Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 3057 • Strona 163 z 306
  • 111 / 8 / 0
Muszę przyznać, że diazepam to jedyna benzodiazepina, jak mi się fajnie komponuje z paleniem.
Przy takim klonie, totalna absorpcja na rzecz cloazpeamu.

Przy kilu piwach i 10 mg diazepamu, palenie lekko subtelnieje, ale wcale nie staje się mało odczuwalne, ogólnie fajna opcja!

Nie, żebym polecał, przecież to kwestie są osobnicze, ale w moim przypadku to fajny miksik, tym bardziej, że wcześniej wychodziłem z założenia, że łączenie roślinek z benzo to strata zieleni.

Owszem, podtrzymuje, ale rolki akurat mi działają w takim mixie kozacko, szkoda, że je akurat - przynajmniej w moim przypadku- najciężej zdobyć (lekarz lekką ręką przypisze pakę 1 mg alprazolamu, ale nawet 2 mg diazepamu to już słabo, o 5 nie wspominam).

Alpra czy klony pod pojarunek są dla mnie za mocne. Zbijają fazę i tyle.
kontakt ze mną pod adresem: odurzony@tutanota.com
  • 1277 / 129 / 0
Kiedyś po clonie, diazepam był moją ulubioną benzodiazepiną często stosowałem wersje inj natomiast tak zachwalany bromazepam wcale na mnie działał, podobnie jak klorozepat.
  • 65 / 11 / 0
Dwie godziny temu zjadłem 4 sztuki Relanium 5 mg. Po około 30 minutach pojawiło się wyraźne rozluźnienie mięśni i lekka wyjebka na świat i problemy. Ale tylko lekka. Niedługo potem wziąłem kolejne 2 Relanium, czyli łącznie w trakcie godziny wziąłem 30 mg. Zaznaczam, że nigdy wcześniej tego nie brałem.
Efekt jest jednak marny. Po niecałych 2 godzinach dochodzę właśnie do siebie. Chyba położę się spać, co by jeszcze skorzystać z efektu usypiającego. Ogólnie nie polecam, bo szkoda zachodu. Pamiętam jak dawno temu brałem 5-10 mg Zolpidemu i robiło mnie to na cacy, tak że nie pamiętałem co robiłem. Diazepam ma się tak do Zolpidemu jak 'Dungeon Siege' Uwe Bolla do 'Władcy Pierścieni' Jacksona.
Jedyne co jest fajne, to wyraźne rozluźnienie mięśni i odprężenie, ale umysł działa poprawnie, jest pełen ogar. Podejrzewam, że Diazepam jest dobry, do brania na dzień, aby po prostu dobrze się czuć - nic więcej. Już lepiej kupić sobie flaszkę czystej i najebać z kolegami przy ognisku.
  • 12453 / 2421 / 0
Ludziom pod wpływem dużych dawek benzo wydaje się, że jest "pełen ogar", tymczasem są wyraźnie na***i.
Ja na pierwszy raz wziąłem 5 mg (moje pierwsze w życiu benzo) i było znakomicie.
  • 8103 / 907 / 0
19 maja 2018jezus_chytrus pisze:
Ja na pierwszy raz wziąłem 5 mg (moje pierwsze w życiu benzo) i było znakomicie.
Ja do tego wypilem wczesniej 2 piwa + pare buchow MJ i 5 mg diazepamu ( tez moje pierwsze w zyciu benzo ) i bylo super, mega aktywny, do kazdego zagadywalem, bez léków i stresu, czego nie moglem powiedziec na trzezwo.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1924 / 183 / 0
To nie było moje pierwsze benzo, a raczej któreś z kolei. Mimo tolerki 5mg mnie fajnie porobiło. Ogólnie Diazepam jest mega przyjemny, tylko mało ekonomiczny :)
Take DXM and Be Happy
  • 10 / 2 / 0
Diazepam czy clonazepam?
Jakie są różnice, jakie dawki są lepsze?
Czy coś jest lepsze czy zależy od preferencji?
  • 585 / 62 / 0
Nieprzeczytany post autor: sidik »
klonazepam jest mocniejszy i krocej dziala
  • 2194 / 365 / 0
Jak masz 0 tolerkę to diazepam będzie lepszy.

Na początku jest bardzo miły, przyjemny i relaksujący,
a klon robi niezłą papkę z mózgu
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 1277 / 129 / 0
Zdecydowanie diazepam , clony bardzo wciągają aż za bardzo.
ODPOWIEDZ
Posty: 3057 • Strona 163 z 306
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.