TALK - Rozmowy [H]

[manciak13]

Jest w stanie ktoś napisać, jakie odstępy trzeba stosować aby ominąć skręta? Mam na myśli branie malutkich dawek 5-10mg.

[jevv]

Halo, mam juz za sobą kilka razów z tą wspaniałą substancją i pojawiło się juz kilka nieścisłości. Dawkuje zazwyczaj nocą sniffem poczawszy od niskich dawek w celu załadowania substancji, muzyka i klimatycznie gierki wciągają po godzinie jak nigdy. Popdobnie, choć nieco intensywniej miałem przy MXE. Uwielbiam ten stan, wciągnąc się w grę jak kiedyś na trzeźwo, czuć ten nieogar i chaos.
Ale, jak ochota na gre juz przejdzie i juz późno przychodzi ochota na poleżenie chwile i zagłębienie sie w cevy i muzykę (dorzutka chwile przed) i tu przychodzi lekki niesmak bo niestety cevy są dość brzydkie po paru dorzutach i słabe. Zostaje sam nieogar. Chyba lepszą taktyką bedzie juz trip na peaku, a potem ew. gra/muzyja do rana, prawda?
Drugi problem, zaśnięcie. Afterglow po substancji jest swietne, nie ma euforii obecnej przy MXE ale jest dośc duza stymulacja i błogostan. Benzo jakimi dysponuję obecnie to alpra i estazolam, przy czym dopiero 4mg alpry potrafiły mnie uśpić. Jak to będzie sie maiło przy estazolamie? 4mg wystarcza na spokojny sen?

[hydroksy]

Da się to jakoś zbić ten robo-ruch ?

Możesz próbować agonistów AMPA i NMDA jak np. noopept, niektórzy raportowali że zbija część efektów dysocjantów.

Afterglow po substancji jest swietne, nie ma euforii obecnej przy MXE ale jest dośc duza stymulacja i błogostan. Benzo jakimi dysponuję obecnie to alpra i estazolam, przy czym dopiero 4mg alpry potrafiły mnie uśpić. Jak to będzie sie maiło przy estazolamie?

Olej benzo, dysocjanty zajebiście się łączą z melatoniną.

[jevv]

Olej benzo, dysocjanty zajebiście się łączą z melatoniną.

Brzmi ciekawie, przeszukałem wątek to ludzie wspominają o zwiekszonych cevach na melatoninie, czyli coś co mnie głównie pasjonuje w dyso. Jak to jest z zasypianiem? Melatonina wzięta jako dodatek do 2 oxo ułatwi zasypianie, czy brać ją po tripie typowo nasennie?

[hydroksy]

Czytałem opinię że wrzucanie melatoniny na MXE powodowało stan "snu na jawie", gdzie psychonauta był cały czas świadomy ale "budził się" wypoczęty jak po śnie.

scr lubił takie miksy, polecam posty:

Melatoninę brałem przez ładnych kilkanaście lat, w ciągach kilkumiesięcznych czy nawet kilkuletnich, nie pamiętam dokładnie. Najwięcej jej brałem jak waliłem MXE oporowo, bo sprawiała, że przeżywałem cały proces snu tylko świadomie i nawet jak koniec końców przekimałem dwie godziny (sen typu blackout totalny) to byłem następnego dnia całkowicie wyspany, wypoczęty i kreatywny.

post1854347.html?hilit=mxe%20melato*#p1854347

MXE + melatonina sprawia zawsze, że śpię, ale obserwuję. Gdzieś tutaj jeszcze mam wrażenie, że czuję swój mózg i po nim wędruję.

post1661819.html#p1661819

jak zapodam melatoninę i gdy ona zacznie wchodzić po 20-30 minutach MXE PR. kładę się spać, koncentruję na oddechu, wyciszam i odjeżdżam w naprawdę świadomy sen. całe ciało śpi, umysł praktycznie też śpi, jedynie świadomość jest zachowana i mogę obserwować cały proces snu, a potem to wszystko pamiętać. potem jak MXE schodzi to trochę czasu zajmuje zanim zasnę z wyłączeniem świadomości, a potem budzę się rześki i wyspany.

post1614070.html#p1614070

Melatonina wzięta jako dodatek do 2 oxo ułatwi zasypianie, czy brać ją po tripie typowo nasennie?

Ja szybko zasnąłem biorąc melatoninę po peaku DCNEK. Następnego dnia odczuwałem jeszcze dyso na ciele.

Dodam, abstrahując od dysocjantów, że jak weźmiemy melatoninę wbrew naszemu rytmowi dobowemu (aby nie spowodowała zaśnięcia) to potrafi działać jak "trzeźwy psychodelik". melatonina-watek-ogolny-t16370-130.html#p1947587

[jevv]

Halo, a jak wypada mix z kodą? Bo jak juz ktos wcześniej wspomniał MXE + koda było wspaniałe, aż momentami zbyt mocne. Nic konkretnego (chyba) nie ma o tym w temacie, ktoś próbował i moze sie wypowiedzieć? Zerowa tolerka na opiaty here i 300mg kody + 20mg 2oxo wydaje sie być całkiem ok pomysłem.

[manciak13]

~20mg (rozpołowione 40mg zmierzone wagą za 35zł, ważenie wspomagane monetą)

Zeszło, czuje szczęście. Czuje dodatkowe szczęście że zeszło.
Brakowało mi jakichkolwiek Cev'ów, jedynie jakby śnieg w telewizorze przy zamkniętych oczach, nigdzie nie odpłynąłem, chyba że myślami wyrażanymi słownie w swojej głowie. Obraz nadal skacze jak po lekkim przejebaniu GBL'a (jest ok +2.5h)Zjadłem 20mg Noopeptu... cdn.

[ledzeppelin2]

Nie mial nikt wiecej mocno wzmozonego odwadniania i z tym zwiazane czesto wizyty w kiblu. Jak kiedys awansuje na dyso terrora to bede lezal w lozku pod kroplowka i kaczką pod dupa.

[manciak13]

Substancja ma potencjał do...

..zniechęcania do innnych dragów.
Miałem smaka na AL-LAD'a, ale po tym gównie zrozumiałem ze po tak chujowym, leniwym i przytłaczającym tygodniu, nawet przy tak pięknej pogodzie ten kartonik nie ma prawa zagościć w moim organizmie. Nie mam w sumie na nic ochoty teraz, brak sił do działania, ale pozostało psychiczne nastawienie żeby wziąć się za siebie.

[jevv]

Czytałem opinię że wrzucanie melatoniny na MXE powodowało stan "snu na jawie", gdzie psychonauta był cały czas świadomy ale "budził się" wypoczęty jak po śnie.

Ok odnoszac sie do poprzednich postów hydroksy wziąłem melatoninę i na tripie, po peaku i pare razy po tripie. I kurwa ngidy wiecej. Tak realistycznego, pokurwionego powykręcanego i okropnego snu jeszcze nigdy nie miałem. Podobne były na odstawce gbla, ale to to bylo nic przy tym co doswiadczylem teraz, Sen trwał jakies 2h, byłem rzeczywiscie "tak jakby swiadomy", bo juz nie chce mi się go streszczać, ale to była naprawde jedna z gorszych mar sennych jakie kiedykolwiek w zyciu przezylem, obudziłem sie zogromna ulga, ze to juz koniec. Ajajaj, zostanę przy benzo