TALK - Rozmowy [H]

[MrMagnificus]

[mention]boloboli[/mention] tramal to "zwykły" lek. Skąd takie informacje?

e-recepta z tego, co czytałem,ma być standardem od 2020, ale nie będzie to oznaczało od razu końca papierowych recept...

[MrMagnificus]

^ Dex jakieś nowe rozporządzenie było w kwestii tramalu? bo przecież nie ma go w wykazie, a recki zawsze przechodziły bez łącznej ilości...

źle napisalem, że bedzie standardem. chodziło mi o to, że od 2020 wszystkie apteki mają e-recepte realizowac.

[boloboli]

Dex - tramal wg prawa, tramadol substancja nie musi mieć słownie liczby substancji czynnej, nie wiem po co piszesz takie bzdury i wprowadzasz ludzi w błąd. Jak ktoś to umieści na recepcie to bedzie od razu widać, że bedzie to przypałowe, bo żaden lekarz tego nie przepisuje. Tramal z punktu widzenia prawa tak jak mówiłem to lek tej samej kategorii co enarenal, sertralina, karbazepina itp, ale na enarenal nikt nie podrabia recept, więc z tego względu recki na tramal sa szczególnie weryfikowane. Poza tym jest refundowany.
Co do e-recept to się zgadza, mają być od 2020 r, ale czytałem w fachowej prasie, że teraz będzie system który zbiera wszystkie dane, tzn pesel, nr recki, lekarza, a teraz te zbiera tylko NFZ, jak apteka nie wbije kodu to nic się nie dzieje. Ogólnie będzie syf, dodatkwo kazdy lek będzie miał unikalny kod, coś jak odcisk palca, każde pudełko inny kod, więc system się zamyka

Masz rację. Pomyliłem tramadol z oxy. Mea culpa. DexPL. Dziękuję za poprawkę.

[mariusz9984]

Zaciekawiony waszą dyskusją na temat zdobywania recept postanowiłem zrobić coś co wydawało mi się niemożliwe ze względu na jakąś kontrolę. Poszedłem do Nocnej i Świątecznej Opieki Lekarskiej. Wziąłem ze sobą wypis ze szpitala w którym miałem operowaną głowę oraz całe duże opakowanie Poltram Combo.

Lekarce powiedziałem że bardzo boli mnie głowa od kilku dni i chciałbym dalej zażyć Poltram tylko z powodu tego że mieszanka zawiera paracetamol boję się o moją wątrobę, która już mnie lekko pobolewa i czy nie dało by się wypisać Tramalu w kroplach. Receptę otrzymałem bez zająknięcia.

Ponieważ mieszkam w GOPie i u nas od miasta do miasta można dojechać autobusem to dzisiaj jestem posiadaczem 5 opakować kropli. Wszystko załatwione w jedną nockę.
Raz lekarz pytał się mnie dlaczego jestem tutaj a nie w mieście w którym mieszkam, powiedziałem że u mnie była duża kolejka i dlatego przyjechałem <lol>

Nikt tego nie kontroluje. Widać tylko zapis w ZIPie ponieważ dostałem recepty na ryczałt.

[DexPL]

Jesteś głupi jak but. Popełniłeś przestępstwo z art 286KK i to 5 razy jednego dnia. Z premedytacją, z osiągnięciem korzyści majątkowej, zdobyłeś leki których nie miałeś prawa dostać. A następnie popełniając 5x kolejne przestępstwo wyłudziłeś nienależną dopłatę do leków refundowanych. (prawo farmaceutyczne)

Z racji tego, że zrobiłeś to 5 razy jednego dnia w NFZ automatycznie w wydziale kontroli zaświeci sie informacja ze coś jest nie tak, bo na jednym peselu 5x w jednym dyżurze było 5 świadczeń jednej usługi medycznej. NFZ wyśle kontrole sprawdzić, czy szpital/poradnia nie wyłudza świadczeń i bardzo szybko ustalą, że to nie Oni, a Ty popełniłeś przestępstwo.

