Na ulotce CHLORPROTHIXENU i TRAZODONU jest napisane że mogą doprowadzić do silnego ciągłego wzwodu ptaszka i w ekstremalnych sytuacjach potrzebna jest interwencja operacyjna. To tak a'propo dysfunkcji seksualnych.
Natomiast jako użytkownik mianseryny mogę zaświadczyć, że potrafi ona obudzić z rana twardzielem 110%
Mam wrażenie, iż gdy przychodzi sytuacja podniecenia seksualnego, wzwód jest mocniejszy a sprzęt tylko czeka :] I jest to w moim przypadku różnica wyraźnie zauważalna. Nie wiem, czy mam już jakieś osłabienie mocy w kwestii libido, czy może to efekt chronicznego stresu... mianseryna jest w stanie postawić ten ubytek, by zrobić z niego użytek
Aha- to się przekłada na efekt silniejszej ejakulacji- cenna rzecz/ spostrzeżenie.
Tej, chyba mi pewnośc siebie siadla, albo pompa erotyczna wyjechała na wczasy.
"Rutyna to rzecz zgubna "
@VERBALHOLOGRAM o chloropotyjsonie nie słyszałem że jest dodawany do SSRI czy SNRI w poprawieniu funkcji seksualnych , o tranzadonie jest duża dokumentacja.
Do tego celu dodawane są sidenafil i testosteron w zaburzeniach seksualnych na tle podwyższenia prolaktyny która może być w kosmosie np na kuracji neuroleptycznych są podawane kabergolina, chinagolid, bromokryptyna leki te bardzo skutecznie obniżają poziom prolaktyny.
23 sierpnia 2018wnc1964 pisze:
@VERBALHOLOGRAM o chloropotyjsonie nie słyszałem że jest dodawany do SSRI czy SNRI w poprawieniu funkcji seksualnych , o tranzadonie jest duża dokumentacja.
"Podczas stosowania leków przeciwpsychotycznych zgłaszano przypadki priapizmu (długotrwały bolesny wzwód prącia, który może wymagać leczenia chirurgicznego) Lek CHLORPROTHIXEN ZENTIVA należy do grupy leków przeciwpsychotycznych i z tego powodu nie można wykluczyć ryzyka wystąpienia priapizmu po jego zastosowaniu. Należy natychmiast poinformować lekarza jeśli pacjent odczuwa długotrwały lub bolesny wzwód. Może zaistnieć potrzeba natychmiastowej interwencji medycznej."
To jest niepożądany efekt uboczny, a nie korzystna właściwość lecznicza, jak jest w przypadku TRAZODONU.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
22 sierpnia 2018Baltimore pisze: A jak wygląda korelacja wenlafaksyna-prolaktyna?
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Na 100% obniżają prolaktynę inhibitory prolaktyny, kabergolina, chinagolid, bromokryptyna.
-kabergolina bardzo dobra i bardzo droga , wygodna w dawkowaniu wystarczy 1/2 tabl wystrcza na tydzień lek bierze się co tydzień.
-chinagolid dobry lek mało sidowy średnio drogi dawkowanie codziennie 25-75mg na ogół wystarcza 25mg.
-- Bromocriptinum lek tani wywołuje dużo sidów dawki 1,25-2,5mg na ogół wystarcza.
-Witamina B6 zdania podzielone dawki 150mg -600mg nawet 800mg. pirodeksyny nie idzie przedawkować bo nie jest to witamina która komuluje się w organiżmie, z innych naturalnych specyfików , warto wynienić niepokolanek.
Tutaj wrzucę badania niepokalanek vs witamina b6
Powyższy efekt ma silne podstawy naukowe i potwierdziło go co najmniej kilka rzetelnych badań klinicznych]. W badaniu Lauritzen i wsp. wzięło udział 175 kobiet cierpiących na PMS. Przez 3 cykle menstruacyjne kobiety z grupy badanej otrzymywały codziennie kapsułkę z wyciągiem z niepokalanka, a z grupy kontrolnej – witaminę B6. Efekty podsumowane zostały zarówno przez pacjentki jak i przez lekarzy. Okazało się, że niepokalanek znacznie bardziej wpłynął na złagodzenie PMS niż witamina B6 i wyraźnie zredukował takie objawy jak napięcie emocjonalne, mastalgia (nadwrażliwość piersi), zaparcia, wzdęcia, bóle głowy i depresja .
Przypuszcza się, że niepokalanek podnosi poziom estrogenu i progesteronu. Ponadto działa podobnie jak dopamina, obniżając poziom prolaktyny, który podnosi się podczas PMS, a dodatkowo wpływa na uwolnienie beta-endorfin z systemu opioidowego w mózgu, których brakuje podczas PMS, a są one odpowiedzialne za dobry nastrój .
Wpływa na gospodarkę hormonów płciowych
Badania na zwierzętach sugerują, że fitoestrogeny niepokalanka mogą przyczynić się do poprawy funkcjonowania żeńskich gruczołów płciowych, których funkcje mogą ulegać osłabieniu w procesie starzenia się. U samic myszy, które spożywały ekstrakt z niepokalanka, zaobserwowano wzrost poziomu hormonu luteinizującego i folikulotropowego, a także zahamowanie procesów prooksydacyjnych odpowiedzialnych za starzenie się. W innym eksperymencie wykazano, że niepokalanek obniża poziom testosteronu i hormonu luteinizującego u samców myszy. Potrzeba więcej badań nad tymi zjawiskami .
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
