Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 3 z 5
  • 237 / 5 / 0
4mmc to dopamina? Chyba dobrej czwórki nie jadles.
  • 566 / 30 / 0
Jak ma się mdmc do mapb? Mdmc było jak dla mnie takie mniej egoistyczne 3mmc+ troszkę penty, tylko tego euforycznego z przed pary lat. Dało więcej przyjemności niż metafedron. A 5mapb? To jednak benzofuran który działa zupełnie inaczej. Nie znajdziesz w mdmc tego co jest w mapb.
rchiro the best
  • 1674 / 106 / 0
ja spytam raz.
jaki ma sens porownywanie tego do 3/4 cmc 3/4 mmc ?
3/4 mmc nie ma nie bedzie.
bylo 3meomc nikt jakos nie skakał.
było bdb 2mmc to ludzie marudzili. (mimo,ze np na mnie w dawce 0,3g+ nadal dziala jak 3mmc).
Wejdzie nawet najlepszej jakosci 4mdmc to sie zawiedziecie bo dla jednego wejscie inne dla innnego za krótkie.
Drpepper machnij prosty trip raport stylu działało na mnie jak dzialalo 3mmc PRZY CZYM JAK NA MNIE DZIALA NIE WIEM JAK PODZIALA NA CIEBIE.

Wiem, ze dla niektiorych to skomplikowane. jednak 3/4 cmc tak nam wybilo tolerke, że sporo zajmie odbudowanie jej.
polecam temat arturo w psychofmakologii.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1957 / 230 / 0
Ma sens, żeby chociaż ogólnie mieć jakieś porównanie. Wiadomo, ludzie różnie reagują na poszczególne substancję itd. ale jednak takie porównywanie jest pomocne.
2MMC miałeś jakiś inny sort widocznie, bo te które ja miałem to była niedojebana substancja. Ni to pobudzenie, ni chuj wie co.
3MeOMC też było dziwne, bo raz klepało, a raz nie.
Wszak są substancję 3mmc-like -4FMA i MDAI. Szczególnie to pierwsze, bo przy drugim trochę brakuję dopaminy.

Jak serce na to reaguję?
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6182 / 437 / 12
Emce pisze:
po opisach można sądzić ,że będzie to większy hit niż 3-MMC
Akurat... Wydaje mi się, że beta-ketony potrzebują wolnego elektronu przy aminie, by efektywnie wiązać się z receptorami.

Poczytajcie o efektywności metamfepramonu – 4-MDMC to 4-metylometamfepramon, więc zachodzi relacja metamfepramon:4-MDMC = metkatynon:mefedron.
hera, koka, hasz, LSD – ta zabawa po nocach się śni
LSD, hera, koka i haszpodziel się z kolegami czym masz

Obejrzyj hyperreal.at/pelna-legalizacja na HyperTubie!
  • 1674 / 106 / 0
SRTN pisze:
Ma sens, żeby chociaż ogólnie mieć jakieś porównanie. Wiadomo, ludzie różnie reagują na poszczególne substancję itd. ale jednak takie porównywanie jest pomocne.
2MMC miałeś jakiś inny sort widocznie, bo te które ja miałem to była niedojebana substancja. Ni to pobudzenie, ni chuj wie co.
3MeOMC też było dziwne, bo raz klepało, a raz nie.
Wszak są substancję 3mmc-like -4FMA i MDAI. Szczególnie to pierwsze, bo przy drugim trochę brakuję dopaminy.

Jak serce na to reaguję?
i dlatego to nie ma senu.
ja miałem każdy mozliwy sort miedzy 2014/2015 bo robiem tego po 70 gr/mies i porownanie do 4fma i mdai ma sie nijak.
Zwlaszcza do mdai.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 177 / / 0
Wizz pisze:
SRTN pisze:
Ma sens, żeby chociaż ogólnie mieć jakieś porównanie. Wiadomo, ludzie różnie reagują na poszczególne substancję itd. ale jednak takie porównywanie jest pomocne.
2MMC miałeś jakiś inny sort widocznie, bo te które ja miałem to była niedojebana substancja. Ni to pobudzenie, ni chuj wie co.
3MeOMC też było dziwne, bo raz klepało, a raz nie.
Wszak są substancję 3mmc-like -4FMA i MDAI. Szczególnie to pierwsze, bo przy drugim trochę brakuję dopaminy.

