Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 57 • Strona 2 z 6
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Junkers »
ja to moge jesc dxm rano i wieczorem ale nie polecam dawek 900mg na dzien bo film mozna zgubic %-D
Uwaga! Użytkownik Junkers nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 62 / / 0
Nieprzeczytany post autor: GaJoS »
Na dzień to polecam od 17 do 24 a ciekawie sie siedzi po deksie w szkole wszystko cię jebie tylko ciężko jak ktoś sie pyta nauczycielka mówiła albo jak zacznie pytać. A tak na marginesie jestem po maratoniku nad morzem co dzień w dzień było jedzone i nawet codzienna konsumpcja po pewnym czasie nie utrudniała niczego a w głowie burdel ;]
Uwaga! Użytkownik GaJoS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / / 0
Ze mną to jest tak że lubię ćpać od rana deks, ale właśnie kiedy siedzę w domu. Na jakieś wyjście nawet małe dawki są dla mnie wyzwaniem. Po deksie mam całkowicie inny wyraz twarzy więc nie trudno się połapać że jestem na czymś. Mamie wystarczy że na mnie spojrzy z daleka na przykład... Poza tym nie lubię kiedy ktoś mi się przygląda. Bywam w takich momentach agresywna, szczególnie na baniaczu. Zbyt duże ryzyko. Wolę leżeć toalnie naćpana na swoim łóżku i patrzeć na cuda i dziwy na suficie... albo działać coś nie wymagającego szczególnego wysiłku,ale tylko w domu. Na własnym terenie najbezpieczniej i najprzyjemniej... ;]
Uwaga! Użytkownik Emilia_Maria_Gie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Emilko wybierz się w jakiś zaciszny, przyjazny dla ducha plener... Może lasek? Empetrzy na uszy i powolny spacerek, nic Ci tam nie grozi, a zawsze jakas mała przyjemna odmiana będzie...
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 21 / / 0
teraz to mi wszystko jedno....
Uwaga! Użytkownik Emilia_Maria_Gie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 3 / 0
@pilleater

Wielu osobom polecales juz las noca na deksie. Dla mnie to troche dziwne okolicznosci, bo ja bym za huja nie poszedl do lasu w nocy ! nIe ma mowy ! Jeszcze na deksie ? Wiem ze potrafi dac euforie ale i przerodzic drzewa w potwory... Pozatym robowalking... Na jakich dawkach w mg/kg latasz po lesie ?

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2008 przez inmda, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie boję się juz...
Ja umrę   
Ja umrę...
  • 319 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Piroman »
Na DXM dobrze ogląda się filmy. Ale tylko na małych dawkach - 150 - 450 mg. Filmy mają lepszy klimat i się bardziej wczuwasz.
Uwaga! Użytkownik Piroman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Great depression, ja walę 450 biorę dwie trzy osoby tak samo naćpane jak ja, idziemy do lasku który znamy, łażąc znanymi drogami. Bujałem też się sam, nie zaobserwowałem potworów i smoków, było dekstrostycznie (fantastycznie) :) dlatego też polecam... DXM to nie kfas czy grzyby więc nie ma co się bać :) Sam czekam jeszcze max tydzień (prawdę pisząc dłużej bym nie wytrzymał) i robię gdzieś night tripa tym razem zmieniając klimaty z dnb na... Właśnie! Na Trance :)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 21 / / 0
Potwory i smoki po 450mg? Nie sądzę. Przynajmniej nie w moim przypadku. Nocne spacery na deksie są przyjemne. Wg mnie tylko nocne... i nie wiem czy odwazyłabym się wejść do lasu. Nikt z moich znajomych nie jedzie na deksie więc odpada. Jak już pisałam wolę własne terytorium. Wychodzę na podwórko i siadam na dachu garażu. Jakieś takie zboczenie mi się wdało...
Uwaga! Użytkownik Emilia_Maria_Gie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 3 / 0
pilleater pisze:
Bujałem też się sam, nie zaobserwowałem potworów i smoków, było dekstrostycznie (fantastycznie) ]
Potwory i smoki po 450mg? Nie sądzę
No nietraktujcie moich obaw tak doslownie, nie chodzilo mi o takie prawdziwe potwory ;) lecz o wyolbrzymiony strach w lesie na dxm, ze cos czai sie w lesie, albo cos tam bylo, ale ucieklo ale zaraz przyjdzie... boje sie ! Ratunku !
Poprostu wyolbrzymiony strach.
DXM to nie kfas czy grzyby więc nie ma co się bać
No fakt, kumple kolegi latali 3 godz. po lesie bo mysleli ze ich dinozaury ganiaja, wlasnie po grzybach :D
Wychodzę na podwórko i siadam na dachu garażu. Jakieś takie zboczenie mi się wdało...
Jakie zboczenie tez tak bym chcial :), ale moj garaz to nawet na trzezwo nie wejde ;)

Pozdro
Nie boję się juz...
Ja umrę   
Ja umrę...
ODPOWIEDZ
Posty: 57 • Strona 2 z 6
Newsy
[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.