Iskra00 pisze: Co do otoczenia to znajomi brali prawie same stimy których ja nie lubię, generalnie jestem postrzegany jako gorszy z tego tytułu jako typowy zamulacz, pewnie dlatego że nie mieli tyle cierpliwości co ja
A, no i jeszcze walisz po nochalu - jesteś ćpunem, spoko, wszyscy się z Tobą przyjaźnią, może nawet coś sypniesz.
Walisz (w właściwie ZDARZYŁO CI SIĘ WALNĄĆ PARĘ RAZY) w kabel - zero i wrak, lepiej skierujemy Cię na leczenie, bo Ty na pewno nie jesteś świadom/-a beznadziejnej sytuacji, w której tkwisz.
Chuj, że przynajmniej nie robisz trzody wokół siebie i innych, że nie robisz z siebie zeszmaconego na zwale zera, które zaczyna okłamywać przyjaciół, że nie ćpa, żeby mieć więcej dla siebie, bo ćpasz coś, czego nikt inny wokół (już) nie tyka albo nigdy nie chciał i masz minimalną samokontrolę albo potrafisz sam/-a wyjść z wjebania. Kablarstwo=zero!
A w gruncie rzeczy i tak nawet tymi badziewiastymi stimami potrafią sobie zapieprzać w kanał i tylko robią z siebie w oczach innych nie wiadomo kogo, bo we własnych i tak są obleśnymi szmaciskami.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
gnije jak plesn
przed smartfonami i monitorami i gmo i rc-kami"
http://joemonster.org/art/37231/Czym_ta ... _na_uzywki
Nie żeby uważał, że jedno badanie na tak małej populacji wyjaśnia wszystko ale teoria wydaje się mieć sens i chciałbym w nią wierzyć.
https://www.youtube.com/watch?v=ao8L-0nSYzg
U nas jest stosunkowo tania . Nie wiem jak mozna to lubic .Lubi to Was ten koles co robi na tym kase,ale tylko do mometu gdy ja macie.Szczegulnie kobitki sa wstanie zrobic duzo za porcje i diler to wykozysta .
Wypowiadam sie z doswiadczen z mojego miasta gdzie 75% mlodzierzy "lubi here"i jest to duzy problem jak w Niemczech w latach 70-tych.Pozdrawiam naprawde nie ma co tu lubic po dluzszym stosowaniu!!!
A co do "Każdy lubi opio ?" to nie każdy, znam pełno spidziarzy i "sebów z ośki" dla których opio to "chujowa zamuła".
24 września 2016tur3k pisze: A co do "Każdy lubi opio ?" to nie każdy, znam pełno spidziarzy i "sebów z ośki" dla których opio to "chujowa zamuła".
xD]
Znaczy ja nie znam takich osób, ale wiem, że tak jest
I won't go quietly,
I'm bringing my crown
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.