Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 262 / 1 / 0
Man taka sytuacje, man depresje I zaleczalem ją dragami. Mialem potezna tolerancje, gram alfy mogłem wziac w ciagu jednego dnia, gram 2dpmp starczal na 4 dni. Teraz dostałem wenlafeksyne, źrenice mam jak 5 zl i czuje sie znacznie lepiej,myśli samobójcze zniknely. Teraz moje pytania:
1. Co powiedziec psychiatrze żeby zwiększył mi dawkowanie wenlafeksyny? Mysle ze czulbym sie o wiele lepiej. Cisnąć kit ze dalej czuje sie do dupy?
2. Czy fenyloalanina+ tyrozyna+5htp poprawia znacznie nastrój? Chciałbym czuć sie non stop jak po malej dawce stymulantu.
3. Pije 20 nescafe3w1 dziennie (5kaw do jednej szklanki wody wiec pije 4szklanki mega mocnej kawy) i to strasznie fajnie mnie napędza. Ile to mg kofeiny? Zamierzam kupić czysta kofeinę w proszku i brać jej codziennie tyle ile jest zawarte w 20kawach nescafe :moody: 3w1
4. Co zrobić żeby powiększyć sobie źrenice? Strasznie dodaje mi to uroku bo jak cpalem mefedron laski leciały na mój wygląd. Oczywiście chce rozszerzyć źrenice bez drągów.
jesli czytasz moj post, wez pod uwage ze jestem cyborgiem pod wzgledem tolerancji
  • 63 / / 0
A po co chcesz zwiększać dawkę leku, jeżeli odczuwasz pozytywne efekty Wenlafeksyny ? Moim zdaniem jeśli psychiatra ogarnięty to wie najlepiej jak powoli i skutecznie "rozkręcać" u Ciebie działanie danego leku. Zaufaj lekarzowi, bo raczej on wie jakie dawki w danym momencie są dla Ciebie odpowiednie.

Po co pijesz taką ilość kawy dziennie ? Ogranicz to do kilku filiżanek mocniejszej kawy dziennie i uzupełniaj mikroskładniki organizmowi bo po takich ilościach to łazisz dzień w dzień kompletnie wypłukany.

I jeśli chodzi o źrenice - pierwszy raz spotykam się z tym, że ktoś chce sobie poszerzać źrenice. W dodatku dlatego, że czuje się przystojniejszy i laski na niego lecą. Ćpałeś mefedron i miałeś branie dzięki oczom jak 5zł ? %-D ogarnij sie stary :D Ewentualnie możesz poprosić kogoś żeby Ci przypierdolił to może osiągniesz efekt jak Pan David Bowie :-)
  • 19 / / 0
Kup sobie krople Visine Classic. 2 kropelki na oko i będziesz mieć oczy jak sowa. Nie raz zostałem oskarżony o ćpanie kropiąc sobie nimi oczy, gdzie choruje tylko na suchość oka i mam często czerwone.
  • 262 / 1 / 0
Dlaczego chce zwiększyć dawkę wenlafeksyny? Przez pociąg do czucia sie dobrze po dragach, depresji juz nie mam ale chce sie czuć znacznie lepiej. Lepsze to niż ćpanie. Dlaczego pije tyle kawy? Przez mój pociąg do bycia nadmiernie pobudzonym. Co do źrenic to wszystkie laski które mowily ze wyglądam atrakcyjnie mowily ze jak facet ma duże źrenice to jest bardziej seksowny. Tl chyba ma jakiś sens bo laska ktora na mnie nie leciała, kiedy bylem naćpany chciała sie całować non stop. Wręcz rzucala sie na mnie. I gapila mi sie w oczy a jak spytalem czemu caluje z otwartymi oczami to uslyszalem odpowiedz "twoje oczy mnie podniecają".
jesli czytasz moj post, wez pod uwage ze jestem cyborgiem pod wzgledem tolerancji
  • 2 / / 0
Nie baw się z kofeiną jest bardzo niebezpieczna bardziej niż większość środków pobudzających zatrzymanie akcji serca i the end
  • 1107 / 51 / 0
Co do źrenic to zakrop roztworem atropiny
Chuj na kaczych łapach
  • 992 / 17 / 0
atropina na oczy podziała.

Możesz zmienić wenlafaksyne na np. klomipramine, amitryptyline - one naturalnie rozwalają gały...

Ale nie wróże Ci nic dobrego, leki służą do czucia się "normalnie" a nie dobrze. Urośnie Ci tolerancja i tyle będzie z tego.
Znam kogoś kto jadł 1.2G sertaliny, 750mg wenlafaksyny i 10mg alprazolamu żeby uboki wytrzymać. Co mu to dało? Ogromną tolerancje na antydepresanty i teraz leży w szpitalu psychiatrycznym. Może zainwestuj w nootropy, bo takie wybijanie dawek gówno Ci da.

