Więc tak jak dla mnie to powinno być dawkowane 3 x 25mg dziennie + L-dopa, brakuje noradrenaliny jak dla mnie. Większe dawki robią się rekreacyjne a nie takie przywracające odczuwanie endorfin i tyle. Mdłości minęły, to nie jest jak te rozleniwiające typowe opio dla zabawy według mnie to bardzo dobry antydepresant, i polecam mimo, że opakowanie wystarcza na bardzo krótki czas terapii. Super jest to, że działa od pierwszej dawki i jak dla mnie na bardzo złe dni gdy coś się stanie 6 tabsów + monster to dobre rozwiązanie.
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Bliżej w podobieństwach dawkowania rekreacyjnego tiane do Tramalu bez tolerki, podobne ilości może 1,5x więcej t wywala z butów tak podobnie.
13 lutego 2018FarmieGolda pisze: Poproszę o scalenie, Tianeptyna jest przereklamowana, nie rozumiem czemu ją tak wychwalają ludzie na zagranicznych forach.
I daje mocne mdłości więc nawet jeśli poprawia nastrój dyskomfort żołądkowy całkowicie to zakrywa pomimo przyjęcia Aviomarinu, mdłości nie mijają, gdzie na większość leków wywołujących takie coś aviomarin działa perfekcyjnie.
26 lutego 2018p4g4y0zzz(X) pisze: Ja uzależnilłem sie od tego jak pojeb, staram się nie brać wiecej, niz 50 tabletek dziennie, zajebiscie cenowo mi to wychodzi, Tianesal 11.90zl, ale nie da sie go w kabel walic, po zalaniu tabletek wodą, robi się galareta i nihuj przefiltrować. W sumie to i lepiej. Do walenia i.v. Tylko Atinepte. Moc i działanie bardzo zbliżone do kodeiny, tylko tianeptyna robi mi lepiej, bo jest jeszcze lekki spidzik, i takie fajne chemiczne samopoczucie. Mysle ze 125mg tianeptyny = 150mg kodeiny.
28 lutego 2018Szponciciel pisze: Minął miesiąc od mojego ostatniego posta w tym temacie a tianeptyna dalej działa jak należy: jem tylko jednego tabsa po pracy i czuję działanie za każdym razem. Delikatnie działa, dupy nie urywa ale jest spoko. Myślę, że rozsądne manipulowanie tianeptyną znacznie wspomogło mój proces powrotu do zdrowia (psychicznego).
Oczywiście, lepszą opcją dla ciebie, byłoby endogenne wytwarzanie dopaminy, poprzez jakąś siłownię, czy inne 'wyzwania'.
BTW, jak czujesz brak energii, to może ci jeszcze brakować serotoniny. Jeśli uznasz, że tak jest, to najlepszym wyjściem byłoby codzienne uprawianie aerobów (najlepsze jest bieganie, bo najmniej czasu potrzeba na wysokie efekty - z pół godziny dziennie, przed snem np.) i dieta bogata w tryptofan (jajka, słonecznik itp.).
08 marca 2018sidik pisze: [mention]FarmieGolda[/mention] coaxil czy zza granicy kolujesz? strasznie drogo wychodzi ta tianeptyna prawde mowiac.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
Tianeptyna po pracy pozwala mi się tylko zrelaksować, to lekki opioid, który nie ma nic wspólnego ze stymulacją :-D
Badania pokazały, że redukuje stres i wspiera neurogenezę. W ciągu dnia nie jest mi potrzebna.
Jak coś to nie mam problemów z brakiem dopaminy/motywacją do działania ;-)
01 marca 2018nieziemskaprzygoda pisze: Tianeptyna jest już dostępna w formie proszku. Można walić iv, nie bawiąc się tabletkami z wypełniaczami![]()
#przysłówek
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.