mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Dorzuciłem 20mg parox, 0.5mg alpry, popiłem mocna kawą i od razu lepiej.
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Generalnie picie podczas brania antydepresantów jest bez sensu.
21 sierpnia 2018Sem pisze: Wam też jedno piwo zbija efekty kuracji o kilka miesięcy? (biorę sertre).
u mnie to zależnie od ilości alko zwykle resetuje działanie. Im mocniej działa ssri tym odporniejsze na ten efekt. Po trzech piwach esci wracał półtorej tygodnia do status quo.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
misspill pisze:Powodzenia! Życzę Ci haju w pół godziny od wzięcia pierwszej pastylki-50-tki wyjętej z kapsuły i kompulsywego podbijania go kolejnymi dwiema 50-tkami, a oczuuu... tych kocich ze Shreka, acz bardzo serotoninowo-noradrenalinowych. A nuż spotka Cię ten ekstatyczno-fantastyczny epistan, potrwa on kilka dni, będziesz dorzucał wenlę niczym wonder-drug, będąc drugiego dnia już na 375mg/d. Po tygodniu Bruce Wszechmogący pójdzie do kozy i zacznie się normalna egzystencja na lekach, bez depresji! W pamięci już na zawsze wyryje się ten tygodniowy okres obfitości, będzie funkcjonował jako ciekawe, dziwne wspomnienie...
Jest szansa na taki scenariusz jeśli masz bardzo subtelne stany depresyjne, że wystrzelisz jak rakieta od razu po podaniu pierwszych drobin silnych antydepresyjnych cuksów. wenlafaksyna, kapsułka wielka jak wanna, z rzadka krótkotrwałego wspomnienia po ekstazie mętliku fontanna.
Wiele oczekuję od tego leku, dlatego konsekwentnie będę się trzymał terapeutycznych dawek, nie będę przy tym pił ani ćpał.
Tylko raz brałem wcześniej wenlafaksynę, to było w marcu ubiegłego roku. Po 3-CMC zjedliśmy pudełko stopięćdziesiątek na pół. Byliśmi ospałi, serotoninowo otumanieni.
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
