Po mniej więcej 8 miesiącach zażywania i ustabilizowaniu od kilku miesięcy dawki na poziomie 200 mg / dziennie mam libido na poziomie wyższym, niż przed zażywaniem. Czytałem też gdzieś badania, że statystycznie lek ten poprawia funkcje seksualne, przynajmniej u mężczyzn. Mówiąc wprost, chce się właśnie jak sam skurwysyn, ale można lepiej kontrolować długość stosunku i do tego kilka razy. W moim przypadku ten lek poprawił ogólnie jakość życia - może trochę zmulił intelektualnie, ale pozostałe obszary, w tym seks, są zdecydowanie na plus.
30 marca 2018ergoSum pisze: Jak jest z możliwościami umysłowymi przy braniu lamotryginy? Jestem na to wyczulony, kiedyś po pół tabletki (12.5mg) kwetiapiny wyczuwałem już znaczne skutki uboczne.
Druga sprawa, kiedyś pamiętam wchodzenie na lamotryginę (nie wiem jaką dawkę zalecił mi lekarz), ale po 2-3 dniach miałem wrażenie, że popęd spadł, a poza tym nic mi się nie chciało robić, było mocno depresyjnie z tego co pamiętam. Miał ktoś takie objawy przy za szybkim wejściu? a może z lekiem tym jest jak z mirtazapiną - dopiero przekraczając pewną dawkę zmienia się profil z zamulacza na bardziej pobudzający?
2. To są skutki uboczne, organizm przystosowuje się do leku, powinno minąć.
Co do miksów, bo kilka osób o to pytało. Nie widzę interakcji z alkoholem, THC, stymulantami, tramadolem, czy kodeiną. Z THC może trochę na plus w tym sensie, że mniej paranoi, lepszy chill. Ale to raczej wynika po prostu z ogólnego wyciszenia mózgu po lamo.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
w zaburzeniach depresyjno-lękowych i zaburzeniach osobowości ?
Ograniczy lęki ? Czy może podniesie dodatkowo nastrój ? Będzie się dało wyczuć w ogóle ten lek ?
Bo psychiatra wypisał mi to jako ogólną augumentację przy braniu Klomipraminy i Pregabaliny, no ale nie ma tu niczego wyszczególnionego.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Ogólnie czuje dużą poprawę, nastrój jest stabilny. :yay:
Natomiast zauważyłam, że odkąd biorę Lamilept jestem trochę ''znieczulona emocjonalnie'' tzn. np. nie jest mi smutno jeśli komuś sprawie przykrość, albo uczucie miłości jest takie stłumione. Za to łatwo mnie rozłościć.
Miał ktoś tak? :listen:
A, i jeśli chodzi o dragi to zdarzało mi się okazjonalnie łyknąć ecstasy i słabo na mnie działało nawet po 2, 3 tabl. Gdzie inni mieli mega haj.
Od ostatniego razu mam tak jakby mi totalnie obrzydły. Zdałam sobie sprawę, że bez nich się nawet lepiej bawię co może być dla innych dziwne.
Jak bez ecstasy się lepiej bawisz? Niemożliwe. A jednak.
Ale ogólnie lek godny polecenia
Przeniosłam z ,,Antydepresanty - odstawienie'' do wątku o lamotryginie, bo lamotrygina nie jest stricte antydepresantem. taurinnn
Powód: Przeniesienie do odpowiedniego wątku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
