Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
Chce się dowiedzieć jak to jest z podawaniem sobie metadonu dożylnie (tego syropu). Mnóstwo osób dookoła mnie wybiera właśnie taki sposób, a sama nie mam pojęcia jak to wygląda jeśli chodzi o ryzyko dla zdrowia. Słyszałam oczywiście rożne opinie, niemalże skrajne, dlatego pytam również tutaj. Próbowałam, było bardzo miło, ale chodzą plotki, że może mi to poskładać głowę... proszę o rady jeśli ktoś łaskaw ;]
Po dłuższym stosowaniu kolezanka nie ma nóg, dwie inne jezdża na wózku.
Syrop jest do picia a nie do iv!!!!!!!
ja od siebie dodam ze sam piję syrop ale jak mam ostrę ciśnienie i źle się czuje nie raz i chce żeby szybko mi przeszło to lubię puknąć tyle ze wtedy na mnie zdecydowanie krócej działa więc lepiej pić moim zdaniem...
jasne, ze w pachwiny /wczesniej faktycznie waliły iv dobry towar - to prawda/ ale od walenia dużych ilosci syropu tj. 100 ml i wiecej / syropu molteni o stezeniu 1%/ w pachwine zaczeły sie problemy, opuchniete nogi, zapalenie pachwin. Potem wizyty w szpitalach na Marywilskiej itp. a potem raz ciach i po nóżkach. Znam osoby które waliły w pachwine 'dobra' here /nie ruska, bezkationitówkę/ jak ja dobre 5 lat i wszystko jest ok. Znam tez osoby, które waliły i dłużej ode mnie i jest ok.
Za to walic duze ilości metadonu to zabójstwo dla żyły głównej dolnej. Ot co.
Znam jednak opinie, ze podanie iv powoduje uczucie haju - czy to prawda, niech sie wypowiedza ci co grzeja iv - ja nie polecam /chyba, ze ten bardziej stężony/.
Ja sam przez tyle lat co ćpam i pije syrop zawsze waliłem tylko w ręce + pare razy w szyje , chociaż powiem Wam że ostatnio męczyłem się już po ponad 30min żeby trafić w rękę i koleżanka powiedziała mi że w nogę nie boli bo wcześniej myślałem ze boli więc sporóbowałem najpierw w tą żyłe przy kostce walnąłem to jest dość duża gruba żyła bajka normalnie trafione w sekunde jedyny minus jest taki że pare sekund dłużej wchodzi towar (piszę o heroinie nie syropie) później zacząłem walić w tą samą żyłe tylko że przy boku na zgięciu kolana i na boku wzdłuż piszczela plus jest taki ze szybko się trafia ale noga później fajnie swedzi przez jakiś czas. Ale już mi się podleczyły kable na ręku więc wracam do bezpiecznego pukania w ręce całe szczęscie :) Mam też pytanie czy ta żyła która idzie przez całą nogę właśnie ta od kosti czy to nie jest czasem ta co wali się przy pachwinie ? bo jak ją śledziłem to ona idzie właśnie wzdłuż nogi prosto tam w pachwine ... nie waliłem nigdy w pachwine a szczerze powiedziawszy otworzyłbym sobie ją na wypadek gdy muszę szybko trafić i nie mam czasu i miejsce przypałowe do pukania nie korzystałbym az by się dziura zrobiła ... może ktoś mi podpowiedzieć jak otworzyć tą pachwinę ... wiem ze igla 0.45 za mała chyba jest nie ? minimum 0.5? tak słyszałem ale nie wiem .. proszę o podpowiedź jak bezpiecznie ją otworzyć ;)
- igła o,5 /długa/ dla faceta raczej 0,6
A ile tegio nowe syropu podajesz iv? pewnie to i tak sztuka podac 10 ml?
w szyje - ja Cie pierdole - Ty naprawde 'niezły' jestes zeby tam podac wieksza ilosc
Czy po strzale odczuwasz haj? ma to jakies wejscie /uderzenie/? pisałes tylko, ze działa krócej, ale pewnie za to intensywniej. Pytam z ciekawosci bo i tak tego nie walne, to jest do picia.
Zyła główna od kolana rozchodzi sie na trzy, jedna z nich idzie własnie przy kostce. Zdoswiadczenia wiem, ze łatwo w nia grzac, ale szybko sie pali /chyba, ze zalezy co sie wali/.
Ale to ryzykowne dość. Jeśli już ktoś się na coś takiego decyduje to najlepiej że to zrobił jakiś kolega lub koleżanka która się na tym zna i sama tak wali.
Tylko z czasem i pachwina przestanie działać a wiadomo jak to się kończy. Nogi spuchniętę jak cholera, nogi podchodzą wodą do tego stopnia że jak naciśniesz palcem to zostaje Ci wgłębiebie w tym miejscu :-) jak plastelina :-)
Znałem takich co w wyjątkowych wypadkach seryjnie walili w tyłek, w mięsień. Ale to już etap wręcz końcowy. Byle tyle czuć się dobrze, zero wjazdu i tak dalej. Ostateczna ostateczność.
W sumie nie mam teraz tak bardzo zajechanych żył mogę spokojnie podac sobie w rękę więc i może odpuszcze sobie na razie temat pachwiny chociaż chciałem mieć takie szybkie miejsce do trafienia w awaryjnych sytuacjach ale dobra mniejsza o tym :)
@Julietta - ja pije mało syropu , bo nie jestem na programie zawsze jak pukałem to max 3centy powiem Ci że jedynie raz czy dwa razy poczułem ala jakieś wejście po syropie ale to pewnie dlatego że jak wale to zawsze mniejszą ilość nie przesadzam z syropem teraz byłem na 25ml a redukuje sobie i już do 15 zszedłem chce zejsć do 10 może i mniej i tak zostać , spory czas kiedyś na tym starym syropie byłem na 5ml wiec moze i teraz się uda choicaż wątpie (pije ten nowy ale pisze w starej miarce z przyzwyczajenia)
W szyje pukałem heroine nie syrop :) pare razy sam przy lusterku i pare razy znajomy mi robił ale wtedy byłem w ostrym ciągu nie miałem zbytnio gdzie podać teraz już ogarnięty w miare jestem i mam żyły na rękach więc i nie kombinuje jedynie nie raz w noge podać ale to sporadyczne przypadki.
A czy ja wiem czy tak intensywniej to nie wiem mi sie wydaje ze podobnie jak i się pije bo jak pijesz ten nowy to też po wypicu po paru minutach czuć te ciepło w środku po puknięciu jest to od razu jedynie. Ja nacodzień też pije tylko jak wychodzę z ciągów heroinowych to przez pierwsze 2-3 dni potrafię pukać z rana jedynie jak źle się czuje później wracam już do picia bo to lepsze moim zdaniem...
W bani Meksyk"
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b7e24626-418f-4d7f-a272-54192a8d632f/obraz_2025-02-12_110438033.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250503%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250503T174602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=26cc9747175c06cc3840f9bd03ee768e6d0c0b4b9fe0d754777e8437684ca236)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.