TALK - Rozmowy [H]

[CzubekKamasza]

Był taki czas, ęze ostro waliłem mefa i akurat musiałem się kryć w robocie z tym, oczy wyjebane, ale nikt jakoś nigdy nie wpierdalał się w to co jebie i tak dalej. Ale był tki dzień, że dilec podrzucił mi pod pracę i poszedłem za winkiel do takiej budki, bo na budowie wtedy robiłem, sypię krechę ktoś wchodzi, ja cyk jakąś karteczką zasłaniam. Typ, kolega z pracy, wziął jakąś miarkę i wyłazi, już mam ściąhgać krechę, a tu wbija kolejny z cegłą, coś tami pierdoli o dizewczynie i tak dalej, a ja już mam taki głód, że normalnie chce mu zajebać, ktoś znowu włazi i tak parę razy, myślę, muszę stąd spierdalać ale jak krechę teraz stąd zabrać, w końcu jest pusto, ja zamykam drzwi jakimś krzesłem, i jestem na prawdę mocno wkurwiony, ktoś się dobija gdy tylko odchodzę od krzesła, wypierdala drzwi a tu akurat szef, nie patrzyłem nawet, zajebałem mu tą miarką co ją wzięto i odniesiono parę razy w łeb, zajebałem krechę i powiedziałem, że sram na niego i na tą robotę. Poleciałem w balety, alko mef i było jeszcze parę takich sytuacji, ale teraz ta mi przychodzi do głowy, chociaż wcale nie najgorasza była. Całkiem niezła, bo było tak, że jak musiałem się naćpać na gwałt to opierdalałem innego dilca niż zazwyczaj brałem z kominiarą i tak dalej. Przejebane rzeczy, ale chuj, stało się, nie żałuję aż tak bardzo.

[Belian]

Zdecydowanie Gałka muszkatołowa i cipacz ;_;
Brak funduszy niekiedy zmusza ludzi do brania rzeczy, po których naprawdę bywa nieprzyjemnie.

[NieLubieZielska]

Raczej własna głupota nikt ci do japy nie wpycha takich rzeczy. Chyba są jeszcze inne zajęcia niż ćpanie kurwa.

"Pożyczyłem" pieniądze siostrzyczki ale to było na fajki a przy okazji wyszło na co inne. Oddałem ale nie obyło się bez przypału. Właśnie dlatego są używki których próbować się nie powinno bo robi się przez nie głupie rzeczy objawy odstawienia nawet głupich szlug mogą dać pomysły takie jak np. żarcie randomowych leków z apteczek czyiś albo zajebywanie kasy. Nigdy nie wziąłbym kasy by przyjebać coś ale jak jarałem fajki to phi zero zahamowań. Brzmi żałośnie ale kurwa odstaw palenie 2 pak czerwonych dziennie tak z dupy nagle to się zdziwisz, że nie tylko opio robią "katarek"

@lokat matko bosko krzywdę sobie tak zrobisz

[Belian]

Nie znasz nie oceniaj, kto z ćpuńskiej ciekawości nie spróbował czegoś, czego później nie żałował niech pierwszy rzuci kamieniem xD

[jezus_chytrus]

Ja spróbowałem LSD, czego później nie żałowałem : ) Rzucam pierwszy

[en_knarkare]

Ja spróbowałem LSD, czego później nie żałowałem : ) Rzucam pierwszy

Mogę mieć osobiste pytanie? Czy jesteś może upośledzony umysłowo?
Pytają o najgorsze rzeczy, jakie się zrobiło, Ty podajesz kwitując wypowiedź stwierdzeniem, że to nie było wcale zle -,-

Jesteś zły, wstrzykujesz sobie doocznie eSeLDe, zaimponowałeś nam

[jezus_chytrus]

Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź, którą skomentowałem (ale tym razem ze zrozumieniem sensu), następnie moją (i tak kilka razy w razie konieczności). Potem zaglądnij do słownika i poszukaj definicji słowa sarkazm. Jak już to sobie wszystko poukładasz w głowie, zastanów się, kto tu jest upośledzony umysłowo : )

Dla ułatwienia wskazówka: kto z ćpuńskiej ciekawości nie spróbował czegoś, czego później nie żałował

[en_knarkare]

masz rację, faktycznie teraz Twoja ma sens, którego odurzony submaksymalną dawką PST nie zauważyłem i naskoczyłem na Ciebie bez sensu co nie mieści się w moim standardowym repertuarze zachowań - wiem, że to gówno znaczy, ale przepraszam ;)

---

Najgorszą rzeczą jaką zrobiłem było wyniesienie 30 ml tramadolu z oddziału na którym miałem praktyki - nie, żebym miał jakieś wyrzuty sumienia, ryzykować przyszłością, karierą, dobrą opinią dla naćpania się - głupie

[jezus_chytrus]

@up - przyznanie się do błędu i "przepraszam", nawet na takim forum świadczy o kulturze osobistej.

---

Najgorsza rzecz jaką zrobiłem... nie wiem na jakiej podstawie mam wybrać więc wypiszę wszystkie złe - wszystkie były spowodowane uzależnieniem od opio.

1) Bezczelne wynoszenie drogich alkoholi z hipermarketów i sprzedawanie za pół ceny. Doszedłem do takiej wprawy, że dziennie spokojnie "wyrabiałem" 150PLN. Opracowałem taki system, że nie wpadłem ani razu.
2) Zrobiłem z 3/4 krakowskich aptek metodą na "mały amol" - taka moja nazwa robocza (chyba nie muszę tłumaczyć ocb). Niektóre apteki nawet po 3 razy.
3) Wyłudzanie kasy od siostry (mówiąc wprost, na co ją przeznaczę)

[Huk]

(chyba nie muszę tłumaczyć ocb).

Ja nie wiem ocb :'(