to mi wkręcali, że mam stan przedzawałowy i jazda do szpitala...
rozkminiłem im o co prawdopodobnie chodzi, i szybciutko wypisali
Podwyższony poziom kreatyniny to nie zawsze jest stan przedzawałowy kuhwa
23 maja 2018DexPL pisze:
Nauczka - Zawsze sprawdzam co mi podają i pytam w jakim celu. Nie podoba im się to, ale dzięki temu mam świadomość i pewność, że mnie nie zabiją, chcąc mnie uratować.
- leży spokojnie ! To dla niego dobre! (Personel)
-mialem dostac wypis, nie kroplówkę ...(ja)
-zleci to wyjdzie. Druga ręka zrobię nakłucie bo mu wyjęli niepotrzebnie przed wypisem!(personel)
Pielęgniarki pytają sie mnie ''chce pan w pasy ?'' ja na to ''po proszę''.
A dlaczego poszedlem w pasy na wlasne zadanie ? Po prostu juz nie wytrzymywałem ze soba.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Kilka piw, lufka fake haszu. Kumpel ze mną siedział jak złapały mnie nody. Poszedł na autobus i jakoś odprowadziłem go do furtki. Na schodach domu zapaliłem lufkę, i ocknąłem się ze śmierci klinicznej 3 dni później w święta narodzin Pana. Gdybym zasnął, to bym się nie obudził. Mama znalazła mnie pod drzwiami domu.
4 czaszki >?
25 sierpnia 2017robbon pisze: I jak to sie dzieje ze po takim wydarzeniu ćpasz dalej? Jak to jest kurwa możliwe i co trzeba mieć w głowie xd
Raz ocknąłem się na sorze. Z cewnikiem itp. Pierwszą myślą było zapalenie maczanki którą miałem w skarpetce. Wyciągnąłem ją, lufkę. Noż kurwa, zapalniczkę zgubiłem.
Serio wtedy chciałem przyjarać i zrobiłbym to. Ciekawiło mnie czy jest czujnik dymu.
Zero konsekwencji prawnych za postawienie na nogi wszystkic służb w samym centrum Amsterdamu, za ćpanie tam, za posiadanie... zatrzymali jedynie do czasu rozmowy ze mną moich znajomych by ustalić czy mnie nie zmusili do niczego albo nie podali na nieswiadomce. Jak zaprzeczylam wypuścili ich od ręki. "
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/1febcd67-869f-4cfb-8db6-f272a8457458/HEHE.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250823%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250823T090602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=53c1e2bb12ca2495befa98235e9f9b5da76d8d8f6f60eeed245ffe50ed52cd0b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.