A mnie mimo takiego ćpania które przeżyłem, 20mg fluoksetyny działa dobrze. Działa na tyle, że czuję się normalnie.

Chcesz chodzić naspidowany to polecam bupropion - chociaż lepiej nie, bo jak podbijesz dawkę powyżej 600mg możesz dostać drgawek i nie będzie super. Ale jako antydep stymulujący jest dobry.
SHHHHHEEEEEEEEIIIITT
  • 581 / 91 / 6
Jak chuj wykładasz na zdrowie (końskie dawki antydepresantów i kofeiny), chcesz czuć się zajebiście, mieć nadnaturalnie dużo energii i mieć źrenice jak 5zł to wszystkie problemy możesz załatwić tylko alfieniem, czy co tam ćpać lubisz. Jak na mój gust to ty po prostu nie chcesz trzeźwieć. Nie możesz być jak po dragach i nie brać dragów jednocześnie.
Czujesz się normalnie? Bez fajerwerków? Witamy w rzeczywistości. Ciesz się, że nie masz już takiej deprechy i leki działają, bo niektórzy takiego szczęścia nie mają. Przyzwyczaj się do życia na trzeźwo albo ćpaj dalej, innej opcji nie ma. Twój wybór.
PS Jesteś uzależniony, ale to mam nadzieję nie nowość.
PS2 Wciskanie kitu psychiatrze może skończyć się źle i jeśli masz na tyle małą wiedzę, że pytasz na ćpuńskim forum jak, to odradzam tą opcję.
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
  • 262 / 1 / 0
Co do wiedzy i inteligencji lekarzy to udowodnię wam ze to idioci. Bylem po zrobieniu 2,5g w jeden dzień, powiedziałem lekarzom ze jestem po ogromnej dawce narkotyku i ze cud właściwie ze żyje i żeby mnie zbadali jak mnie puści. Oni swoje. Będąc tak nafazowanym zdiagnozowali mi schizofrenie. Ja kurwa nie mam żadnych pierdolonych omamow. Mówiłem ze po dragach wkurzaly mnie ODGLOSY(nie glosy) z podwórka (mam glosne dzieci sąsiadów). I nikt mi nie zrobil żadnego badania na poziom dopaminy w mozgu(wiem ze takie badania da sie zrobic) żeby stwierdzić czy mam ta schizofrenie czy nie. Prawdopodobnie lekarze wiedza ze popelnili debilizm i nie chca przeprowadzix takiego badania żebym nie miał na papierku czarno na białym ze zostalem skrzywdzony przez lekarzy.
Leki na schizofrenie to pierdolone wywolywacze depresji nie masz sily wstac z lozka nic sie nie chce pól dnia spisz. Nie da sie złapać zabawki. Mówiłem o tym lekarzowi. Diagnoza? NEGATYWNE OBJAWY SCHIZOFRENII. Tak kurwa chyba negatywne efekty leków? Pierdole te leki wypluwam je od paru miesięcy i jakos nie słyszę żadnych glosow ani nie mam schizy ze ktos mnie goni.

Co do uzależnienia. Od drągów nie jestem uzależniony bo mnie nie ciągnie. Jestem uzaleNiony od bycia napedzonym.
jesli czytasz moj post, wez pod uwage ze jestem cyborgiem pod wzgledem tolerancji
  • 3955 / 146 / 0
1. powiedz, ze jest troche lepiej ale jeszcze to nie to i chcialbys zwiekszyc dawke bo czujesz, ze to Ci pomoze.

3. na poczatku brania antydepresantow kawa fajnie dziala i jakby podbija dzialanie ale to z czasem przejdzie a taka ilosc kawy nie wyjdzie Ci ostatecznie na zdrowie wiec niedlugo bedziesz musial ograniczyc to ilosc, zreszta pojawi sie tolerka i chocbys pil jeszcze wiecej kawy to bedziesz sie czul gorzej. tez na poczatkach brania ssri chlalem caly dzien kawe za kawa, potem bylo tak jak napisalem wyzej. taka ilosc kofeiny w depresji pogarsza samopoczucie, na razie w czasie wkrecania sie leku podbija troche dzialanie ale to tylko chwilowy efekt.

4. daj sobie spokoj, zeby to zrobic musialbys zajebac jakis mix, ktory ostatecznie moglby Ci zaszkodzic.

zainteresuj sie kurkuma, ma lekkie dzialanie antydepresyjne i fajnie komponuje sie z antydepresantami i jest ogolnie korzystna dla zdrowia.
niedojebanie genetyczne
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.