TALK - Rozmowy [H]

[GrupaOlewającaWładzę]

a gGg to nie? liście + kwiatki czyli susz.

[fenikt]

To jak, ktos probowal? Jakie efekty? Zaciekawila mnie ta roslinka :)

[machabeus]

na http://www.magicznyogrod.pl widziałem nasiona. A że one raczej dobrze kiełkują to chyba najlepszy w naszych warunkach sposob na dorobienie sie roslinki :)

[Adam Selene]

Jest może ktoś na forum, kto próbował wywaru? Albo ekstraktu (Tutaj, na dole jest jak go zrobić)?
Nasionka
I najwazniejsze - czy ktoś próbował uprawiać w domu Heimię, czy będę tego lata pionierem?

EDIT: Wyczytałem coś ciekaweg na stronie Herbarium: "Wywar przygotowuje się ze świeżych liści i kwiatów, suszone mają znacznie słabszą moc". Co oznacza, że wywar z dziesięciu gram świeżych liści może być silnie aktywny..ale z dziesięciu gram suszu ze smartshopu już nie :-(

[Kurwik]

Adam ale zważ na to, że robiąc susz traci się sporo masy. Podejrzewam, że 10 gram suszu uzyskuje się z jakichś 30-40 gramów świeżych liści. Więc trochę to wynagradza utratę mocy.

[Buzker]

Ktoś to wgl uprawiał?

[kurzowy]

ja uprawialem i uprawiam nadal w sumie
uwagi co do uprawy, z wlasnych obserwacji:
- potrzebuje dosyc duzo wody
- nie wymaga jakiejs gigantycznej doniczki, roslina jest drobna, cienki lodygi i male listki, u mnie rosna cztery w doniczce o srednicy 12cm, wysokosc roslin to jakies 30-45cm jak narazie
- rosnie dosyc powoli, szczegolnie na poczatku
i to by bylo na tyle

nie probowalem wywaru, ale robilem ekstrakt, z 10g lisci wychodzi 1g lepkiej mazi, ktora po uformowaniu w kulke i po calkowitym wysschnieciu robi sie strasznie twarda. 0,5g ekstraktu lekko mnie zrelaksowalo, nic szczegolnego, moze gdzies zrobilem jakis blad, a moze na mnie nie dziala

co do nasion, kupowalem w smartshopie, ale jesli ktos zamawial susz i ma w nim uschniete kwiatki, to wystarczy takiego kwiatka "wycisnac" jak cytryne i nasiona powinny sie z niego wysypac, z tymze trudno je zauwazyc, sa naprawde male;)

[Maly1989]

Moze ktos jeszcze olpisac swoje rolnicze doswiadczenie z ta roslinka? :)

A tu macie linka do nasionek :
http://www.magicznyogrod.pl/heimiasalic ... p-132.html

[NorNumer]

ja paliłem heimię, ale efektów żadnych nie miałem. może za mało tego spaliłem?? nie wiem, ale za dużo i tak bym tego nie dał rady zjarać. nie palę tytoniu i płuca mam nieprzystosowane do dymu. a dym z heimii jest gęsty i po paru buchach już dalej palić mi się nie chce. ile tego trzeba zjarać żeby coś poczuć?

[pokolenie Ł.K.]

heimie można palić używając gilz, czyli takich gotowych bibułek z filtrem,wydaje mi się że taki filtr nie przeszkadza psychoaktywnym komponentom sinicuichi,a dym jest znacznie bardziej znosny.,Mi sporo czasu zaczęło wyczajenie,że heimia jest znakomitym tonizerem,którego działanie objawia się-jak dla mnie-najpełniej w sytuacji kiedy np.doprowadzę się do stanu marihuanistycznej gonitwy myśli,dezorganizacji mowy i ogólnego przekannabinolenia...heimia wtedy idealnie uspokaja i sprowadza wszystko na bardziej ogarnięty poziom.
Aczolwiek fakt,że choć myślę o tym ziółku z sympatią,to teraz jakos mnie do niego nie ciągnie...