Robienie czegoś żeby było po równo np. Gryzienie kanapki lewą stroną zębów razy pięć i prawą też. Jeżeli mam trzy kanapki może być po 10 gryzów na jedną, lub po 5 na każdą stronę. Ewentualnie po 16 na lewo i 16 na prawo że wszystkich kanapek. Chociaż parzystość ma pierwszeństwo.
Symetria gdzie tylko da radę.
Np. Skittles zawsze biorę garść i wyjadam tak żeby było po równo każdego koloru. Dopiero wtedy zajadam na spokojnie.
Wypierdalanie komuś ciosa, bo się śmiejemy, bo kuca, bo jest. Nagła, bezpodstawna, gwałtowna chęć wykurwienia komuś, zazwyczaj poskramiana chociaż czasem się nie udawało.
Impuls żeby się zabić: skoczyć w zimie do rzeki lub jeziora. Wskoczyć po samochód. Jadąc jako pasażer chwycić za kierownicę i spowodować wypadek. Wyskoczyć przez balkon. Itp. Itd.
Samo pojawiające się w mojej głowie, niechciane wizje gwałtów, mordów (to akurat spoko), tortur (to też).
Idiotyczne podejrzenia wobec najbliższych (nie rodziny, bo nie są mi bliscy %-D ) np. że ona mnie zdradza z moim ojcem albo tylko czeka aż wyjdę do pracy zeby dać komuś dupala.
Do tego większość życia byłem konkretnym maniakiem, a grube tripy zmienily to w dwubiegunówkę :wall:
W sumie nie wiem w co ja się wpisuję ale chyba zahaczam o ZOK %-D tzn. Jestem pojebany to na 100% i wynioslem to z dzieciństwa.
Największe natręctwa mam w łazience, podczas prysznica, tego to nawet nie chce mi się opisywać, ale jak byłem młodszy to moja mama się śmiała, że siedzę dłużej w łazience niż moja siostra. Potrafiłem 40 minut siedzieć, teraz zredukowałem ten czas do 20 minut, ale po prostu nie potrafię brać takich szybkich, kilkominutowych pryszniców jak niektórzy. Dlatego nie wyobrażam sobie mieszkać z kimś (mieszkanie z dziewczyną w jednym pokoju to była katorga zarówno dla mnie jak i dla niej).
Wspomnę o mojej schizofrenicznej rysie, czyli wrażeniu, w którym jeśli ktoś mówi, a ja nie dosłyszę, to 'słyszę', domniemam, że słyszałam te właśnie pojedyncze, żenujące określenia.
Cóż... na codzień nie mam takich ostrych ataków obsesyjnych, ale ciąle żyję z taką podskórną obawą i codziennie wydaje mi się, że 'słyszę' ludzi, którzy o tym gadają...
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
U mnie też stres mocno nasila natręctwa. To standard chyba, bo mózg próbuje jakoś odwrócić uwagę od problemów i sięga po te wypracowane latami metody, czyli natręctwa. Jednak obecnie z powodu mojej sytuacji życiowej jestem prawie cały czas zestresowany (no może oprócz dni, w które jestem naćpany opiatami), więc natręctwa są na bardzo wysokim poziomie, co mi skutecznie utrudnia życie.
Na początku próbowałam walczyć z tym sama, jako dziecko nie wiedziałam co mi jest i zwalałam to na swoją zbyt bujną wyobraźnię, ogólnie miałam poczucie bycia odmieńcem (przede wszystkim ze względu na reakcje otoczenia). Starałam się na siłę powstrzymywać od tych czynności, ale skutkowało to bardzo silnymi lękami lub napadami paniki, próbowałam sobie to jakoś racjonalizować ale działało tylko na chwilę. Zaczęłam się leczyć dopiero jako nastolatka, kiedy zaczęłam korzystać z internetu i odkryłam, że to nie jakieś moje specyficzne dziwactwo, tylko zaburzenie, na które cierpi wiele osób (pamiętam, jakie to było dla mnie zaskoczenie, kiedy pierwszy raz czytałam wypowiedzi innych osób z natręctwami i z 90% z nich mogłam się utożsamić). Brałam sporo różnych leków, głównie przeciwdepresyjne, a na terapię zaczęłam chodzić niedawno i to raczej ze względu na depresję niż ZOK. Mam wrażenie, że w dużej mierze minęło mi to samo, albo raczej zmieniło mi się na inne zaburzenia, bo tak jak mówię, teraz moim największym problemem psychicznym jest depresja (dokładnie dwubiegunówka, ale fazy depresyjne przechodzę najciężej). Terapia natomiast pomogła mi uświadomić sobie przyczyny mojej ucieczki w natręctwa (głównie potrzeba kontroli związana z brakiem poczucia bezpieczeństwa).
Moja dziewczyna cierpi właśnie na takie zaburzenia. Wzbrania się przed braniem leków (Asertin), ponieważ chce sobie poradzić bez farmakologi. Próbował ktoś z Was albo słyszał o metodach wyciszania natrętnych myśli przy pomocy ziołolecznictwa? Gdzieś czytałem o pozytywnym działaniu ostropestu plamistego, ale ciekawi mnie Wasze zdanie.
wysokich dawek mam na mysli tak minimum po 500 procent dziennego zaptrzebowania w przypadku witamin
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3a02675d-720f-466d-b291-d8055cb0b3fa/inhalanty.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250913%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250913T133601Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=fb620a645380a78829f16a6a9ec65ff9349941e5e6c906974eb32766c399d89b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/klefedronpruszkowski.jpg)
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.