No daj lepszy opis, bo to ładny wynik. Jak dla mnie nie do osiągnięcia, jednak czasem jakoś nieświadomie do tego podchodzę... ;/ dziś jakaś załamka, nie wiem czy przez to, od jutra pierdole i nawet nie chce tego chuja widzieć.
Na wiosnę miałem być odbudowany i gotowy do działania, wiosna tuż tuż a ja dalej stoję prawie w miejscu. Coś tam zbiłem z tolerki ale to zdecydowanie za mało po wieloletnim fapaniu x2 dziennie.
@up wg mnie 2x dziennie to nie jest tak dużo ale spróbuj zejść do 1x dziennie, ja sie masturbuje zazwyczaj raz dziennie i jest raczej ok, kazda dolegliwosc mozna zwalic na to ze sie za duzo masturbujesz, mysle ze przeceniacie wplyw masturbacji
. Jak dla mnie nie do osiągnięcia
Dlatego warto stawiać sobie cele i w ich intencji nie walić.
Dlaczego zatem odkryłem mnicha? jak chcecie to sie smiejcie ale Dodałem do mojej diety jedyną uzywke, harty drag - zielona herbatę (B. Dobra jakościowo, klepliwa). Spowodowała że wszystko podskoczylo mi w chuj, łącznie z libido. Nieopanowawszy tego stanu - spuscilem z tonu. Tak czy siak czuje juz, ze wracam na fale.
W stanie długotrwałej abstynencji warto medytować (zen). Doskonale oczyszcza umysł, reguluje układ nagrody, poszerza samoświadomość, odzwyczaja od złych nawyków.
Od dziś lecę na rekord.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Czy oglądanie porno jest złe w czasie nofapu?
Na pierwszy rzut oka wydaje się to super opcją. Jednak po pierwsze nofap robi się po to aby przywrócić równowagę, a w tym momencie po raz kolejny ją zaburzasz. Po drugie to tylko chwilowy wzrost, a jedyne co zostaje to frustracja seksualna i niezaspokojenie, co bardzo łatwo doprowadzić może do przerwania celibatu. Poza tym nie oszukujmy się, jak się podjarasz pornosem po 2 tygodniach nie walenia, to natychmiast ściągniesz gacie i sobie ulżysz.
Dodatkowo dochodzi aspekt właśnie wypaczenia seksualnego. Oglądasz te kształtne duże piersi, gładkie cipki, tyłeczki za milion dolarów, do tego 25cm kutasy i napakowanych ziomków. Sam seks wygląda tam mechanicznie i przedmiotowo. Później podczas prawdziwego stosunku będziesz chciał powtarzać te wzorce, co będzie rodzić konflikty, bo nie każda laska lubi klęczeć, ssać chuja, przyjmować spust na twarz i lizać kutasa, który był przed chwilą w niej.
Ja odkąd oganiczam porno czuje się lepiej, i inaczej traktuje kobiety. Jak się człowiek napatrzy na te idealne ciała, przepuszczone przez photoshopa, gdzie to jedno zdjęcie poprzedziło 1000 wcześniejszych, a nad wyglądem pracowało 10 specjalistów, a na koniec gość i tak ją podrasował w photoshopie to potem jak widzisz przeciętną laskę nago to jest zdziwienie, bo wygląda jak zużyta szmata, gdzie w domu na kompie oglądasz błyszczące jedwabie. Na laskę z ładną buzią i ładnym ciałem ciężko trafić, a żeby jeszcze miała duże, kształtne cycki i ładną cipkę to już w ogóle jedna na milion, a taka panna na pewno nie będzie z gościem, który ma problem z fapaniem i brakiem motywacji. Tak więc panowie, oglądanie porno sprawi, że po prostu będziecie wiecznie niezadowoleni z ciała swojej partnerki nie mówiąc już o seksie. Przynajmniej ja tak miałem.
Wiele osób też chyba oczekuje, że po tygodniu nofapu z nieba spadnie im dziewczyna, pieniądze i bóg wie co jeszcze. Trochę pomyślunku. To nie działa jak magiczna pałka.
To raczej wędka, dzięki której biedak może złowić sobie rybę, podczas gdy fapanie to ryba. Bo sfapiesz i masz chwilową przyjemność, a dzięki nofapowi będziesz miał długotrwałą przyjemność i może z czasem dużo lepsze przeżycia.
To pomaga, ale nie jest środkiem, który poprowadzi cię do celu.
Opiszę jeszcze, że nofap to jest idealny sposób na wszelkie problemy psychiczne, od depresji, przez fobie, do lęków, kończąc na rozbitym związku czy śmierci bliskiej osoby. Wystarczy ponad tygodniowa przerwa, a z głowy znikają w większości myśli, "jaki ja jestem beznadziejny", "nikt mnie nie zechce", "jestem samotny, nie mam nikogo" itd. Po prostu żyjesz, nie zastanawiasz się nad tym, jesteś rozpędzoną lokomotywą, która wszystko zmiata ze swojej drogi, a nie kurwa drezyną napędzaną przez dwóch ślepych i głuchych, którym ciągle mylą się kierunki.
Czyli jak napisał c9h13n. Jak zobaczę scenę erotyczną w jakiś filmie lub fajne ciało kobiety w serialu np. w Prawi Agaty podniecę się, stanie mi to kuracja również zostaje przerwana...
No @C9H13N dobrze napisał.
nieobgryzampaznokci pisze:^
Czyli jak napisał c9h13n. Jak zobaczę scenę erotyczną w jakiś filmie lub fajne ciało kobiety w serialu np. w Prawi Agaty podniecę się, stanie mi to kuracja również zostaje przerwana...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/bd6f9972-4e0e-49c2-ab54-a5006c504f6e/40latek.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250528%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250528T211102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=84390c388b1ffeb54d9c1b1dcde32b20d96d439b8094649bf83b593521a408b8)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zk_strzelin.jpg)
Papier nasączony syntetyczną marihuaną
W strzelińskim zakładzie karnym wykryto próbę przemytu substancji ABP, którą nasączone były kartki listu. Działanie syntetycznego narkotyku można porównać do silnego działania marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nabrzeskiej.jpg)
Magazyn z narkotykami na dachu budynku
Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.