Przy całkowitym z kolei nie masz zdolności do czynności w ogóle. Jedynie w drobnych wydatkach życia codziennego możesz działać sam- pójść na zakupy do warzywniaka, do fryzjera. Oprócz tego, o wszystkim decyduje opiekun.
Trudno przewidzieć jaki wyrok wyda sąd, to też zależy od tego jakie sprawisz wrażenie podczas rozprawy.
Mam 23 lata i borykam sie z problemem chujowej, konserwatywno-katolickiej rodziny z Polski wschodniej. Jako ze jeszcze studiuje to mieszkam z rodzicami na ich utrzymaniu.
Od 16 roku zycia eksperymentuje z roznymi uzywkami, interesuje sie psychofarmakologia, narkopolityka i rzeczami z tym zwiazanymi: posiadam ksiazki Shulgina, Hofmanna, testy do narkotykow Marquis, Mecke etc. Uwazam sie za bardzo odpowiedzialnego uzytkownika substancji psychoaktywnych co widac po moim zdrowiu zarowno psychicznym jak i fizycznym. Nie cpam stymulantow, opiatow rowniez nie. Moja ulubiona grupa substancji to psychodeliki: jestem nimi zafascynowany z wielu powodow, ale nie o tym chce pisac.
Od kilku lat moi rodzice nie moga sie na niczym innym skupic oprocz moich uzywek i zainteresowan. Kilkukrotnie zabierali mi substancje, susze. Wysylali do roznych "terapeutow" i "specjalistow" wbrew mojej woli - a ja oczywiscie jezdzilem i albo klamalem, albo mowilem szczera prawde zeby tylko to odbebnic. Bardzo mi z tego powodu przykro, poniewaz w innych dziedzinach zycia osiagam cele ktore sobie wyznaczam i jak by nie patrzec ide do przodu. Niestety rodzice tego nie widza, nie chca widziec i watpie czy w ogole kiedykolwiek dostrzega. Roznimy sie w 100%.
Nigdy nawet nie mialem z nimi dobrych relacji, nie lubilem ich nigdy, nie pociagali mnie swoim autorytetem. Ojciec to pizdeczka ktora kazdy rzuca a matka ma paranoje i nerwice (niezdiagnozowane), przez co zdarza sie wysluchiwac przez 3h tego samego w kolko.
Ani ojciec ani matka nie probowali ze mna merytorycznie porozmawiac, co czesto sam probuje, niestety bez skutku. Zawsze konczy sie to na zasadzie "my mamy zawsze racje a ciebie w ogole nie bedziemy sluchac, cokolwiek bys nie powiedzial".
Ostatnio zaczalem wychodzic z szafy ze tak powiem jesli chodzi o moja wiare. Nigdy nie wierzylem w kosciol ani w boga tak jak uczy tego katolicyzm. Jestem wierzacym czlowiekiem lecz bardziej w sensie panteistycznym. Moja rodzina jest za to dewocjonalna, oddaliby nawet swoje majatki jesli kosciol by powiedzial ze jezusek tego potrzebuje. Biora wszystko doslownie jesli chodzi o biblie lub nauki kosciola. W kosciele bylem wczoraj tylko i wylacznie ze wzgledu na odwiedzajaca nas babcie ktora kocham niezmiernie.
To moje wyjscie z szafy przelalo tzw czare goryczy u moich rodzicow ktorzy mnie zaczeli szantazowac, ze jesli nie pojde na umowione przez nich wizyty u terapeuty, postaraja sie mnie ubezwlasnowolnic. W zwiazku z tym chcialbym sie zapytac: jak latwo jest kogos ubezwlasnowolnic, szczegolnie w tak blahostkowej sprawie? Za kilka tygodni sie wyprowadzam i zaczynam nowa prace. Nie chce aby cos tak absurdalnego stanelo mi na drodze.
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.
Ubezwłasnowolnienie nie jest takie proste trzeba przejść przez sądy co w naszym kraju jak wiemy nie następuje szybko
Skoro się wyprowadzasz myślę że oni ustąpią jak nie będą cię codziennie widywać
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f7645ce2-aa55-4a6b-bdbd-694fb1e314e2/bibi.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250617%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250617T132002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e18e4cb36521d1a8638702ac4fe373a94fa489010e436c3e0fa544d8e86cd57c)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/legalizacjaogranicznaproblematyczneuzywanie.jpg)
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną
Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mz_chce_zakazac_sprzedazy_e-papierosow.jpg)
Nowelizacja ustawy tytoniowej. MZ chce zakazać sprzedaży jednorazowych e-papierosów
Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Jednym z jego głównych założeń jest całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej.