Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
  • 242 / 13 / 0
witam

Nie ma mnie obecnie w kraju. sobota godzina 22 przychodzi policja mnie przesluchac. Bez glejtu czegokolwiek wiec nielegalnie jak mowi ktorys tam artykul. Nie ma mnie wiec mowia (klamia) ze podejrzewany jestem o handel dla mojego dobra ktos musi isc teraz zeznawac. i tak o 22 moj ojciec spedza wieczor na przesluchaniu przez kryminalnych.

Ma sens skladanie jakiejs skargi na nich?

ps. ruszyla sprawa jakiegos vendora z wwa maszyna losujaca ruszyla :rolleyes:
  • 769 / 18 / 0
Twój ojciec jako osoba najbliższa miał prawo odmówić zeznań. Powinien zostać o tym przez funkcjonariuszy Policji pouczony. Jeśli tego nie zrobili, powinien wycofać swoje zeznania. O ile się nie mylę, na obecnym etapie można to jedynie zrobić poprzez złożenie wniosku o ponowne przesłuchanie. Padną wówczas pytania o przyczynę i wtedy na miejscu ojca bym się powołał na stresującą sytuację, która przyczyniła się na złożenie przez ojca zeznań pomimo, że nie musiał. Że nie dotarło do niego pouczenie policjantów (nie zaprzeczałbym że w ogóle miało ono miejsce bo nie udowodnisz) i że gdyby miał świadomość prawa odmowy zeznań na pewno by nie zeznawał. Na ponownym przesłuchaniu ojciec podnosi już odmowę składania zeznań jako osoba najbliższa. W razie postawienia zarzutów i postępowania bez problemu wycofa te zeznania również w sądzie. Materiał dowodowy z tego będzie żaden, ewentualnie materiał operacyjny ale to już zależy od tego, co Tata wyśpiwał ;-)
Uwaga! Użytkownik t0p3k jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3187 / 372 / 0
EastDrastic pisze:
Bez glejtu czegokolwiek wiec nielegalnie jak mowi ktorys tam artykul.
Policja ma prawo przesłuchiwać na komendzie kogokolwiek o dowolnej porze i dowolnie długo, bez żadnych nakazów czy dowodów.
Nie ma sensu składać skargi.
  • 1073 / 123 / 3
A w ogóle psy mogą przypalić głupa że to nie jest przesłuchanie tylko "rozmowa", "rozpytanie" więc go nie musieli o niczym pouczać.

Ojca okłamali normalne-> nikt im nic za to nie zrobi.

Wszystkie działania policji tutaj opisane są na granicy prawa ale nie łamią prawa.

Gdy psy nie mają nakazu (gdy mają nakaz mogą wejść z drzwiami oczywiście) nie wpuszczać przez próg, nie otwierać drzwi (bo jak uchylisz to zawsze się wpierdolą). Rozmawiać przez zamknięte drzwi.

Prosić o przesłanie wezwania drogą pisemną (nie mogą na piśmie kłamać i muszą napisać kogo w jakim charakterze i po co bez ściemniania).

Jak są w cywilu mówić przez drzwi że nie wiecie czy są naprawdę policją, że jest późno (po 22:00 nie powinni przychodzić do spraw innych niż interwencje w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia).

Jebać ich.
  • 1676 / 106 / 0
Blu pisze:
EastDrastic pisze:
Bez glejtu czegokolwiek wiec nielegalnie jak mowi ktorys tam artykul.
Policja ma prawo przesłuchiwać na komendzie kogokolwiek o dowolnej porze i dowolnie długo, bez żadnych nakazów czy dowodów.
Nie ma sensu składać skargi.
chyba kpisz
na wszystko musza miec p[apier
na kazde Twoje slowo itd
chyba ze Ci vpowiedza ze to luzna rozmowa, ale wtedy isc nie musisz bo jakie maja potwierdzenie ze zostales poinformoany
malo tego
policja nie ma prawa legitymowac bez powodu
jesli nie podadza podstawy prawnej to mozna odmowic pokazania papierow

a to yzej bylo modne z 10-15 lat teu jak ludzie jeszcze przepisow nie znali
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3187 / 372 / 0
Pisałem tylko, że policja może zabrać na przesłuchanie w charakterze świadka bez pisemnego "nakazu". To że potem takie zeznania są na piśmie to już zupełnie inna bajka. Polecam czytanie ze zrozumieniem.
  • 1676 / 106 / 0
chwila moment panie uczony
chodzi Ci o nakaz prokuratora ? no nie musi go byc
a moze o wezwanie na przesluchanie ? tez nie musi byc jak maja nakaz prokuratora
jakby nie ylo jakis kwit musi byc
nie ma kwitu nie ma rozmowy
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1073 / 123 / 3
Mogą Cię zwinąć z ulicy bez żadnego nakazu na dołek i wypytywać o czym Ty piszesz?

