TALK - Rozmowy [H]

[brainFuck]

No ja mam 1g i leży w szafce od miesiąca. Próbowałem waporyzować, nic nie dało. Ale teraz zauważyłem, że kilka osób mówiło, że na nich działało dopiero po jakimś czasie, także zacząłem dziś brać po 10mg i zobaczymy ;)

[Akhe]

Nie kupujcie i nie bierzcie tego syfu, są lepsze nootropy.
Ampakiny - jedyne nootropy których nie cierpie i których skutki uboczne poznałem na własnej skórze

[Pawel_31]

Ja dobrze wspominam suni

[Hash_Oil]

quote="Akhe"]Nie kupujcie i nie bierzcie tego syfu, są lepsze nootropy.
Ampakiny - jedyne nootropy których nie cierpie i których skutki uboczne poznałem na własnej skórze[/quote]

Jak masz rozjebaną gospodarkę elektrolitową to praktycznie żadne nootropy nie będą na Ciebie dobrze działać.

[Lorrenzo]

Ktoś ostatnio bawił się suni? Dac to do koszyka?

[Ostry215]

ja tak przez ostatni rok się bawiłem substancja mi się bardziej wydaje dobra pod względem percepcyjno-motoryczne jak masz coś wykonać szybko pod względem pracy dobra dla nauki sztuk walki i motywacji do wykonywania działań

[bendzamin]

zrobilem wielki come back do tego srodka ijestem bardzo zadowolony. Dwa lata temu uzywalem tego i pamietam ze bylo pozytywnie. Wrocilem teraz do treningow po kontuzji i moge powiedziec ze fizycznie tez sie wydaje mocniejszy. Psychicznie troszke sie polepszylo,swiat troszeczke przyspieszyl. Narazie jestem na sunifiramie drugi miesiac i jest dobrze. Nie jest to jakis proch ktory wyjebie nas z kapci wiec cpaki trzymajcie sie z daleka aczkolwiek subtelnie poprawia pamiec,koncentracje no i samopoczucie. Ne wiem moze to i efekt placebo ale dalo mi niezlego kopa ;) polecam

[blau77]

jak z tolerancja, mozna brac codziennie?

[blackgoku]

Nie kupujcie i nie bierzcie tego syfu, są lepsze nootropy.
Ampakiny - jedyne nootropy których nie cierpie i których skutki uboczne poznałem na własnej skórze

Dlaczego nie cierpisz ampakin? Ciekawe co byś powiedział, jakby w ofercie u vendorów był CX717.

btw czy jest gdzieś raport o tym wylewie krwi do mózgu? Może przypadkiem to nie jest tak jak z vinpocetyną i aspiryną?

[FarmieGolda]

Ja czytałem chyba milion opisów, że ktoś po suni czuł się struty.
Nie sprawdziłem prawdziwości info ale ktoś na jednym chanie dał info, że ani razu nie podjęto testów na ludziach bo już u myszy było suni chyba cytotoksyczne czy jakieś ale wobec jakich komórek to nie wiem, równie dobrze ktoś mógł sobie bajki pisać byle pisać.