Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 114 • Strona 11 z 12
  • 168 / 2 / 0
zalega mi tego trochę :/
  • 129 / 199 / 0
Na początku małe co nie co dla uzupełnienia wiedzy o tej substancji:

Ropinirol - opis profesjonalny z mp
Działanie
Spoiler:
Wskazania
Spoiler:
Przeciwwskazania
Spoiler:
Interakcje
Spoiler:
Działania niepożądane
Spoiler:
Ciąża i laktacja
Spoiler:
Dawkowanie
Spoiler:
Uwagi
Spoiler:
Preparaty na rynku polskim zawierające ropinirol
Spoiler:
Od niecałych 2tyg testuję to cudo, mam tabletki Rolpryna SR 2mg.
Brane zgodnie z zaleceniem nie daje u mnie praktycznie żadnych efektów- ani na plus, ani na minus, choć to co ma leczyć w sumie leczy, po prostu nie ma jakichkolwiek efektów działania psychoaktywnego.
Na szczęście nikt nie każe brać zgodnie z zaleceniami :diabolic: potraktowane jak cukierek do żucia daje odczuwalne efekty :-D
(testowane dawki od 2mg do 6mg)
- wzrost libido razem ze wzrostem odczuwania własnego ciała ( każdy dotyk odczuwam jakby razy dwa, bardzo przyjemna sprawa...)
-lekkie pobudzenie bez jakichkolwiek śladów nerwowości, raczej ogarnia mnie spokój z równoczesnym pobudzeniem w znaczeniu chęci do działania, motywacji itd
-przyspieszenie myślenia, nie jakiś ostry myślotok ale jest to odczuwalne
-wzrost nasilenia HPPD - do pięknych fraktalnych cevów , chropowatości na ścianie układających się w ciekawe i żywe postacie, przedmioty bardzo łatwo zmieniają rozmiar itd ( wątpię aby osoby bez HPPD doświadczały po tym efektów psychodelicznych

Wady :
- zawroty głowy, szczególnie po szybkim podniesieniu się
-lekkie mdłości i takie dziwne uczucie w brzusiu...
- po trwającym 3-4h etapie pobudzenia pojawia się senność i zmęczenie...

Nie starałam się o ten lek, po prostu mi go zapisano przy okazji kombinacji innych środków na recki, ale czytając że to agonista D2 i D3 liczyłam na jakieś ciekawsze efekty. Plusy niby są, ale podobne i lepsze efekty można osiągnąć korzystając z innych substancji nie dających negatywnych skutków ubocznych typu mdłości i zawroty głowy... Wyższe dawki nie dają podbicia plusów w znaczący sposób, za to wady rosną dość konkretnie i dużej się utrzymują...

Znając siebie będę jeszcze kombinować co wyjdzie z połączenia tego leku z innymi środkami licząc że razem z czymś innym jednak plusy będą znacznie większe niż minusy.
Ogólnie jako lek na upierdliwy problem z nogami jest ok, choć potencjał rekreacyjny może raczej tylko zawieść, no chyba że akurat tan lek okaże się strzałem w dziesiątkę w konkretnym przypadku. do
Wszystko co tu wypisuję zrodziło się w najgłębszych odmętach oceanu mej spaczonej wyobraźni...
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
  • 361 / 12 / 0
Lilith123 pisze:
Od niecałych 2tyg testuję to cudo, mam tabletki Rolpryna SR 2mg.
Brane zgodnie z zaleceniem nie daje u mnie praktycznie żadnych efektów- ani na plus, ani na minus, choć to co ma leczyć w sumie leczy, po prostu nie ma jakichkolwiek efektów działania psychoaktywnego.
Na szczęście nikt nie każe brać zgodnie z zaleceniami :diabolic: potraktowane jak cukierek do żucia daje odczuwalne efekty :-D
(testowane dawki od 2mg do 6mg)
Dziwne, ja testowałem kiedyś od 0,5 mg. Trzeba czekać trochę, bo Ropi na początku tłumi transmisję dopaminergiczną i są tylko skutki uboczne widoczne. W skrócie - trzeba poczekać, aż się rozkręci.

Wady :
- zawroty głowy, szczególnie po szybkim podniesieniu się
Bo Ci ciśnienie spadło.
-lekkie mdłości i takie dziwne uczucie w brzusiu...
- po trwającym 3-4h etapie pobudzenia pojawia się senność i zmęczenie...
Za duża dawka. Lepszy byłby piridebil, bo antagonizuje a2 i nie ma senności i spadków formy.
Nie starałam się o ten lek, po prostu mi go zapisano przy okazji kombinacji innych środków na recki, ale czytając że to agonista D2 i D3 liczyłam na jakieś ciekawsze efekty.
Na jakie? Gdyby dało się to ćpać, to towar latałby na ulicy i darkmarketach. Podbicie libido i zmiany zachować (np. leczenie fobii) to główne zastosowania. Będę testować te drugie.

Sprawdź miks Beriga na dopaminę: Mianseryna/mirtazapina + amisulpiryd + selegilina.
Uwaga! Użytkownik 666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 52 / 1 / 0
Brałem to jakiś czas na depresję/motywację, ale bez większych rezultatów. Właściwie to nic nie czułem i nawet na syndrom niespokojnych nóg nie pomogło.
  • 61 / 2 / 0
Czy bedzie mialo jakikolwiek sens branie razem z perybendilem pirybedylem dla spotegowania efektow?

~misspill
  • 3454 / 1110 / 0
Nie bawiłabym się w miksowanie ze względu na możliwość wystąpienia objawów psychotycznych.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 122 / 4 / 0
Ciekawi mnie czy ktoś tu próbował jakąś większą dawkę tego wrzucać? Powiedzmy 10mg lub więcej?
  • 122 / 4 / 0
Stwierdzam, że ten lek to szajs. Zarzuciłem 12 mg licząc na euforię, lub fajną psychozę a tu tylko nudności, ból głowy, roztrzęsienie, silne poddenerwowanie. Nawet na RLS jakoś specjalnie nie pomogło. Niby na parkinsona wyższe dawki biorą ale pewnie skończyłoby się porządnym haftem...
  • 1277 / 129 / 0
Fajny opis , ale w praktyce duże rozczarowanie,
  • 164 / 19 / 0
:ziew:
Czy według Was obiektywnie preparat jest bezpieczny? Kiedy zaczyna działać? Póki co senność %-D
Pomóż!
Substancje psychoaktywne powinny być dodatkiem do życia a nie na odwrót.
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
---- :korposzczur: -----
ODPOWIEDZ
Posty: 114 • Strona 11 z 12
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".