Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 7 z 7
  • 597 / 2 / 0
Wiem, czytałem to. Ja wiem, że skończy się to pewnie na wpierdoleniu 0.6g przez wieczór przy czym nie porobię się tym wcale. Zwracam tylko uwagę na to, że to jest jednak nowa dla mnie i nowa na rynku substancja. To, że ktoś strzelił iv. 100mg i nic mu się nie stało nie znaczy, że Ty strzelisz i będzie tak samo. inny sort, inny organizm, inne kurwa wszystko. Wiadomo jak jest. Ale niesety, czytałem już trip raporty nieliczne na zagranicznych forach i też to dobrze nie wróży. ;) Tak jak mówiłęm, to samo piszą co i my o tym benzesronie.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 312 / 1 / 0
Nie działa, sprawdzone info! Dostałem dziś duża próbkę MBC, podejrzewam, że może tam być nawet do 5g. Płaska łyżeczka tego proszku wrzucona do szklanki i zalana piwem, nic nie podziałała. Odkładam sampla na bok, może kiedyś podejmę druga próbę ze znacznie większa dawką.
  • 597 / 2 / 0
Kk dobrze, że przepisałeś to tutaj z knajpy. Widocznie bardzo mało aktywne, zresztą kurwa mać sampel 5g? ewidentnie chcą się pozbyć tego i tyle.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 597 / 2 / 0
Kurwa czemu nie powiedziałeś, że to jest AŻ TAK obrzydliwe. Jezus maria, 3-MMC przy tym jest pyszne.

edit:Po jakimś 250mg w nos coś nawet czuć, podobnie do mefedronu jeśli chodzi o profil działania tylko słabizna w chuj.
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2014 przez TRD, łącznie zmieniany 1 raz.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 3205 / 176 / 0
Nie wiem czy już to pisałem tutaj, lekkie deja vu, ale:

syf, gówno, nie próbować

miałem po tym zajebiste koszmary. Kto wie, moze tak naprawde nazarlem sie toluenu i mam teraz raka. W kazdym razie czulem sie dosc struty, po prostu struty, z trudem doczołgałem się do łóżka i zasnąłem.

Dawka? Nie wazne, kurwa, nie jesc i tyle!
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 268 / 0
obserwator pisze:
Płaska łyżeczka tego proszku wrzucona do szklanki i zalana piwem
Rozczulił mnie ten wpis :-)

Panowie skoro dawkowanie łyżką nic nie daje trzeba odpuścić lub wziąć szpadel ;-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 312 / 1 / 0
Wczoraj była druga próba, poszła czubata łyżeczka i dalej nic, dziewczyna to samo. To się nawet nie nadaje jako wypełniacz, bo w smaku gorzkie jak antek. Sampel idzie do kibla :-)
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 7 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu

Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.

[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.

[img]
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku

Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.