TALK - Rozmowy [H]

[endother]

Im więcej się wezmie tym mniejszy bad load. Przynajmniej po przekroczeniu pewnej dawki. Najwiecej mipro jadłem 50 mg. Proch wypity w soku. Już po 5 minutach pierwsze efekty. Po 15 piękny mocny trip, a po 45 nie wiedziałem gdzie jestem i co robię. Z sufitu zwiedzały się astralne wyglądające jak liany drzewa dusz z awatara, a za nimi przesuwały się świetliste zwierzęta za którymi podążałem. After glow trwał 10 h i był najpiękniejszą rzeczą w moim życiu. Potem spałem 72 godziny.

[mucha__]

Ile homika aby N2O fajnie wywalało w kosmos?
Nie chce mocno czuc homika.

Pytanie jeszcze - po tym tez jest serotoninowy zjazd jak po 1plsd?

[F6mGCrx3]

Raczej serotoninowe afterglow, nie słyszałem o zjeździe po psychodelikach.

[mucha__]

Raczej serotoninowe afterglow, nie słyszałem o zjeździe po psychodelikach.

No to wlasnie Ci pisze - jak dziś wezme LSD to za 2 dni mam 24h smutny mood - ZAWSZE. Malo osob tak ma, ale oprocz mnie spotkalem 3 takie przypadki. :-(

[endother]

Albo to nie było lsd apbomspboe wkręcasz. Same przekroje mozgu szczura wykazują znacznie zwiekszona ilość serotoniny po lsd. Zreszta to logiczne gdyż właśnie tyle czasu to działa. Biorąc lsd nie bierzesz gotowego neuroprzekaźnika jak przy amfetaminach tylko znacznie stymulujesz jej produkcje. Ja miałem zjazdy po mdma. Wysyłając to mdma do sin okazało się ze to mda+doc+amph. Po czystym mda zamówionym z neta miałem śliczny after. Możliwe ze masz coś innego na tych kartonach.

[A-CoA]

Może podaj źródła swoich rewelacji, co?

[Mleczarz]

Mozesz miec gorszy nastroj bo jestes zmeczony. Ja tak mam. Probowal ktos 15 mg mipro? Bodyload po takiej dawce był dosc nieprsyjemny, psychodeli bardzo malo, jakos nie wyobrazam sobie takiego bodyloadu przy mocnym tripie jak np po 1p bo mogloby to latwo pojsc w zla strone

[fvrest]

Przy 30+ jest bodyload podczas ładowania, ale w moim przypadku na peaku już git było, nawet nie zwracałem na to uwagi

[F6mGCrx3]

U mnie po tryptaminach bodyload ogranicza się do 15 minut nieprzyjemnego uczucia w brzuchu po czym wszystko mija i cieszę się tripem, najgorzej było po fenylo choć też nie jakaś tragedia a po środku kwasy, ogólnie to ja z bodyloadem problemów nie miałem szczególnych, kumpel natomiast 85% tripów mocno narzekał od początku do końca peaku że zaraz zwymiotuję , że mu nie dobrze że go kręci w żołądku także to już kwestie indywidualne.

[ledzeppelin2]

@endother pleciesz

W dużym skrócie - Psychodeliki to antagoniści receptorów serotoninowych, a mdma , amfa releasery neuroprzekaźnikow.
Biorąc amfetaminę nie bierzesz gotowego neuroprzekaźnika jak piszesz. To brednie.