TALK - Rozmowy [H]

[Jamedris]

Filip [cut] nie żyje?? Przecież on sobie radził jeszcze niedawno i ćpał raz na jakiś czas, w moim wieku i facebooka nadal ma..

Zastanawiałam się czy ogłaszać to tutaj czy przejdzie cichcem, ale skoro już miałam przesłanki, że hajp wie i jak teraz widzę - ktoś wykonał za mnie pierwszy krok i to napisał to pozostaje mi tylko potwierdzić.
To informacja z pierwszej ręki, ponieważ to ja go znalazłam i wciąż to do mnie nie dochodzi.

Jego konto na Facebooku zostanie usunięte na dniach, gdy tylko kurwa zaopatrzę się w jakiś mocny odurzacz i po prostu to zrobię, bo póki co nie dam rady.

A więc to Ty jesteś D., jego dziewczyną i to o nim pisałaś w temacie o radzeniu sobie z odejściem kogoś ukochanego...
Wiem, że to tylko internetowe forum, ale ściskam i chciałabym dać Ci trochę siły.

Sama dowiedziałam się o tym wcześniej, jednak nie wiedziałam pod jakim nickiem (i czy w ogóle) udziela się tutaj, rozmawialiśmy inaczej.

I... Kurwa, nie spodziewałam się, jak tylko dotarły do mnie pogłoski to napisałam wiadomość z pobożnym życzeniem, by pojawiło się przy niej "odczytane".

Ogromne wyrazy współczucia.

Jeszcze niedawno pisał mi w kontekście rozmowy o dtx - cytuję, myślę że w tej sytuacji nie jest to nic złego - "I tak, dopiero polecenie po całości uświadomiło mi, że mam problem, a właściwie- wszystko mi się sypie. Na szczęście, niektóre rzeczy dało się uratować, niektóre dały nauczkę a innych po prostu żal".

Bardzo dojrzał odkąd go "poznałam" i wygląda na to, że samego siebie nie zdołał uratować. Boli. I to jego ogromnie żal.

Usunięto nazwisko. | STR88

[Spierdalailama]

^w tym watku pisze piaty post wlasnie teraz. Glownie-i bezcelowo toczylam piane, dlatego ze generalnie fejkowanie smierci, co odjebalo paru userow jest dla mnie (i nie tylko dla mnie) niesmaczne, niesmieszne i powinno byc banowane, ale bawcie sie jak chcecie xD
I'm out

[Veramid]

London zmartwychwstał! Boże jacy wy tępi jesteście. Przecież to nie pierwszy i ostatni, który tu odrodził się na nowo. Veramid zmarł to potwierdzone info.

[Uroboros]

London, ty markowałeś swoją śmierć, czy tylko jakaś plota poszła, bo ktoś miał za dużo paranoi po ketonach? Muszę powiedzieć, że odetchnąłem z ulgą, chociaż się nie znamy. Nawet się naćpałem ku twojej pamięci .

[Amunicja]

Żadna plota, ze Zgientym, Doktorkiem i jakąś jego nowozarejestrowaną koleżanką (sorry nie pamiętam nicku a w Tasiemcu wyszukiwarka tego nie znajduje a tam ona pisała) to ustawili.

[samedobretopy]

a taki Uroboros przez nich nie spał po nocach,
opłakując Londona
zero skrupułów, ci kolesie.

[Uroboros]

No, dokładnie. Zgienty chuj łysy mi jeszcze na gadu pisał, że london zdech . To ja się kurwa poświęciłem i zamiast 450 to 1350mg deksa jebnąłem, by poświęcić twej pamięci, london, całego tripa, a ty grzybie jeden żyjesz. Jak naprawdę umrzysz to nawet na blanta nie licz .

[StrangeloveDr]

Żadna plota, ze Zgientym, Doktorkiem i jakąś jego nowozarejestrowaną koleżanką (sorry nie pamiętam nicku a w Tasiemcu wyszukiwarka tego nie znajduje a tam ona pisała) to ustawili.

Dlatego uważam że należy zamknąć ten temat (na forum), bo posty i informacje robią się niewiarygodne. Albo dzieki tym zjebom zrobi się znieczulica i będzie "och, umarł, szkoda xD".

[Uroboros]

Nie zamknięty, tylko niech każdy się zastanowi jaki cel miał ten temat w chwilii zakładania.

[london5]

Widzicie. Już wyjaśniam.
To miało na celu wpłynąć na was, abyście się na chwilę zatrzymali i przemyśleli swoje życie.
Eksperyment społeczny, i pijackie kawały.
Chodzi o to, że jesteśmy już od dawna martwi . Większość żyje w czyśćcu, nawet o tym nie wiedząc. Rejestracja na Hajpie to jak wyrok. Nazwijcie to jak chcecie.
Sam umierałem sto razy. Zgon miałem też wczoraj na fotelu w pustym pokoju.