TALK - Rozmowy [H]

[scr]

parada333 - witam w klubie tych, których dysocjanty stawiają na nogi. moim ulubieńcem jest MXE. jeśli mogę coś doradzić w działaniu antydepresyjnym - nie musisz zapodawać dużych dawek. niskie dawki są nawet lepsze, bo świat dysocjantów potrafi wkręcić i potem bardzo korci i nie zawsze da się opanować ;)
wiadomo - fajnie sobie polecieć i poukładać we łbie na konkretnym tripie dysocjacyjnym, natomiast takie 5mg MXE nie wycina nawet kumacji i jeśli masz obawy, że ktoś wyczai - nie, nic nie widać. 10mg już może trochę zamulić na pół godziny, ale później to pozytywne uczucie świeżości i energii.
jak bierzesz SSRI to wg mnie bardzo fajnie one współgrają z MXE. (ja biorę escitalopram)

z 3-MeO-PCP (ten stary sort "rześki") jest podobnie, tylko tam dawki są tak z 5x mniejsze.

Wawoj - acodin ma jedną wadę, tę samą którą ma agresywny batch 3-MeO-PCP - to bromowodorek. Normalnie to pierdoła, ale w przypadku dysocjantów takie pierdoły mogą mieć monstrualne skutki. a druga wada - nie jest arylcykloheksylaminą i nie ma tego żywiołu, a w przypadku działania aktywizującego (antydepresyjnego) jest to kluczowe.

[parada333]

<<<parada333 - witam w klubie tych, których dysocjanty stawiają na nogi. moim ulubieńcem jest MXE. jeśli mogę coś doradzić w działaniu antydepresyjnym - nie musisz zapodawać dużych dawek. niskie dawki są nawet lepsze, bo świat dysocjantów potrafi wkręcić i potem bardzo korci i nie zawsze da się opanować ;)
wiadomo - fajnie sobie polecieć i poukładać we łbie na konkretnym tripie dysocjacyjnym, natomiast takie 5mg MXE nie wycina nawet kumacji i jeśli masz obawy, że ktoś wyczai - nie, nic nie widać. 10mg już może trochę zamulić na pół godziny, ale później to pozytywne uczucie świeżości i energii.
jak bierzesz SSRI to wg mnie bardzo fajnie one współgrają z MXE. (ja biorę escitalopram)>>>

Dzieki za odpowiedż SCR .
Jeśli chodzi o dawki też planowałem( chodzi o MXE ) ,żeby codziennie zapodawac sobie antydepresyjne i umiarkowane mikrodaweczki w granicach 5-10 mg . No , ale nie wiem jak to się stało ,że przez 5 dni poszlo 800mg .- połowa z tego per rectum ( i chyba przez takie zapodanie zmarnowałem MXE ).
W leku tym zadziwiło mnie to między innymi , ta niesamowita przejrzystość w wyrażaniu swoim mysli ( dawki do 40 mg ) . Zapewne miało tu również i wpływ to ,że do SSRI biorę jeszce metylofenidat. Odkrycie ( w wyższych dawkach) tego Wszechogarniającego SENSU , w którym wręcz opływamy nieskończenie . Tej Celowości z każego naszego doświadczenia , słowem jakiegoś trudnopisywalnego Mistycyzmu naszego życia .
Po doświadczeniu pełny efekt antydepresyjny ( o czym juz pisałem ) .
Teraz na dniach spróbuję 3 MeO - PCP ( jeden kolega z Forum mi polecił ) i zobaczę , porównam to do MXE . Myślę ,że sie nie zawiodę .
Żonę w tym temacie ( niestety ) muszę kręcić . Dla Niej takie dysocjacyjne historie to jak opowiadanie o Kosmitach . Nigdy nic nie brała ,nie pije , nawet papierosa w życiu nie zapaliła ). Jeszcze gotowa mnie obserwowac ( jak jej coś powiem ) a w ostateczności zadzwonić po Pogotowie . A tak to pójde do drugiego pokoju , położe się i będę " tylko " słuchał muzyki .
Pozdrawiam.

