Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 50 • Strona 5 z 5
  • 1931 / 316 / 0
ćpanie na codzień mija się z celem i jest nie produktywne
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2877 / 266 / 0
na co dzień (błąd w tytule tematu ;) ) to tylko uznaję mj
  • 2193 / 363 / 0
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 44 / 1 / 0
  • 1893 / 179 / 0
Metylofenidar dzień / zolpidem noc.
Albo na odwrót.

alpra pod (met)kota.
  • 837 / 78 / 0
kofeina, ewentualnie marihuana i może jakiś fenidat.
Who Jah bless, let no man curse
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
  • 594 / 34 / 0
mj, miprocyna, teanina - razem w różnych konfiguracjach.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 326 / 13 / 0
Chciałbym poznać choć jedną osobę, która serio wpisała tu DXM.

A tak to raczej GBL i benzo. Na pewno nie mj, bo wnerwiają mnie ludzie rozpoczynający dzień od zwinięcia blanta.
  • 837 / 78 / 0
Up oczywiście chodzi u microdosing. Testowałeś może czy piszesz czysto teoretycznie?
Myślę, że codzienne branie dokładnie odmierzonych dawek, w dokładnych odstępach czasowych, z pełnym harm reduction, suplementacją, itd amfetaminy, albo efedryny mogłoby mieć sens. Oczywiście towar musiałby być idealnie czysty.
Czytałem kiedyś o jakimś naukowcu, który w ten sposób przez długi czas brał fete, ponieważ pomagała mu w pracy i przeżył sporo lat.
Who Jah bless, let no man curse
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
  • 450 / 26 / 1
Może kiedyś GBL, teraz są tragiczne sorty. Jak sobie przypomnę, gdy w zimie, wczesnym rankiem w poniedziałek hasałem w podskokach z bananem na ustach prawie 10 km w śniegu, by przetyrać 12 godzin. Wszyscy podziwiali mnie, że wytrzymałem tak kwartał, mimo że nie mam na utrzymaniu rodziny etc. A moim sekretem była poranna (i nie tylko) polewka dobrego giebla :-D

DXM na małych dawkach nie odkleja, jak niektórzy sądzą i świetnie zalewa mózg serotoniną, że można nawet najnudniejszy dzień spędzić, niczym Kolumb, gdy zobaczył ląd na horyzoncie zamiast końca świata. Niestety wadą jest poszerzenie amplitudy nastroju, że nawet samobója nie będzie się nam chciało strzelić. Także odpada. No i rosnąca tolerancja osłabia działanie i wydłuża zjazd, a właściwie wtedy to już zejście...
Don't get high on your own supply. Of course, not everyone follows the rules, hmm?
ODPOWIEDZ
Posty: 50 • Strona 5 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.