Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 13 z 16
  • 101 / / 0
Ja nie polecam seksu po polewce... po 40min byłem tak zmęczony, że zrezygnowany odpuściłem sobie zabawę :P Na trzeźwo o wiele lepiej imho :cool:
Know your Body. Know your Mind. Know your Substance. Know your Source.
  • 109 / 3 / 0
Działanie afrodyzjakalne giebla porównałbym do stymulantów, jeżeli chodzi o zbliżenie, to po stymulantach jest lepiej, bo GBL (przynajmniej mnie) znieczula. Za to stymulanty bardzo często powodują nerwowość, dekoncentrację itp., co może się skończyć 1-2minutowym wzwodem, opadaniem, próbami postawienia kutasa itd. do znudzenia.
  • 449 / 9 / 0
dla mnie tylko raz seks po 3mmc był lepszy niż po GBL. To tylko kwestia nastawienia i podejścia a może ja jestem tak zboczony, że chce by kobietą poczuła się kobietą przez duże K (nie chodzi o kutasa - on stoi). Ostatnio bez GBL kiedy skończyłem zanim zacząłem kobieta się pyta - CO JEST Z TOBĄ??? Odpowiedziałem, każdemu może zdarzyć się słabszy mecz. Nie pije GBL już 9 dzień i ilość stosunków drastycznie spadła....
  • 80 / 1 / 0
Właśnie trzymam moją pierwszą butle setkę. Mam duże doświadczenie z ketonami a jednak czuje do tego respekt. Przez ostatni tydzień wertowałem forum, karmiłem się wiedzą teoretyczną. Planuje polać sobie 1,5, a partnerce 1ml. Mam w zanadrzu 2mmc. To będzie debiut. Dam znac. Ciekawe czy zaskoczy za pierwszym razem...
  • 58 / / 0
Mam te same doświadczenia z metodami, dlatego czekam na twoją relacje
Uwaga! Użytkownik vortex3power nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / 8 / 0
Czy po takim kilkugodzinnym seksie idzie się normalnie spać? Chciałbym wypić w tygodniu i nie wiem, jak z następnym dniem w pracy ;)
Pozdrawiam
  • 98 / 4 / 0
Po kilkugodzinnym ostrym rżnięciu na G padasz na ryj ze zwykłego, ordynarnego zmęczenia i zasypiasz jak niemowlę. Szczególnie jeśli to początki znajomości z G i nie masz jeszcze rozregulowanych GABA. Powiem szczerze, zazdroszczę ludziom, którzy dopiero poznają seks na G - zanim magia nie pryśnie, to będzie najlepszy seks w życiu. Za naszych początków... działo się ostro. Sąsiedzi po 5x wychodzili na fajkę. Każdego popołudnia/wieczoru/nocy. Ech, rozmarzyłem się. Szkoda że to se ne wrati.
OCZYWIŚCIE WIECIE NA CO SIĘ PISZECIE - ZWYKŁY SEKS JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE TAK SATYSFAKCJONUJACY JAK DO TEJ PORY. A MAGIA W KOŃCU PRYŚNIE - NA BANK.
Snuję plany, żuję ludzi, knuję - chytry lis
I po trupach pnę się w górę powtarzając myśl:
KIM JESTEM? - JESTEM ZWYCIĘZCĄ!
  • 2278 / 278 / 3
To nie tak IMO. Seks po GBL ma swoje plusy do czasu, gdy zdajesz sobie sprawę, że strasznie Ciebie uniewrażliwia i nie możesz dojść. To nie mefedron.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 98 / 4 / 0
Nie mam tego problemu. Może ze 2 razy się zdarzyło, ale nigdy za pierwszym ani za drugim razem danego dnia. A że trwa to trochę dłużej, to i dla mnie i dla partnerki tylko lepiej.
Ale fakt, każdy jest inny, każdy ma inne reakcje.
Snuję plany, żuję ludzi, knuję - chytry lis
I po trupach pnę się w górę powtarzając myśl:
KIM JESTEM? - JESTEM ZWYCIĘZCĄ!
  • 2278 / 278 / 3
W takim razie pozostaje życzyć udanych stosunków.
A, i spokojnie, w większości przypadków (w tym u mnie) po pewnym czasie po prostu dochodzi się do wniosków, że na trzeźwo lepiej.

...nie to, co w/w mewa.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 13 z 16
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami

Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.

[img]
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu

Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.