Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
Mi zazwyczaj wchodziło po 5-6 godzinach :ugeek:
Specjalnie założyłem konto żeby sie Was poradzić w sprawie gały. Otóż czy jest możliwe że na niektorych osobników gałka nie będzie wgl działać niezaleznie od dawki?
Otóż kilka dni temu skusiłem sie na gałke po przeczytaniu kilku tripów. Wziałem tylko pół paczki mielonej prymata - zero efektów. Fakt dawka mała.
Drugi raz kupiłem dwie całe gałki Kotanyi zmieliłem częśc a część zjadłem jak batona, zero efektów oprócz suchości w ustach przez pewien czas.
Trzeci raz poszło dwie paczki mielonej prymatu, tak jak wyżej suchość w ustach to wszystko co sie wydarzyło.
Wczoraj o 23:00 załadowałem paczke mielonej tym razem Kamisa, i jest godzina 7:15 a ja niestety nic nie czuje.
Może za mało dawkuje ale też nie chce od razu 3 dni mieć w plery. Dodam że waże 83kg. Jakieś sugestie? Planuje jeszcze spróbować dwie paki mielonej z Kamisa dzisiaj na noc zobaczymy co z tego bedzie.
Data ważności 2017 także raczej świeża. Kamis, indonezja.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
