Co sądzicie na ten temat? Pomysł dobry , niedobry - czytałem o tym w legal hights. Kupiłem sobie znowu 10 g do testów i pomyslałem że zjem tak ze 2g narazto może poczuję te wszystkie atrakcje.....
Ja osobiście wolę sproszkowany korzeń i tradycyjny sposób zażywania niż różnego rodzaju ekstrakty, szczególnie polecam Kavę z hawajów tzw. odmianę Mahakea. Mocna i daję bardzo fajną fazę.
kapitan_oko pisze: ... a do spróbowania jej po raz pierwszy przygotowuje się bardzo małymi kroczkami... Więc proszę wszystkich użytkowników, którzy mieli okazję spróbować, bądź też poużywać przez dłuższy czas tej substancji o wypowiedzenie się.
funatic pisze: Poza tym mieszanka z alkoholem bardzo źle działa na wątrobę.
Ja osobiście wolę sproszkowany korzeń i tradycyjny sposób zażywania niż różnego rodzaju ekstrakty,
Czy miksujesz z mlekiem?
Bo z Twojego postu wynikałoby, że najlepiej poprostu wrąbac extrakt na sucho. A czy tak jest napewno. Myślałem, że akcja z mlekiem jest analogiczna do gandy - czyli tłuszcz jest rozpuszczalnikiem i transporterem /jak zjesz gram amteriału to nic nie poczujesz a jak podgrzejesz go np. na maśle to już inna sprawa, z alkiem podobnie/. No i planowałem roztrzepać extrakt w pięćdziesiątce a nie w butelce wódki.
Cieszy mnie Twoje doświadczenie, bo może dzięki Twoim wskazówkom uda mi się tę używkę docenić.
Zatem:
Co zrobiłbys gdybyś miał 10 g extraktu 30 %?
Der neue Rauschstoffbenutzer pisze: Tradycyjną czyli jaką - żujesz korzeń i wypluwasz do miski po czym zalewasz to mleczkiem kokosowym mieszasz i heja?
Czy miksujesz z mlekiem?
Bo z Twojego postu wynikałoby, że najlepiej poprostu wrąbac extrakt na sucho. A czy tak jest napewno. Myślałem, że akcja z mlekiem jest analogiczna do gandy - czyli tłuszcz jest rozpuszczalnikiem i transporterem /jak zjesz gram amteriału to nic nie poczujesz a jak podgrzejesz go np. na maśle to już inna sprawa, z alkiem podobnie/.
Wiele osób narzeka że kava słabo na niego działa, a nie zwraca uwagi na to że kavę powinno się zażywać na pusty żołądek, najlepiej 3 godz. po lekkiej kolacji i w tedy pokaże swoje możliwości ;)
No i planowałem roztrzepać extrakt w pięćdziesiątce a nie w butelce wódki.
Cieszy mnie Twoje doświadczenie, bo może dzięki Twoim wskazówkom uda mi się tę używkę docenić.
Co zrobiłbys gdybyś miał 10 g extraktu 30 %?
Rudy pisze: Ile to wogóle czasu działa
Przy dużych dawkach, czasami na drugi dzień czuć jeszcze efekty.
Rudy pisze: jaka jest najlepsza dawka na początek ale taka aby nikt nei zauważył (ale żeby jednak to poczuć ;-) ) ?
Na pusty żołądek płaska łyżeczka od herbaty ekstraktu 30% daje przyjemny efekt.
Jeśli sproszkowany korzeń to trudno określić, zależy skąd pochodzi kava i jaka odmiana. Najmocniejsze odmiany powinny dać już efekt przy jednej łyżce.
A smak jest istotnie OKROPNY :-/
PS.To mój pierwszy post. Witam całą społeczność hypcia.
Skręt jak tlen i browarków pare na prześwicie
Kolorowsze staje się szare życie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.