TALK - Rozmowy [H]

[papawer somniferum]

To ja juz nie wiem gdzie mam to sadzic. Moze nie bedzie mi to potrzebne bo cos nie widac przesyłki, a juz minał tydzień. Przesyłka priorytetowa powinna juz dawno dotrzec.
Sam mam zamiar wybrać sie na pobliskie działki w poszukiwaniu maku. Moze jeszcze dziś.

[whitewidow]

Ale to jest mak ozdobny który wyglądem przypomina raczej czosnek ozdobny.

[papawer somniferum]

To dobrze ale i tak trzeba uwazać.
Ja jednak cały czas mysle nad tym sadem. Tylko że oni w chuja walą bo nasiona juz dawno powinny być a coś ich nie widać.

[Fiesta]

przecież pisałem już jak to robić, a sposobów jest sto! Przecież nie w jednym miejscu, tylko w jak najwięcej małych stanowisk, nawet takich po jednym krzaczku! Pojedynczy krzak najmniej jest podejrzany, a daje co kilka dni nową główkę maku, a na jednym krzaku może wyrosnąć nawet do 20 makowek:) Pobocze nowych dróg, wysypiska śmieci. Place budów, gdzie ziemia jest zryta przez ciężki sprzęt, no i powciskac w różne zakamarki na mieście, przy ogródkach, przy parkach, ale nie przy lasach! Chyba że przy lesie jest wysypisko śmieci, lub jakieś odkryte miejsce, gdzie ziemia jest odkryta, czyli zryta przez jakieś ciężkie pracę. W promieniu sto metrów od waszych miejsc zamieszkania można od groma posadzić krzaczki maku, np skraje kwietnkow, skwerow, gdzie zawsze wyrastają chwasty, to teraz zamiast chwastów, to na mieście i na rogatkach miasta wyrosną krzaczki maku! Ale to już zdecydowanie za późno z tym wysiewem...

[papawer somniferum]

A jak to sie sadzi to trzeba pojedyńcze nasiona wciskać w ziemie i przykrywać cienką warstwą?
Bo kiedys to ja myslałem ze to sie poprostu rozsypuje, ale chyba jednak nie bo za duzo koło siebie by wyrosło i by sie sporo marnowało.
A dlaczego jest juz za późno? Nie wiem czy to Ty czy ktoś inny pisał że jeszcze w sierpniu mozna nawet wysiewać i wyrosna w listopadzie jak będzie ciepło. To trzeba czekać 3 miesiące aż sie będą nadawały do scięcia?
I jeszce na taki pomysł wpadłem że mozna by to zasiac w jakims ogródku co są przed blokami. Tam jest pełno kwiatów i zajmuja sie nimi zawsze jakieś babcie co mieszkaja w tym bloku. Jakby zobaczyła tam mak to albo by go wyrwała jako chwast albo by go podlewała za mnie. :-D

[mecenas]

Do mr Fiesty -bardzo prosze odpisz mi na moje pytania ok??? <_<


Jak to już za poźno,???ja mam zamiar siać właśnie teraz.....przecież zielone makówki na opium zdąrżą jeszcze wyrosnąć nie????? czy Tobie chodziło że już za pożno żeby mak dojrzał i żeby zebrać suche makowiny na odpał???? i nasiona oczywiście. odpisz prosze na to .


druga sprawa piszesz o acetylacji opium napisz prosze jak ty to robisz (ja mam swoje sposobu chce porównać) ,bo jest ich kilka opisz najefektywniejszy.
Naprawde licze na Twoją odpowiedź na moje 3 pytania prosze - i czekam....

[Fiesta]

No nie, siac to mozna chyba nawet jeszcze w lipcu, ale juz straciles mnostwo czasu, bo zasiac to mogles juz nawet w marcu, czy nawet na jesieni. Siej jak chcesz, ziarenka mozna najpierw zmieszac z np piaskiem. Nie moze byc zasiane zbyt gesto, dlatego jak wykielkuje, to trzeba to mocno przezedzic, czyli powyrywac i wyrzucic czesc roslin

[papawer somniferum]

Dobry pomysł żeby ziarenka wymieszać z piaskiem. Myślalem że to trzeba je pojedyńczo wtykać w ziemie, ale to była by strasznie zmudna praca. Myslałem żeby tak w domu na balkonie to wysiac w skrzynce.
Taka ilość na pewno jest legalna, poza tym nawet by tego nie było widac z dworu jakby ukryc troche.
Tylko co bym starym powiedział, że ogrodnikiem chce być. :-/

[xSimonzx]

mam dostep do wielu glowek maku i pytanie - palenie suszonego mleczka kopie jak jak powinno? wczoraj ususzylem na przoda z lufki dobrze ubitego i spalilem, efekty bardzo euforyczne dla ciala i umyslu (bardzo ciekawy kolor swiatla przybralo) ale mniemam ze to nie to ;) jak zapodac to zeby dzialalo jak trzeba? jak najlepiej ;)

[zielony]

Niestety obawiam się xSimonzxie, że w zaistniałej sytuacji pozostaje Ci jedynie przyjąć ususzone mleczko doodbytniczo. Pamiętaj o dobrym ubiciu, w euforię sie nie wkręcaj i przysięgnij, że pod żadnym pozorem i nigdy więcej na żadnym dragu już nie będziesz przyglądał się światłu, misiu.
Pa