jason666 pisze:na schodzeniu już z fazy też macie uczucie , wkurwienia i w ogóle irytacji??
A tak na serio, wg moich doświadczeń, jeśli nie przesadzi się z ilością, nie ma takiej tendencji, chyba że usilnie chcesz zasnąć, a ta jebana stymulacja żadnym sposobem nie chce na to pozwolić.
Przy oralu jest sporo mniejszy ten dołek, bo faza dużo dłużej trzyma, i łagodniej schodzi. Jesli organizm ma wejście, jebnięcie , i jest super, a potem nagle bach opada (sniff) to bardziej sie odczuwa ten dół.
Tak teraz sobie myśle , po co ja to piszę, przeciez powinniście o tym (chociaz o tym) wiedziec lub domyślać się prawda ?
Myslisz że raz wezmiesz i zawsze bedziesz tak mega Happy ? Nie. Substancja przestaje działać to oczywiste że czujesz sie gorzej niż na fazie.
Lepsze Twoje wkurwienie niż jakies mega fizyczne odchyły i nie tylko fizyczne jak to ma miejsce przy zwiazkach typu alfa itp - już pomijam profil działania - co by niektorzy mnie nie hejtowali.
PEACE :)
Pozdro
gramik1g pisze:Pojęcie względne! Napewno jest smutek, taki dołek BO już sie skończył Super stan.
Przy oralu jest sporo mniejszy ten dołek, bo faza dużo dłużej trzyma, i łagodniej schodzi. Jesli organizm ma wejście, jebnięcie , i jest super, a potem nagle bach opada (sniff) to bardziej sie odczuwa ten dół.
Tak teraz sobie myśle , po co ja to piszę, przeciez powinniście o tym (chociaz o tym) wiedziec lub domyślać się prawda ?
Myslisz że raz wezmiesz i zawsze bedziesz tak mega Happy ? Nie. Substancja przestaje działać to oczywiste że czujesz sie gorzej niż na fazie.
Lepsze Twoje wkurwienie niż jakies mega fizyczne odchyły i nie tylko fizyczne jak to ma miejsce przy zwiazkach typu alfa itp - już pomijam profil działania - co by niektorzy mnie nie hejtowali.
PEACE :)
Pozdro
Ostatnio zauważyłem, że pierwszy wrzut jaki wielki by nie był(sniff) robi średnio, a dopiero przy drugim się ujawnia cały potencjał tej substancji.
bodzik155 pisze:Jakby się dało zasnąć po tych 6h fazy to byłby idealny stymulant ;d.
Volenti non fit iniuria.
Kontakt tylko mailowy; r1ven@protonmail.com
Ok 22 z przyjacielem przyjęliśmy po 125mg sniffem (beżowy sort). W nosie brak nieprzyjemności, jednak spływ był bardzo nieprzyjemny (zwłaszcza, że nie mieliśmy nic do picia). W międzyczasie podjechali po nas znajomi i pojechaliśmy na mieszkanie. Droga zajęła jakieś 15 minut i zanim weszliśmy do budynku zaczęliśmy odczuwać pierwsze efekty. Zero nieogaru. Narastająca euforia i chęć do rozmowy. Umysł bardzo czysty jednak każdy na raz miał do powiedzenia tyle, że ciężko było się dogadać :D porównałbym to do pixy na MDMA jednak bez wywalenia z butów. Około godzinie poszła bombka "kryształu" (niestety nikt nie był w stanie mi powiedzieć jakiego...) jednak nie miało to wpływu na profil działania ponieważ towar okazał się lewy (i dobrze :) ). Gdy najmocnijesza faza przeszła dociągnęliśmy po 125mg pentedronu. Wspaniały nastrój i chęć do rozmowy utrzymuje mi się aż do teraz (5 rano).
Raczej ciężko było po nas rozpoznać zażywanie czegokolwiek. Źrenice nie były powiększone ani trochę. Czułem jednak, że mimowolnie szeroko otwieram oczy, ale bez problemu potrafiłem nad tym zapanować. Tak więc tylko nienaturalna gadatliwość nas zdradzała :D
Zjazdu zero, dobry nastrój spowodowany kontaktem z przyjaciółmi i udanym wieczorem w dalszym ciągu sprawia, że czuję się wspaniale.
Dodam jeszcze, że był to mój pierwszy raz z trójką. Jeśli oczekujesz po substancji boosta do empatii i kontaktów z ludźmi ta substancja jest właśnie dla Ciebie :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/248b6fed-38fb-4449-b281-f60c685b9433/kola%C5%BC.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250816%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250816T231802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ecfc9b15cdc4be74835f82795237e42023c89f02043bc833301f0ad12cef5b37)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lajza.jpg)
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków
Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.