Z racji tego, ze jest ono zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat zmuszeni będą zawiadomić prokuraturę i postępowanie będzie prowadzone z urzędu

Zastanów się nad swoim absurdalnym zachowaniem, bo mamy XXI wiek, a nie 1980 rok. Systemy komputerowe momentalnie same wyłapują takie wałki. W każdym wojewódzkim oddziale NFZ jest specjalistyczna komórka zajmująca się takimi wałkami. Także nie dość, ze sam się wpieprzyłeś, to jeszcze narobiłeś lekarzom problemów i dodatkowo utrudniłeś pomoc tym, którzy jej na prawdę potrzebują. Bo lekarz który będzie zeznawał w twojej sprawie, już na drugi raz nie wypisze od reki tramadolu, osobie na prawdę potrzebującej w obawie o to, ze ktoś pragnie wyłudzić receptę

Do innych: NIE RÓBCIE TAKICH GŁUPOT

[TTomasz]

Czy to wciąż byłoby nielegalne gdyby brał te leki na 100%? Chyba tak bo NFZ wciąż płaci za wizyty, nie?

[DexPL]

To zależy od decyzji prokuratora pod jaki paragraf by to podciągnął? Wtedy mógłby uznać to za czyn mniejszej wagi. Wtedy

§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Sama wizyta bez powodu nie jest przestępstwem, ale posłużenie się dokumentem w celu wyłudzenia recepty na lek już jest (takiej na 100%), a kombo z wyłudzeniem nienależnej refundacji to już pewne skazanie.

Najśmieszniejsze, ze żeby ukradł te 200 złotych to by dostał mandat i wsio, a że paragraf za oszustwo, to zagrożenie do 8 lat. Oczywiste, że do więzienia za to nie pójdzie, ale po co sobie życie marnować wyrokiem w zawiasach? Dla 5 butelek tramadolu?

Jeszcze żeby to zrobił co drugi dzień. Wtedy tylko miesięczna dawka mogłaby zostać wyłapana (jej przekroczenie), czyli w praktyce nie złapią. Ale w jednym terminie, na jednym dyżurze, to pewny kryminał.

https://gs24.pl/pacjent-leczony-w-dwoch ... ar/5520732
w linku jest opis tego jak dochodzą do takich kwiatków. Z tym, że tutaj mowa o karaniu poradni.

[Ivival]

Wg mnie jak kogoś za głupotę łapią (a już w ogóle głupotę na małą i niezbyt korzystną finansową skale) to działa tutaj tylko selekcja naturalna debili.
To jak złodziej, którego po złapaniu na kradzieży w poniedziałek o 11:37 w sklepie X, idzie tam jeszcze we wtorek i środę (do trzech razy sztuka :D) tak samo ubrany o podobnej porze. I zonk bo znowu złapany.
Także jakby ktoś chciał powielać zachowanie mariusza, może lepiej po prostu rozegrać to inaczej. Jeśli już.

[DexPL]

Sam pomysł wyłudzania recept na stare/sfałszowane/cudze dokumenty jest stary jak świat. Tylko trzeba to robić rozsądnie i z umiarem.

Czyli lepiej pójść raz w tygodniu do rożnych poradni/szpitali tak, żeby w dokumentacji było ciągłe leczenie (czyli boli nas regularnie i dotychczasowe leczenie nie działa) jest to doskonała podkładka do np dalszego leczenia w poradni leczenia bólu gdzie przepisują znacznie lepsze cukiereczki niż tramadol, a nie jednego dnia w 5 miejsc z tym samym "bólem"

Po drugie trzeba tak to zrobić, żeby nie narażać lekarzy na żaden przypał, konieczność zeznawania i co najgorsze odpowiedzialność karną, czy finansową. Taki pacjent jest dokładnie zapamiętywany przez personel i już nigdy nie dostanie żadnego potrzebnego mu leku w sytuacji, gdy naraził jakiegoś lekarza wcześniej na odpowiedzialność, czy nieprzyjemności.

Także ćpaki - kombinujcie - TAK, ale rozsądnie, z umiarem i odpowiedzialnie!

[mariusz9984]

Żyjemy w POLSCE. Zobaczycie że nawet żadnej kontroli nie będzie. Odezwę się w temacie za jakieś pół roku. Jeżeli coś będzie wówczas wam przyznam rację. Niestety ale system jest dziurawy i nikt nigdy nic nie znajdzie. Ich bardziej interesuje przetrzepanie paczki na granicy niż takie pierdoły. Zresztą lekarze jak i koncerny są zadowolone bo państwo pokryło większość kosztu.