Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
co bardziej lubisz
Alkohol
48
21%
Marihuana
183
79%

Liczba głosów: 231

ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 13 z 14
  • 1322 / 18 / 0
Obie maja na mnie zly wplyw ale stawiam na mj!
alko nienawidze jeden zly ruch i cala moja faza imprezowa ze tak powiem zmienia sie w awanture
Za to mj alienuje mnie i zaniedbuje niemal wszystko na niej...
Jego przyjaciel miał ksywe "Diabeł".
  • 762 / 37 / 0
W tym temacie odpowiedź jest oczywista :-P

Hemp Gru - Mary Mary
  • 130 / / 0
Bez zastanowienia- mj. JEDYNA słuszna odpowiedź.
alkohol powoduje często agresję (chociaż nie u mnie), rzyganie, kaca i śmierdzi :P

mj uspokaja, uszczęśliwia, nie daje kaca. Jedyny minus to obniżenie motywacji i słabsza pamięć, ale i tak przoduje.
We may be stupid, but we're not clever
  • 358 / / 0
Proste, że bakanie,bakać można w każdej chwili,nawet jak się ostro skopcimy to jeśli jest się ogarniętym nikt nie skuma a po alko od razu walisz gorzelnią.Nie ma kaca,nie ma rzygania,nie ma odpierdalania głupot.No i nie rozpierdala bebechów choć płuc nie leczy,hehe.
  • 50 / 1 / 0
zdecydowanie mj. Powodów jest tysiące zresztą wyżej wiele odpowiedzi :)
  • 23 / 1 / 0
Ma się rozumieć że mj a alko traktuję raczej jako dodatek, te kilka okrutnych kacy mnie utwierdziło w tym przekonaniu :-D .
  • 153 / 3 / 0
Nie przepadam za THC, może zawsze trafiałam na beznadziejny towar.
Zawsze zamulająco
Uwaga! Użytkownik pepsicola nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 195 / 4 / 0
Wolę mj, ale takie dobre- lekko psychodeliczne.
W zachodu krwawych, ostatnich promieniach,
Pragnący śmierci — nie czekam już na nic.
I znów dzień wstaje, brzask bije z otchłani,

Powraca męka codzienna istnienia.
  • 562 / 29 / 0
Ani jedno ani drugie nie należy do moich ulubionych używek, ale jak mam wybierać wolę marihuanę.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 41 / / 0
trawa jest nieprzewidywalna, działanie zależy od sortu i okoliczności. Stąd wybrałbym alkohol, bo po nim wiadomo czego się spodziewać. Złe trawsko potrafi spieprzyć całkiem dobrze zapowiadający się wieczór i przymulić - koszmar.
Poza tym chyba lepiej mj mi wchodzi w samotności, ale to też nie reguła.
Także nie wybiorę, bo trawa może być zarówno zajebistością jak i przekleństwem. Ale gdybym miał sobie umilić wieczór w towarzystwie, na którym to wieczorze mi zależy - alkohol.
ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 13 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.