Papier z rozmowy powinien być ale nie zawsze jest "nie było papieru wystarczyło słowo rozdupczył się pedał anonimowo". Ale nie pisz że żeby Ciebie przesłuchać muszą wysłać papier. Zwijają Cię spod chaty i wiozą na dołek. Oczywiście powinni informować w jakim charakterze z Tobą rozmawiają ale to fikcja często.

Tak samo jak z wejściem na chatę; nie wejdą Ci z drzwiami na ogół bo się boją ale drzwi uchylisz wpierdolą się znajdą połówkę palenia i już prokurator pos factum to klepie i jest gitara.

To nie jest państwo prawa. Znaczy prawa jest dużo ale głównie w interesie organów ewentualnie kapitału.
  • 1676 / 106 / 0
Wincent pisze:
Mogą Cię zwinąć z ulicy bez żadnego nakazu na dołek i wypytywać o czym Ty piszesz?

Papier z rozmowy powinien być ale nie zawsze jest "nie było papieru wystarczyło słowo rozdupczył się pedał anonimowo". Ale nie pisz że żeby Ciebie przesłuchać muszą wysłać papier. Zwijają Cię spod chaty i wiozą na dołek. Oczywiście powinni informować w jakim charakterze z Tobą rozmawiają ale to fikcja często.

Tak samo jak z wejściem na chatę; nie wejdą Ci z drzwiami na ogół bo się boją ale drzwi uchylisz wpierdolą się znajdą połówkę palenia i już prokurator pos factum to klepie i jest gitara.

To nie jest państwo prawa. Znaczy prawa jest dużo ale głównie w interesie organów ewentualnie kapitału.

nie ma sensu odpisywac same bzdury
mialem juz okazje gadac czy z kryminalnymi czy ze zwyklymi psiakami i nic takiwgo nie bylo
BA
duzo spraw umarzano przez glupote psow i teraz sami staraja sie trzymac proce
różnie jest, alejak znasz podstawy prawa to chuja moga bez papierow
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
Wizz pisze:
Wincent pisze:
Mogą Cię zwinąć z ulicy bez żadnego nakazu na dołek i wypytywać o czym Ty piszesz?

Papier z rozmowy powinien być ale nie zawsze jest "nie było papieru wystarczyło słowo rozdupczył się pedał anonimowo". Ale nie pisz że żeby Ciebie przesłuchać muszą wysłać papier. Zwijają Cię spod chaty i wiozą na dołek. Oczywiście powinni informować w jakim charakterze z Tobą rozmawiają ale to fikcja często.

Tak samo jak z wejściem na chatę; nie wejdą Ci z drzwiami na ogół bo się boją ale drzwi uchylisz wpierdolą się znajdą połówkę palenia i już prokurator pos factum to klepie i jest gitara.

To nie jest państwo prawa. Znaczy prawa jest dużo ale głównie w interesie organów ewentualnie kapitału.

nie ma sensu odpisywac same bzdury
mialem juz okazje gadac czy z kryminalnymi czy ze zwyklymi psiakami i nic takiwgo nie bylo
BA
duzo spraw umarzano przez glupote psow i teraz sami staraja sie trzymac proce
różnie jest, alejak znasz podstawy prawa to chuja moga bez papierow


tak a ja na wlasne oczy widzialem jak na dyskotece syn policjanta wylapal to koles ktory sprzedal mu gonga dwie godziny pozniej mial kipisz na chacie wjazd bez nakazu
i dostal taki wpierdol palami ze przez miesiac nie wychodzil z domu a jezeli chcesz sie zapytac jakie konsekwecje za to poniesli to sobie daruj
Uwaga! Użytkownik hollahoolaaa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.