do metylofenidatu dolozyl mi duloksetyne - musze przyznac ze jednak cos poczulem + male efekty uboczne (a np. przy wenli mialem duze)
teraz na wlasna reke szukam jednak czegos na ta cholerna motywacje stad polacz\enie - pirybedil i ropinirol - wzmocnia dzialanie nawzajem?
Na poczatku mialem zle podejscie i oczekiwalem uczucia "jestem bogiem" tak jak ktos pisal wczesniej i wrzucalem po 5 tabsow bez oczekiwanych rezultatow. Biore w tej chwili 2 x 50mg rano ale dzialanie leku poczulem po jakims miesiacu w pelnej gamie efektow. W skrocie: motywacja, mnostwo pomyslow, dobry humor ale na zasdzie cos mi sie udalo zrobic - bam wyrzut dopaminy. Rozgadany jestem jak nigdy, konstruktywne rozmowy z ludzmi ustalenia itd daja dodatkowego kopa do motywacji. Brak denerwujacych efektow ubocznych, zero problemow z erekcja (wrecz podkrecenie na plus ale wszystko w ramach ogolnie przyjetej normy)
Z zajebistych plusow - nie chce sie cpac. Kompletnie wyzerowaly mysli a moze cos zarzucic
Z jednych minusow ktore zauwazylem to zajebiscie chce sie palic. Z okazjonalnego palenia fajek wskoczylo mi na 10-15 dziennie. Ciezkie do powstrzymania.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
08 lutego 2018Drogu pisze: .... zajebiscie chce sie palic. Z okazjonalnego palenia fajek wskoczylo mi na 10-15 dziennie. Ciezkie do powstrzymania.
Może kup se Desmoxan/Tabex na rzucenie palenia?
Okazyjne palenie czyli rozumiem 1-2 papierosy raz na kilka dni albo na tydzień? A po leku nagle zaczołes palic jak smok 15 dziennie? :scared:
12 lutego 2018misspill pisze: Drogu, Twój lekarz jest taki kumaty, że sam sabotuje swoją pozycję wypisując Ci poza wskazaniami metylofenidat i inne. Widocznie ma niewiele do stracenia. Następnym razem poproś o oksykodon, też dobry na depresję i równie wskazany :emo:
co do fajek to prawie 1-2 dziennie ewentualnie cos wiecej w weekend do kopcenia sporych ilosci
tak wiem ze zawsze zaczyna sie od okazjonalnego ale tutaj wzrost ilosci byl ewidentnie powiazany z braniem leku
24 lutego 2018Drogu pisze:Wypisuje na 100% wiec czego mialby sie bac bo nie rozumiem12 lutego 2018misspill pisze: Drogu, Twój lekarz jest taki kumaty, że sam sabotuje swoją pozycję wypisując Ci poza wskazaniami metylofenidat i inne. Widocznie ma niewiele do stracenia. Następnym razem poproś o oksykodon, też dobry na depresję i równie wskazany :emo:![]()
co do fajek to palilem wczesniej 1-2 dziennie ewentualnie cos wiecej w weekend
tak wiem ze zawsze zaczyna sie od okazjonalnego ale tutaj wzrost ilosci byl ewidentnie powiazany z braniem leku
Wierzę, że lek spowodował większe zapotrzebowanie na szlugi.
Piribedil może oddziaływać jakoś pośrednio na receptory nikotynowe muskarynowe https://www.nerwica.com/post2456075.html#p2456075 albo hamować uwalnianie dopaminy poprzez pobudzanie autoreceptorów/presynaptycznych - pobudza autoreceptory juz w małych dawkach które nie są wystarczające do pobudzenie receptorów postsynaptycznych.... Piribedil działa słabiej od dopaminy naturalnej jeśli chodzi o pobudzanie receptorów postsynaptycznych - więc jeśli ktoś ma dużo naturalnej dopaminy to piribedil może osłabićtransmisje dopaminergiczna (w nie duzych dawkach) ale w tych nieduzych dawkach mocno pobudza autoreceptory..... z tego co zrozumiałem....
Lekarz ma prawo wypisać takie leki jakie uważa za stosowne i po jakich pacjent się dobrze czuje. Jeśli lekarz wypisuje lek poza wskazaniami rejestracyjnymi to (wydaje mi się) ma obowiązek poinformować pacjenta o tym fakcie - a mianowicie musi powiedzieć pacjentowi, że lek nie ma takowych wskazań rejestracyjnych i czy pacjent świadomie wyraża zgode na leczenie lekiem który takowych wskazań rejestracyjnych nie ma przy danej chorobie. Jeśli lek wypisujemy off-label, czyli na schorzenie do leczenia którego nie został zarejestrowany to lek może być wypisany jedynie na 100%. Ale co niektórzy lekarze (jak np. ten ormianin https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 53668.html ) łamią prawo i np. przepisują olanzapine osobom które nie mają ani schizofreni ani manii a np. zaburzenia nerwicowe czy kłopoty ze spaniem - taki lekarz może odpowiadać przed izbą lekarską jak się go podkabluje. Mnie ten psychiatra wmawiał że zaburzenia nerwicowe leczy sie małymi dawkami neuroleptyków jak np. amisulpriryd czy olanzapina - można jeśli pacjent wyrazi świadomą zgodę na takie leczenie i leki muszą być na 100% wypisane. Ale kolesś wypisywał to na zniżke a więc prawdopodobnie sfałszował on dokumentacje medyczną i wpisał w nią chorobę której nie mam czyli schizofrenie - bo innej możliwości nie ma. Potem siętej ku*wie pojebało coś we łbie po kilku miesiacach i wmawiał mi że mam jakąs schizofrenie bezobjawową co w ogóle nie ma takiej choroby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ecigcuse.jpg)
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane
Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.