jak się tam dostać? Czy biorąc 1500mg kodeiny dziennie mam szansę? 5 lat "doświadczenia". Warszawa

[180]

Nie wiem jak w Wawie ale u mnie słyszałem o koledze co dostawali bupre w uzależnienie od kody

[Jamedris]

@180 ...co jest tak samo mądre, jak leczenie popijającego piwo codziennie szczyla solidną porcją wódki.

[taurinnn]

@Jamedris No ale zależy też id dawek, bo 1,5 g kodeiny to rzeczywiście dużo. Co innego, jakby prał 150 czy 250 mg.

[jezus_chytrus]

Też uważam, że to kwestia dawki. Ja łykałem dokładnie 1.5 g na dobę i to już jest inny level wjebania, niż skromne 300 mg.
Oczywiście buprenorfina jest o wiele, wiele silniejszym (przeciwbólowo) lekiem, ale dla kogoś z wieloletnim stażem na ekstremalnych dawkach może być wybawieniem (dla mnie była).

[Martwa_dziewczyna]

Niestety mimo bupry ból towarzyszy mi codziennie, czasem wr€cz nie tylko czuć ale i słychać jak stawy o siebie trą.
Ale bez dodatkowego ćpania dawno ze schodów na tyłku nie schodziłam więc luz.
Obecnie biorę 12 mg na dobę i obawiam się iż o dziwo pojawiła się tolerancja.
Wie ktoś może jak sobie radzą z tym na programie czy to ja jestem takim dziwnym przypadkiem.
Naprawdę zależy mi żeby z tej dawki schodzić
Myślałam czy by nie poprosić lekarza o drastyczne obniżenie na parę dni + dodać coś żebym jakoś przeżyła a potem citkę podnieść już bez wspomagania
Ma to sens? I czy jest szansa że lekarz na to pójdzie?

[bromeek991]

Mówicie o programie buorefono.. W Fordon-Bydgoszczy? Jest tam coś takiego? Czyżby powstało wreszcie

[180]

Med-seven w Fordonie istnieje już ładnych parę lat.