Te wszystkie objawy znikają, po zapikowaniu 10-15mg eph... no kurwa żyć nie umierać
Pomaga w normalnym życiu , zaczynasz planować i realizować cele ;-)
Poza tym tak na logikę, skąd wiesz co masz w woreczku? Napisać wszystko można.
Światło pisze:Może i masz ale z tym zasuwaj do lekarza i NIGDY nie wystawiaj sobie samodiagnozy, bo jeśli na tej podstawie dorabiasz sobie pretekst do ćpania to wyjątkowo zły pomysł. Poza tym tak na logikę, skąd wiesz co masz w woreczku? Napisać wszystko można.jjtorpeda pisze:Witam,
Próbuje sobie małe dawki tego specyfiku, przyznam że na oko ale zaraz będę miał wagę. Mnie EPH uspokaja, czy to może oznaczać, że mam ADD? Tak wygląda działanie tego RC w leczeniu? Unikałem Etylofenidatu, bo kiedyś przerobiłem tego 1g nie wiedząc wcześniej co to jest i pamiętam, że miałem jeden ze zjazdów życia. Nie polecam.
Nie rozumiem też zaleceń że leczyć farmakologicznie można do 18 roku życia. Ale przecież i po 18-tce objawy są te same :nuts: Naprawdę nie dziwię się że ludzie szukają rozwiązań na własną rękę bo na naszych magików słabo można liczyć.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Światło pisze:Też to mam i wiesz co mi zdiagnozowano? - nerwica. A objawy ADD mam naprawdę książkowe. Już sam nie wiem co o tym myśleć. Co lekarz to inna teoria. Już mnie to powoli wkurwia.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
A nie masz czegoś takiego jak uczucie agresji której ciężko znaleźć ujście? Jeśli masz może nad tym warto się zastanowić. Tylko w jakiś naturalny sposób, nie maraton do dilera.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.