Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
czy ganja łagodzi ból
tak
64
70%
nie
27
30%

Liczba głosów: 91

ODPOWIEDZ
Posty: 64 • Strona 3 z 7
  • 1 / / 0
To zależy od nastawienia ale generalnie jest tak, że wiem jak ma mnie coś boleć to sobie zapale i myślę jeszcze o czym innym i jeszcze mniej mnie boli. I wtedy bodypiercing po mj jest jeszcze fajniejszą sprawą. Ktoś ciebie kłuje a ty sobie myślisz o zielonych migdałach.
Uwaga! Użytkownik Ja czyli chudy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 173 / / 0
Nieprzeczytany post autor: malitakatana »
jednak na ostre bóle nie pomaga
Psyc[H]oaktywni
  • 82 / / 0
Nieprzeczytany post autor: baska_157 »
czasami bywa tak, ze chmura boli...
Uwaga! Użytkownik baska_157 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 325 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: strunaman »
baska_157 pisze:
czasami bywa tak, ze chmura boli...
ael w mik przestaje, takze o tym nie warto wspominać.
' Miłość nie chce żebyście się martwili '
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Nieprawda, kiedyś miałem taką siekierę, że po spaleniu nabicia fajki wodnej byłem spalony tak, że nie ogarniałem powoli. Płuca napierdalały po tym nieziemsko, kaszel potworny i co najgorsze po godzinie od spalenia wciąż bolały mnie płuca. Co nie zmienia faktu, że palenie było Boskie :D
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 445 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Jah »
no właśnie i tak to jest z tym bólem na mj. Z reguly zmniejsza ale jak sobie wkręcicie to jest koniec...
Zgadzam sie. Jeśli osobnik po spaleniu skupi się jeszcze bardziej na *bolącym zębie*, to może serio sie przerodzić w niezły horror

Głownie u osób ktore dopiero zaczynaja popalać trawke sami sobie wkręcają ból. Nic im nie jest mimo tego jednak boli. Tak też zrobił mój znajomek :nuts:
Ostatnio zmieniony 08 października 2007 przez Pan Jah, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 273 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: don skuninhos »
dokladnie jah, im wiekszy staż w paleniu tym wieksza odpornosc na tego typu wkretki, przy mnie tez nie jeden swiezak wkrecal sie w bole, czesto wyimaginowane
tez przyznaje racje temu, co wyzej napisano ...
o bolu zęba cos akurat moge napisac, bo swego czasu ujawnial mi sie po dluzszych meetingach z buhem, teraz jakby spokoj ... nie byl to jakis straszny bol, ale wkurwiajacy, i o dziwo, bedac zrobionym nieraz sie na nim skupialem a potrafilem sie nie wkrecac ... w ogole to jakis tik na tle psychicznym, bo swego czasu tez u brata jarunek powodowal bole zebow, a i slyszalem o typku ktory mial podobny problem, wyrywal zeby, jeden za drugim, az dopiero psychiatra pomogl ... jednak u mnie jest to chyba na zasadzie wyciagania na wierzch tego bolu, cos jak ze schizofrenią, bo w przeciwienstwie do nich, mnie nie bolaly calkiem zdrowe zęby
  • 176 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: ironia »
wampirek pisze:
mnie łagodzi bóle menstruacyjne :cheesy:
Zgadzam się :D
Uwaga! Użytkownik ironia nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 445 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Jah »
im wiekszy staż w paleniu tym wieksza odpornosc na tego typu wkretki, przy mnie tez nie jeden swiezak wkrecal sie w bole, czesto wyimaginowane
choć trzeba przyznać iż takowe są najfajniejsze, dużo śmiechu i zapada w pamięć
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Wybaczcie ale mi się tak skojarzyło i nie mogłem się powstrzymać %-D :
wampirek pisze:
mnie łagodzi bóle menstruacyjne :cheesy:
Pan Jah pisze:
choć trzeba przyznać iż takowe są najfajniejsze, dużo śmiechu i zapada w pamięć
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
ODPOWIEDZ
Posty: 64 • Strona 3 z 7
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich