TALK - Rozmowy [H]

[Iwan]

[quote="prawie_martwy"]
Iwanie daj znać jak juz przetestujesz ten ala kamikadze miks z dexem ]

Testuję go cały czas tzn. co kilka dni :) Ale zobaczymy jak fluo osiągnie poziom stancjonarny, biorę dopiero tydzień a wczoraj zwiększyłem właśnie dawkę do 40mg/d. Ale po minionej nocy jestem ciągle taki jebnięty lekko, w sumie fajnie jest, dawno nie miałem tej "zwały" po dextro. Tylko trochę mnie takie wkurwienie bierze, że nie mam kasy, chyba dopiero jutro będę miał ale za to urządzę sobie jutro jakąś większą podróż :)

[prawie_martwy]

Zwała po dekstro jest taka hmmmmm niezbyt ciekawa(zwlaszcza gdy rodzicie w domu;)). Myslalem ze mnie mniej posklada to 450 mg a rozwalilo mnie totalnie wzdluz i wszez. Na obecna chwile powinnienem byc deAD bo zmieszalem SSRI z dexem, BUT i'M STILL ALIVE. Sorry nie moge nic konkretnego sklecic w glowie ;).

[Iwan]

Uwielbiałem the day after jak była taka świeżość umysłu, optymizm, nie przejmujesz się prozaicznymi sprawami i w ogóle. Taki serotoninowy kop. Jednak już dawno tak nie miałem. Albo mam ciężką zwałę ze splątaniem albo nie mam prawie wcale. Jednak dziś miałem taką namiastkę tej dobrej zwały ale barzo słabą...

[codeine]

Niech ktoś mi powie, kto bierze neuroleptyki np. ty prawie_martwy... Bo ja biorę neuroleptyki i jak przypieprzę 150-225mg dexa to bania trzyma mnie długo i mocno a efekty odczuwam jeszcze 24h od zejścia bani (rozjebany trochę błędnik) czy to normalne?

[papawer somniferum]

Tutaj ktos chyba pisał że to normalne po neuroleptykach. Ja kikedys wziałem deksa z tietyloperazyną i działało mocnie, strasznie senny byłem że wstać nie mogłem.
A tietyloperazyna to chyba neuroleptyk chociaz nie jestem pewien.

[prawie_martwy]

Niech ktoś mi powie, kto bierze neuroleptyki np. ty prawie_martwy... Bo ja biorę neuroleptyki i jak przypieprzę 150-225mg dexa to bania trzyma mnie długo i mocno a efekty odczuwam jeszcze 24h od zejścia bani (rozjebany trochę błędnik) czy to normalne?

No ja jak przywalilem 450 dexa z tym neuroleptykiem(perazyna), to faktycznie faza trwałą dłuzej o jakies 2 godz, zjazd rowniez trwał dłuzej o wiele(w tym właśnie jak wymieniles problemy z gadaniem itd). Coś za coś- mocniejsza faza , wieksze skutki ubczone. http://erowid.org/chemicals/dxm/faq/dxm ... ices.shtml - sprawdz czy nie ma tu Twoich lekow, jezeli w tabeli bedzie pisac high to mzoesz spodziewac sie mocnej fazy ;).

[Iwan]

[quote="prawie_martwy"]
http]

Ha!!! Clotrimazol - very high :) Znalazłem w apteczce jedną tabletkę...dopochwową. Ale co tam połknąć też chyba można albo se pod napleta załaduję ;)

A co do NLP to raczej mam wrażenie, że troche zmniejszają (chlorprothixen) psychodeliczność fazy i jak nie biorę tego dnia co mam łoić i poprzedniego to jakoś mocniej jakby ale na razie tylko dwa razy tak robiłem. Zresztą ja i tak muszę w chuj zjeść dexa... A jak brałem perazynę to nie pamiętam ale też sporo łoiłem ale nie cały czas 900 tylko było fajnie już po 600-750mg...

[prawie_martwy]

Oooooo Iwan cos czuje ze ten trip bedzie wyborny :D(tylko jedna taka uwaga zauwazylem ze na dexie miksowanym serce bije o wiele szybciej, wiec moze warto miec przy sobie jakis szybko dzialający preparat spowlaniąjący bicie serduszka).

[Iwan]

Raczej nie będę miał pod ręką takiego preparatu aby tylko chlorprothixen (on chyba troszeczkę zmniejsza ciśnienie) ale za to będę miał pod ręką telefon ;) Tylko kurwa chyba dopiero jutro załoję chyba że jeszcze pożyczę hajs dzisiaj...

A co do tego Clotrimazolu: "Praktycznie nie wchłania się przez skórę, lecz przenika do warstwy rogowej naskórka. W niewielkim stopniu wchłania się z błon śluzowych." Tzn., że jak połknę to wchłonie się nie dużo? W końcu w żołądku i jelicie cienkim jest błona śluzowa :/

[nephre]

Możesz łączyć DXM z cetyryzyną - jadę na tym miksie, ale nie dlatego, żeby likwidowć swędzenie, tylko alergię. Żyję , beret mam cały, wątrobę też. Choć każdy może zareagować inaczej. Podobno DXM nie powinno się (nie wolno) łączyć z loratadyną (też przeciwalergiczny).