Sam maksymalnie wytrzymałem jakieś 50 dni
http://szczecin.onet.pl/atak-nozownika- ... yje/qh21zm
A propos kontaktu wzrokowego poważnie jeśli widze na ulicy w pracy lub w środkach komunikacji czy gdziekolwiek indziej osobe która nachalnie mi sie przypatruje uważam to jako objaw psychopatyczny lub szukanie zaczepki.Osobiście odradzałbym taką forme dowartościowywania się bo to kwestia czasu by narobić sobie kłopotów.Podczas normalnej rozmowy z obcą osobą rzadko patrzy się cały czas komuś w oczy to jest źle odbierane.
Skoro masturbacja i wytrysk są szkodliwe, to po kiego organizm wymusza polucje przy wstrzemięźliwości?
30 marca 2017kuniqs pisze: Mam takie pytanie...
Skoro masturbacja i wytrysk są szkodliwe, to po kiego organizm wymusza polucje przy wstrzemięźliwości?
Po seksie czujesz się happy, jesteś pełen energii i usatysfakcjonowany. A po fapaniu? Wręcz przeciwnie. Siada ci nastrój, wpadasz w myśli depresyjne, doświadczasz dziwnego poczucia wstydu i braku szacunku do samego siebie, często pojawiają się też dziwne lęki i strach przed patrzeniem ludziom w oczy. Jakby tego było mało brakuje Ci motywacji do wykonywania codziennych rzeczy i realizacji swoich planów. Innymi słowy stajesz się chodzącym, zamulonym zombie i "pizdusiem", który zaczyna mieć problemy z koncentracją, pamięcią i nastrojem. Boisz się spojrzeć trudnym emocjom "prosto w twarz" i pozwolić sobie ich doświadczać bez uciekania od nich w fapanie i porno. Stajesz się słabym człowiekiem, który zaczyna mieć problem z panowaniem nad sobą.
Jakby tego było mało, fapiąc systematycznie, krok po kroku doprowadzasz do desensytyzacji swoich receptorów dopaminowych w układzie nagrody, co w dłuższej perspektywie może doprowadzić do depresji i braku czerpania przyjemności ze zwykłych rzeczy. Rozpieprzone receptory w układzie nagrody i poszukiwanie nowych bodźców w ostrzejszych gatunkach porno w końcu doprowadzają takiego delikwenta do wejścia w kleszcze bardzo niebezpiecznego i podstępnego nałogu jakim jest Fapanie + Porno. Bardzo często przybiera to formę zboczenia i oglądania takich gatunków pornografii, która wcześniej byłaby dla nas odrażająca.
Apropo tzw. "nocnych polucji", to jest to naturalna, zdrowa reakcja organizmu na radzenie sobie z nadmiarem starego nasienia. Jest to normalna rzecz i nie należy się nią przejmować. Problemem jest sztuczna nadstymulacja wywołana fapaniem do porno. To ma niszczący wpływ na naszą psychikę, a nie nocne polucje.
Lekarz zakwalifikował mnie na terapię zastępczą, choć z dużymi oporami.
Muszę najpierw jeszcze zrobić test na dihydrotestosteron.
31 marca 2017marwit pisze: Zrobiłem badania i mam 226 teścia. Norma jest 300-1000. Czy to znaczy, że jestem do odstrzału?
Lekarz zakwalifikował mnie na terapię zastępczą, choć z dużymi oporami.
Muszę najpierw jeszcze zrobić test na dihydrotestosteron.
Oto link do tej książki:
http://ebookpoint.pl/ksiazki/ksiazka-ty ... e_36ro.htm
Nie sądzę, żeby wpływ "stylu życia" miał u mnie jakieś duże znaczenie, bardziej bym obstawiał geny.
A strzały to będą i tak, z testosteronu, na legalu w gabinecie zabiegowym.
Pytałem bardziej pod kątem jak mało to jest, bo na necie wyczytałem, że norma jest 300, ale między 200 a 300 lekarze za bardzo nie mogą się zdecydować czy należy przepisywać terapię zastępczą czy nie, nie wiadomo czy to traktować jako leczenie czy "korekcję estetyczną" czy jak tam lekarz powiedział, dlatego nie był taki do końca chętny.
No ale ja już dostałem TRT, więc na pewno skorzystam.
31 marca 2017marwit pisze: Hyhyhy, no to było pytanie prowokacyjne.
Nie sądzę, żeby wpływ "stylu życia" miał u mnie jakieś duże znaczenie, bardziej bym obstawiał geny.
A strzały to będą i tak, z testosteronu, na legalu w gabinecie zabiegowym.
Pytałem bardziej pod kątem jak mało to jest, bo na necie wyczytałem, że norma jest 300, ale między 200 a 300 lekarze za bardzo nie mogą się zdecydować czy należy przepisywać terapię zastępczą czy nie, nie wiadomo czy to traktować jako leczenie czy "korekcję estetyczną" czy jak tam lekarz powiedział, dlatego nie był taki do końca chętny.
No ale ja już dostałem TRT, więc na pewno skorzystam.
W Twoim przypadku zrobiłeś badania i wiesz, że masz niski poziom teścia. Warto podejść do sprawy bardziej holistycznie i zadbać też o zmianę stylu życia, diety i ogólnie popracować nad stresem. Najlepiej wszystko jest zwalić na "geny" i jest git. Mam znajomego, który również ma niski poziom teścia, ale niestety ma dużą nadwagę i wszystko tłumaczy sobie "genami" nie chcąc ruszyć dupy z fotela i wciąć się za siebie. Nie lubię, gdy ludzie tłumaczą sobie wszystko "genami".
BTW Powodzenia i mam nadzieję, że poziom teścia wróci Ci z czasem do normy.
Wiem, bo leczę też się na depresję. Ale ja czułem, że miałem niski teść już od dawna, tylko nie zdiagnozowałem w porę.
Byłem zawsze chudy, ręce jak patyki mimo 5 lat ćwiczeń na siłowni, wąskie ramiona itd.
Właśnie tak na pograniczu normalności, że nie wiadomo czy to normalne czy już choroba. Lekarz też mi powiedział, że po prostu "ten typ tak ma", ale może na moje życzenie mi przepisać TRT, choć nie był zbyt chętny.
No ale jeśli norma jest 300 a ja mam 225 to jest duża różnica, to jest jakieś 30% różnicy i to niby "tak ma prawo być", ale jak miałem cukru 95 zamiast 90 to już pół godziny pogadanki o tym, żebym uważał na dietę i cukrzycę, choć to tyle co nic. Podwójne standardy.
Estrogenów w wodzie i pożywieniu nie wyeliminuje, mogę najwyżej dowalić sobie strzała z Omki na legalu w gabinecie a nie po kątach u kumpla.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.