[scr]

trochę lecimy OffTopic :)

te kompulsywne dorzutki to cały urok zapodawania MXE PR - następnego dnia nie wiem o której zasnąłem i jak to? niemożliwe, ze już nie ma, przecież tyle było, wszystko poszło? rekreacyjnie PR jak najbardziej, ale terapeutycznie zdecydowanie wolę przyjmować doustnie i w sumie nie trzeba tak jak piszesz codziennie, wg mnie wręcz lepiej jest przyjmować MXE jako lekarstwo co tydzień (weekend). weź to pod uwagę, bo jak sam widzisz MXE ma duży potencjał terapeutyczny, ale też duży potencjał uzależnienia psychicznego. może łatwiej by mi było się powstrzymać od nadużywania gdybym miał to w formie blistra z tabletkami po 5mg.

pod tym względem 3-MeO-PCP jest bezpieczniejsze, bo wystarczy zapodać raz i nie ma tej charakterystycznej dla MXE euforii i jej gwałtownego zejścia jak przy MXE, która jest wg mnie główną przyczyną ciągłego dorzucania MXE. sam zobaczysz. tylko uważaj na ten bromowodorek, bo to jakieś nieporozumienie i nie jest taki fajny jak ten rześki sort co kiedyś był.

szkoda, że masz taką sytuację z kobietą. niestety to nie wpływa pozytywnie na Twoje problemy. gdybyś miał inną relację to mogłaby ona pomóc Tobie rozsądnie dozować MXE, a tak musisz się chować liczyć tylko na siebie. niechęć do dysocjantów to chyba ogólnie cecha kobiet (ale nie wszystkich), a najgorsze jak nie mają pojęcia a się wypowiadają - ja zawsze wtedy próbuję je uświadamiać przez porównanie, że nigdy nie rozmawiam z nimi na temat filmów których nie widziałem czy książek których nie czytałem, a one tak.

BTW, mam taką teorię, że dysocjanty, a w szczególności MXE to długo poszukiwane lekarstwo dla osób o zaburzeniach autystycznych.

[kapitanxsova]

mozna po 3meopcp zarzucic benzo na sen ?

[tomek219]

Jak najbardziej.

[TrzymamSzafe]

Mam 1g tego ustrojstwa.
Kiedyś przez przypadek nasypałem za dużo MXE i cała faza przypominała lot przez jakiś tunel, rozumiem że to było m-hole? Ile 3-MeO-PCP da podobny efekt? I czy podanie mięśniowie jest równie bezproblemowe co przy MXE?

[Wawoj]

Tak prawdopodobnie bylo. 3-MeO-PCP nie da Ci podobnego efektu. Mi to sie nigdy nie zdarzylo, mimo obiektywnie duzych dawek (zazwyczaj 25 mg i.m.), 3meo zwyczajnie inaczej dziala, bardziej swiadomie. Podanie domiesniowe jest podobnie bezproblemowe. ;-) Szczerze mowiac zajebiscie przyjemne i az mnie udo swedzi jak o tym mysle. :-D

[TrzymamSzafe]

Widzę, że ta substancja jest bardzo ekonomiczna. O ile się nie mylę to wtedy zapodałem sobie 50-75mg MXE i.m. i po 15 minutach teleportowałem się właśnie do tego tunelu :D Teraz wolę nie ryzykować i nie podawać w ten sposób obecnych sortów MXE to zamówiłem sobie to z ciekawości.

A jak ze słuchaniem muzyki po tym? Po MXE raczej szału nie było.

[Wawoj]

U mnie odwrotnie, muzyka nadaje ksztalt calemu doswiadczeniu po MXE, przenika do glebi. Po 3meo nie oddawalam sie calkowicie sluchaniu muzyki na sluchawkach, tak jak w przypadku MXE. Zawsze leciala w tle, ale 3meo dziala na mnie na tyle swiadomie, ze wolalam przy tym spacerowac/malowac, wiec nie moglam wczuc sie kompletnie. Sprobuj sam. ;-)

[scr]

Czy testował ktoś nowy, tani sort który jest obecnie dostępny i mógłby porównać jego działanie do sortu HBr czy poprzedniego HCl?