Jak serce na to reaguję?
i dlatego to nie ma senu.
ja miałem każdy mozliwy sort miedzy 2014/2015 bo robiem tego po 70 gr/mies i porownanie do 4fma i mdai ma sie nijak.
Zwlaszcza do mdai.

Wizz sprawdz prosze maila.


3meomc jest normalnie aktywne, jak nie jest to znaczy, ze hujowy sort.
  • 1957 / 230 / 0
Ziomek ja sugeruję się jednym i tym samym workiem. Zapewnił mi jedną wspaniałą noc, (klepał identycznie jak trójka tylko, że większe dawkowanie), a parę dni później nie chciał w ogóle porobić! (WTF!).
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 157 / 7 / 0
drpepper pisze:
Opinie na temat 4mdmc są przybliżone. Każdy z naszej 5 testerów stwierdził że jest to serotonina plus lekka dopamina.
Ja po próbie uczuleniowej dałem tylko i wyłącznie oral 100mg. Po 40 minutach czuje ze jest w pełni we mnie serotonina ale mało. Więc dorzuciłem 70mg oral i 40/50mg sniff. Wtedy działało jak trzeba. Działanie mogę przybliżyć do metafedronu. Lecz lepsze według mnie.
W towarzystwie było miło i przyjemnie. Czas szybko płynął. Wszystko sprawiało przyjemność. Sniff nie boli ani nie szczypie. Wchodzi normalnie. Spływ gorzki.
Czas działania to jakaś godzina i 10minut. Później nie poprawiłem bo szkoda mi było materiału. Wolę zostawić na za dwa tygodnie.

A 3 kompanów? Jedli po 200mg i sniffem 100mg. I wtedy było widać po ich oczach i uśmiechu że są nacpani jak chuj. Latali jak szaleni. Nie dali dojść nikomu do słowa. Czyli związek jest aktywny i z tego co czułem jest dobry. Po zejściu tego stima odczulem lekkie pogorszenie samopoczucia. Ale elektrolity i witaminy pomogły. Dnia następnego nie czułem że coś brałem wcześniej.

Wygląd sortu to takie mleczne kryształki i pachnialy jak klefedron z domieszką apvp i czymś jeszcze.
Jak będzie w pl będzie się sprzedawać na 100%.
Czyli już znalazłem odpowiedź czym jest ten 4-methyl-n...
Daj znać po testach jak podziałały dorzuty.
Twoje porównanie do 3mmc mnie zaciekawiło + czas działania przy tak niskiej dawce.
Uwaga! Użytkownik latajacypisuar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 43 / 1 / 0
Ja to wziąłem na test. Przerobiłem minimum 600mg gdzieś tak 5o/50 oral/sniff.
Profil jest fajny, ale działanie strasznie słabe, co więcej dokładanie substancji nie wzmaga pozytywnych efektów, a wręcz rozbolała mnie głowa i działanie przechodzi w lekkie strucie.
W małej dawce lekkie poprawienie humoru, relaksacja i nieco lepszy odbiór muzyki (gdzieś tak do 150-200mg). Być może nada się do podbicia serotoniny w jakimś mixie, bo solo zdecydowanie nie warto (no, ale tutaj lepiej skombinować MDAI).
Stymulacji fizycznej praktycznie brak (w prawdzie nocy nie przespałem, ale mi się to często zdarza i bez żadnych prochów).
Potestuję dzisiaj jeszcze tą substancję (może z jaką gierką muzyczną się sprawdzi), ale na razie dla mnie to 1.5/10
Dietyloamid kwasu D-lizergowego
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 3 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Bruksela: rekordowy wzrost natychmiastowych mandatów za narkotyki

Prawie jedna czwarta propozycji natychmiastowych mandatów karnych (PTI) w Belgii (24,5 proc.) dotyczy Regionu Stołecznego Brukseli – poinformowało we wtorek 30 września 2025 r. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości (SPF Justice). To ogromny skok w porównaniu z zaledwie 0,1 proc. w 2024 r. i 1,7 proc. w 2023 r. Tak gwałtowny wzrost to efekt decyzji prokuratury brukselskiej, która w tym roku postawiła na intensywniejsze zwalczanie handlu narkotykami, szczególnie poprzez kierowanie PTI do osób posiadających nielegalne substancje.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?