uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 442 • Strona 35 z 45
  • 827 / 33 / 0
Ja swojego czasu bylem ostrym zielarzem, sadzilem w domu, sadzie.....Wiem przypal w chuj tymbardziej ze wszyscy wiedzieli - doslownie. Sasiad soltys co chwile dzielnicowy za plotem. Inny gliniarz znajomy starego po cywilu przyjezdzal co lato do sadu to na jablka to na czeresnie %-D ....ale chuj mialem wtedy troche ''plecow'' to se pozwalalem. Jednak 4 lata jarania nie przecietnego sqna doprowadzilo do tego ze zaczelo mnie to przerastac, teraz by to nie przeszlo. Zaczolem sie obawiac itp postanowilem z tym skonczyc :cheesy:
4 lata polskiego amsterdamu kto zna ten wie gdzie obytych bez przypalu, a wspomnien mi i ludzi palacych dlugimi godzinami ze mna i pamietnikow z hr czy icmaga nikt mi nie zabierze ;-)
A dobra baka nie jest zla
Ale fakt to trzeba byc pojebanym zeby tak robic jak ja robilem. :nuts:
Foto w fotorelacjach ---->Moj ogródek ( http://hyperreal.info/talk/moj-ogrodek-t40414.html )
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / / 0
mam pytanie duzo tez u was kradna krzakow ? u mnie chodza niestety i kroja ...
  • 708 / 6 / 0
dobrej miejscówki nikt nie znajdzie ;)
Ja 3 rok jadę na jednej. Nigdy nie widziałem w okolicy 700m nikogo. Ale trzeba się trochę namęczyć aby się tam dostać.
"Czasem wierze, że jeszcze wszystko mogę zmienić.
Plastelinę spraw polepić tak, by wszyscy byli zadowoleni.
Przewinąć czas jak na Video film i cofnąć nas do Edenu szkolnych korzeni."
Spoiler:
  • 71 / / 0
niektórzy tym sie specjalizują na jesieni szukają spotów i kradną planty... skąd wiem? bo znam takich 2...
  • 492 / 16 / 25
Ja w tym roku trochę na łatwiznę poszedłem bo posadziłem w krzokach jakieś 30 m. od domu, a na mojej ulicy tylko dwa domy xd. Na wsi tera mieszkam to może przypału nie będzie, ale dosłownie nie przemyślana decyzja bo gdzie ja chciałem jeszcze te 8 krzaków za 2 drzewami upchnąć... Chuj tam nie w takich miejscach sadziłem :-D
I nagle czas zaczyna płynąć wolno jakoś w slowm'ie
Robi się chłodniej, czekam na to kiedy mnie pierdolnie
I jest goręcej serce bije mocniej w piersi...
To po tym koksie, goście robią sobie selfie :cool:
  • 61 / 1 / 0
Co sądzicie o maskowaniu pokrzywami lub sadzeniu wśród nich? Chodzi mi o to czy na pierwszy lub drugi rzut oka chyba nie rzucaoby sie w oczy? W koncu to pokrzywowata roslina.
  • 6 / 2 / 0
Czesc, w tym rozku zamierzam wysadzić swoje pierwsze rośliny. Więc przyszedł czas na znalezienie miejscówki. Mam 4 opcje. Wszystkie na terenach dostępnych w wodę. Poziom wody wacha się (zależnie od miejsca) 30-100cm głębokości. Rozumiem, że jeśli chciałbym posadzić rośliny bez doniczek do gleby, to miejscówka musi być 50+ cm od lustra wody, aby korzenie nie gniły, tak? Czy też jest taka opcja aby posadzić w "doniczkach jutowych", a spód takiej doniczki umiescić w wodzie?
  • 483 / 67 / 0
Weź pod uwagę, że teraz tam jest tyle wody.
Pamiętam rok 2011 albo raczej 2010 (w jednym było dużo komarów i kleszczy w drugim woda). Lało 1,5 miesiąca. Prze tyle, mniej-więcej, nie byłem na spocie, bo dojechać nie szło. Woda jeszcze pół miecha stała - musiałem się przejebać przez to zgnite szambo z traw.

Imo - donice są bez sensu, nic to nie da. Roślina nie może mieć za mokro, bo nie zbuduje dużego systemu korzennego. Już lepiej przesuszyć niż przelać. Musi być też odpływ wody z ew. donic.
50cm wydaję się w miarę ok, nie będzie trzeba tyle podlewać - w sumie wcale nie (w późniejszym okresie), jeśli na tej głębokości jest miękka gleba do spenetrowania. Oczysiście może to zalać i lustro będzie 20-30cm. Będzie przygoda :-D pech to pech

Edit: zrozumiałem, że chcesz te worki jutowe wkopać - wyjdzie na to samo
Można by postawić je na wierzchu, ale wtedy mogą się do tego mrówki dobrać, robactwo, inne zwierzęta.
Mam złe wspomnienia z donicami,
choć wiem, że na bagnach niektórzy sadzą w workach, na wierzchu- sam jestem ciekaw. Miałem worki nylonowe z dziurami, w trzcinach, to krzaki zostały zeżarte, pogryzione - nie przez śimaki, sarny - coś innego :scared:

Najważniejsze, by żadna część korzeni, podczas wegetacji, nie stała w wodzie - to hamuje ich rozrost.
możecie mnie z(a)b(i)ć
Przez przypadki?
Szpondzicie?
Szpońcicie
Szpondździcie
Szpondzijcię
szeszele
Szpoń ć i dziel(l) :heart:
demiurgia
posuń się Iwan
J/O(n)?
MiCHoł
m.i.on
energia, praca, materia, czas
tylko dobre rzeczy, misia, Odyseuszu, o mi?
  • 50 / 5 / 0
Jeżeli las powinny byś to duże odległości od miejsca zamieszkania, na typowych wsiach w zaroślach dojazd powinien zajmować min 30 min samochodem tak na oko
Uwaga! Użytkownik cichywedas666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 43 / 6 / 0
Ja bym tak nie przesadzał. Przed wyborem miejscówki polecam długą podróż rowerem po okolicznych chaszczach, żeby wytypować sobie odpowiednie miejsce. Jeżeli ktoś mieszka na wsi to może będzie miał znajomego, który ma jakiś mało używany tunel i może będzie chciał nam pomóc :-D
ODPOWIEDZ
Posty: 442 • Strona 35 z 45
Newsy
[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.