Substancje wykazujące działanie prokognitywne.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 377 / 7 / 0
Witam,

Chodzi mi głownie o te leki: noopept, alpha-gpc/choline i sunifiram.
Obecnie biorę 3x dziennie noopept po 10-15mg, alpha choline 3x dziennie po 500-600mg i sunifiram 2x dziennie po 5-7mg. To jest okej ? w sensie rano, popoludniu i wieczorem.
Tylko, że też nie wiem czy dobrze przyjmuje, jaka jest najlepsza przyswajalność noopeptu, alpha gpc-choliny i sunifiramu ? Bo ostatnio noopept i sunifiram zacząłem sniffować a alpha-gpc oralnie. Cze może znacie jakiś lepszy sposob przyjmowania tych leków?
Za każdą pomoc będę wdzięczny, pozdrawiam, morf.
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 38 / 1 / 0
Najlepsza przyswajalnosc sunifarm'u to branie go na czczo. Dawkoaie zaczynasz od 5 i stopniowo dajesz wieksze az dojdziesz do 10 mg
co do lepszej przyswajalnosci alphy gpc to miedzy posilakmi bierz
  • 377 / 7 / 0
Ale chodzi mi o droge podania: oralnie, pod jezyk czy donosowo ?
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 2897 / 618 / 10
Noopept najlepiej zażywać podjęzykowo, sniff podobno też jest okej, oralnie się odradza (ze względu na biodostępność)
Cholina jest okej oralnie.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 377 / 7 / 0
a co z sunifiramem ?
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 9400 / 1835 / 2
Wszystkie nootropy podjezykowo.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 554 / 54 / 0
Potwierdzam, brałem np. nsi-189 fosforan. Zalecana droga podania fosforanu to doustna. Brałem rok temu kilka miesięcy doustnie, słabo to czułem. Minął rok i biorę kilka miesięcy tylko podjęzykowo i różnica jest zdecydowanie odczuwalna. Jeśli wysokość dawkowania daje możliwość wsypania pod język to sypać. Ja zamiast dawać pod język, biorę na język i przytykam do podniebienia, problem ze śliną znika.
  • 31 / 2 / 0
własnie mi ten problem ze śliną przeszkadzał przez dłuższy czas przy stosowaniu nootropów, zrobie tak jak piszesz:D
  • 3649 / 995 / 2
26 października 2018STR88 pisze:
Noopept najlepiej zażywać podjęzykowo, sniff podobno też jest okej, oralnie się odradza (ze względu na biodostępność)
Cholina jest okej oralnie.
Sniff zatyka nos i powoduje jakąś warstwę na śluzówce, która ogranicza wchłanianie (nie chodzi o samą osłabioną przyswajalność przez nos). Poza tym śmierdzi starymi skarpetami.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 2897 / 618 / 10
Nie miałem tego problemu, chociaż w życiu przyjąłem w ten sposób może łącznie 100mg, więc pewnie nie doszedłem po prostu do tego skutku ubocznego.
A zapach... Gorsze rzeczy się wciągało %-D
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.