TALK - Rozmowy [H]

[Aiyyo]

ja tam nie przepadam za BXM może dlatego że ekstrakcję robiłem zawsze za pomocą alkoholu i ohydne to było do wypicia :/ tebletki deksia też nie mają wyjebanego smaku ale jakoś się przełknie i luz....ja się naprawdę dziwie ludziom, którzy wpierdalali tantuma bez ekstrakcji przecież to jest prawie sama sól!!!! chyba był się zbełtał...a co do doznań bo bxmie...jak dla mnie nie były zbyt bogate, owszem miałem OEVy, ale nie czułem się jakoś zbombiony strasznie...zamierzam też zrobić kiedyś porządny mix bxm+dxm bo ostatni się nie udał :/ ( zajebiście się z kumplem zjaraliśmy, później zarzuciliśmy dxma, a na koniec poszedł bxm po ekstrakcji z alkoholem...zawartość mojego i kolega żołądka poszła do kibla w akademiku :P ) mimo że jestem doświadczonym użytkownikiem dexia, to nie spodziewałem się takiego efektu :]

[oon]

ja tam nie przepadam za BXM może dlatego że ekstrakcję robiłem zawsze za pomocą alkoholu i ohydne to było do wypicia :/ tebletki deksia też nie mają wyjebanego smaku ale jakoś się przełknie i luz....ja się naprawdę dziwie ludziom, którzy wpierdalali tantuma bez ekstrakcji przecież to jest prawie sama sól!!!! chyba był się zbełtał...a co do doznań bo bxmie...jak dla mnie nie były zbyt bogate, owszem miałem OEVy, ale nie czułem się jakoś zbombiony strasznie...zamierzam też zrobić kiedyś porządny mix bxm+dxm bo ostatni się nie udał :/ ( zajebiście się z kumplem zjaraliśmy, później zarzuciliśmy dxma, a na koniec poszedł bxm po ekstrakcji z alkoholem...zawartość mojego i kolega żołądka poszła do kibla w akademiku :P ) mimo że jestem doświadczonym użytkownikiem dexia, to nie spodziewałem się takiego efektu :]

BXM to połączenie benzydaminy z DXM a nie sama benzydamina !

[SzALoNa 8))]

Połączyłam benzo z dxm, tyle,że troche przesadziłam bo wzielam 4 saszetki tantum rosa na raz plus 450mg aco , i miałam po tym masowe przesłyszenIA i haluny, ciągle wydawało mi się że ktoś puka do drzwi,a gdy je otwoerałam nikogo nie było, a to pukanie bylo takie realne.. Wyszłam na balkon, i też widziałam jakieś zwidy, był to środek nocy, a ja np widzialam jak facet wysiadl z samochodu, otworzył maske, i zaczął skakać po silniku i przewodach.. :-/ itd itp haluny. Wcale to nie było fajne,tym bardziej że chodziły mi po głowi tematy śmierci, trupów, itd, i widziałam pełno białych myszek wszędzie.. Nie ma co, wole jednak samo dxm..

[pilleater]

Piździec czy jak kto woli cipacz do Deksa sie nie nadaje. Dex bez takich docipnych substancji działa o niebo lepiej imho

[jogurt]

A imo to bardzo ciekawy mix

[violator@85]

