Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
I po co tą pseudoefedryne ekstrahować? Wątpię by to coś zmieniało.
I po co tą pseudoefedryne ekstrahować? Wątpię by to coś zmieniało.
Tabletki z pefką zawierają mnóstwo substancji które podczas reakcji też się muszą się utleniac, wiec aby utlenic wszystko musimy użyc więcej utleniacza, a co za tym idzie - finalny produkt bedzie bardziej toksyczny. (Aldehyd octowy, Benzaldehyd, Benzyloamina + produkty zawarte w tabletkach powstałe po utlenieniu). To jest chemia organiczna, nawet w warunkach laboratoryjnych zaskakuje, tutaj najmniejsza zmiana temperatury, pomieszanie łyżeczką w prawo a nie w lewo ma znaczenie - w warunkach domowych nikt nie wie co powstanie w reakcji.
Metkat z takiej reakcji zawierający szereg innych związków przy "wejściu" może powodowac m.in. chwilowe zawroty głowy, uczucie ciężkości, po prostu czuc że czyms sie zatruło; jeszcze zależy od drogi podania, przez co może sie wydawac że działa "mocniej".
Bez ekstrakcji pefki nie ma szans żeby cała pseudoefedryna przereagowała, w końcowym produkcie zawsze zostanie nieprzereagowana pseudoefydryna.
"czystszy" produkt w.g. mnie ma wyraźnie lepsze działanie, a najczystszy otrzymamy ekstrahując pefke alkoholem. Faza z takiego metkatu to 100% euforia, przyjemnosc i to czego nie da sie opisac słowami.
Jak komuś nie zależy na zdrowiu, niech robi metkata sposobem chałupniczym: tabletki rozjeb w pył dodaj Kmno4 zalej wodą z octem pomieszaj. I mówie tobie #NieLubieZielska, nie wątp, bo może w działaniu możesz nie poczuc różnicy, ale zapewniam cie ze lepiej ekstrahowac pefke niz tego nie robic.
Moim zdaniem jeśli już masz zamiar wziąźc metkata lepiej zrobic to porządnie,
Jeśli komuś zależy na zdrowiu to wogóle by nie próbował tego syfu/narkotyków
Ogólnie to najlepszą fazę daje TRZEŹWOŚĆ I czysty umysł wtedy to jest zajebiscie 24/7 i nie ma zjazdów - GORĄCO POLECAM
ale cóż ktoś kiedys powiedział że "trzeźwośc jest nudna"
Ronald Jusk pisze:Czy przy metodzie jona można było by spróbować zastąpić wodę etanolem>?
כל הנחלים הלכים אל הים והים איננו מלא אל מקום שהנחלים הלכים שם הם שבים ללכת
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.