ja ostatnio połączyłem 3 saszetki tantum rosa (po ekstrakcji oczywiście)wypiłem roztwór to benza zadziałała szybko; i za 50 minut dorzuciłem 450mg DXM. i muszę powiedzieć że bardzo ciekawy mix gdyż obydwie substancje sie nawzajem wzmacniają i uzupełniają w działaniu; a poza tym DXM tłumi nieprzyjemne działania benzydaminy. jedynie serce o wiele bardziej dostaje w dupę niż po obu substancjach oddzielnie :-/ no ale da sie wytrzymać.
no i faza była wyjątkowo mocna jak na takie ilości (bo dla mnie 450mg DXM to za mało ; tak samo 1,5g benzy) a tutaj był dość niezły hardcore :-) ale i tak za mało jak dla mnie i powtórze za jakiś czas (bo nerki i wątroba mi tego nie wybaczą chyb a szybko ) i wezmę 4 saszetki i 600mg DXM i zobaczę co będzie wtedy.
ogólnie to raczej benza ma w tym mixie większe znaczenie, DXM dodaje magi i głębi i nieco zwiększa psychodele; a halucynacje są tworzone głównie przez benzydaminę.
po wejściu DXM(które jednak ciężko wyczuć,nie wiadomo kiedy zaczyna działać) najbardziej podobało mi sie przyjemne znieczulenie ciała i to że muzyka zrobiła sie taką piękna i głęboka :-) bo po samej benzie zwalniała i przyspieszała i była ogólnie męcząca.
a psychodela była bardzo głęboka (miałem bardzo wyraźne odsłonięcie wspomnień z wczesnego dzieciństwa itp.)
ciekawym motywem było jak słuchałem radia i akurat leciały sensacje XX wieku(takie pierdolenie o wojnach itp) i jak zaczął opowiadać o Hitlerze to zacząłem sobie to wszystko wizualizować i skończyło sie na tym że na końcu byłem Hitlerem który siedzi w więzieniu )
jeszcze muszę napisać że kac był wyjątkowo paskudny i trwający cały kolejny dzień, do niczego sie nie nadawałem i w ogóle mi było niedobrze,suszyło, serce strasznie sie męczyło;no i ogólnie straszny zwał i chujówa. dopiero po 12h od zarzucenia DXM mogłem napisać sms'a bo do tej pory miałem tak zjebany wzrok że nie było o tym mowy.
i jeszcze jedno ; podczas fazy miałem bardzo silnie zaburzoną pamięć krótkotrwałą (można powiedzieć że wyłączoną) miałem jakąś ciekawą rozkminę czy coś i za sekundę już nie szło sobie przypomnieć co to było; bardzo męczące to było)
z tego samego powodu też nie mogę opisać jazdy gdyż ogólnie mało co pamiętam a jeśli już coś to nie ma to żadnej chronologi; straszne pomieszanie i zagmatwanie
ale w każdym razie mix godny uwagi
polecam

[chomik_morski]

Skoro godny uwagi to jutro wyprubuje. Jutro bedzie dosc szalony dzień, przyjezdzaja jacys ludzie z kanady a ja sie ućpam i wyemigruje ^_^
Tylko czy mozna wziac najpierw dxm a potem benzy? Bo na czysto tego świnstwa nie przelkne <_<

[violator@85]

chomik_morski : no w sumie to najpierw powinno sie zarzucić benze ze względu na to że stosunkowo długo sie rozkręca(zwłaszcza jeżeli łykasz ją zawiniętą w chusteczkę-czego nie polecam bo sie strasznie wolno rozkręca i jest nieprzyjemnie). jak najpierw zarzucisz DXM to po prostu najmocniejsza faza po nim już może minąć zanim benza sie rozkręci na dobre.
ja ostatnio rozpuściłem benze(oczywiście po ekstrakcji bo nie wyobrażam, sobie wypić takiej ilości soli;niedobrze mi na samą myśl o tym... poza tym niezdrowo i nie ma sensu bo ekstrakcja jest banalna) w małej ilości ciepłej wody (ok 70ml) i wypiłem jednym łykiem natychmiast popijając sokiem grejpfrutowym i nie było tak źle znowu :-) prawie nie poczułem smaku. no i ta metoda jest dobra bo faza jest już po 15 minutach (właściwie czuć już po 10) a po godzinie to już prawdziwy hardcore;więc polecam zarzucić DXM jakieś 40-50 minut po benzie bo potem może to być trudne ;-)
a tak swoją drogą to ciekawie sie łyka tabletki acodinu na fazie benzydaminowej; na prawdę dziwne uczucie :rolleyes:
no i nie polecam większej ilości benzy na pierwszy raz niż 3 saszety; tak samo dexa powinno styknąć 450mg; chociaż dla mnie to było jednak trochę za mało; powtórzę to jeszcze w najbliższym czasie i wezmę 4 saszetki benzy i 600mg DXM i zobaczymy co sie będzie działo
no ale na razie nie mam czasu (praca <_< ) więc to musi jeszcze poczekać

[chomik_morski]

wiem, niestety, ale nie przelknelabym jej, a na dxm wszystko wejdzie :D nie biore w chusteczce tylko w tych wielkich tabletach po lecytynie, wywaliłam ta maź i wrzuciłam proszek.

[violator@85]

też muszę kiedyś wrzucić odwrotnie; ciekawe jakby sie spożywało benze będąc na dexie :rolleyes: też musi być ciekawe uczucie :-)
no widziałem te kapsułki; w sumie to też dobra metoda, ale wydaje mi sie jednak że nic nie działa tak szybko jak wypicie roztworu. no ale jednak taki roztwór nie jest za przyjemny dla żołądka <_<
może benza zapakowana w kapsułki okaże sie dla żołądka łagodniejsza; no nic, napisz jak było w każdym razie (no i po jakim czasie zadziałała)to może następnym razem też zapakuje to świństwo do jakiś kapsułeczek ;-)
życze dobrej zabawy :-)