Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
A)ktoś bardzo mocno się postarał i nawciskał im że jest to u nas nielegalne, albo dzieje się jakaś mega akcja ogólnoeuropejska którą forsuje Polska, bo sprzedają dzieciom w podstawówkach gbla i zaszkodzić może to nawet im za granicą, raczej absurd i niewykonalny
B)Wszystkie te sklepy zaopatrują się w jednym miejscu, i ktoś się poskarżył dla źródła że psujemy biznes tej jednej osoby, żle piszemy o jakosci itp, i jest to nie na rękę tylko jemu ale i wszystkich zaopatrujących się.
C)to masoni za tym stoją
heheh no dobra to teorie spiskowe o trzeciej nad ranem bezsennej nocy, więc z dużą dozą rezerwy i humoru proszę potraktować. Ale ja i tak wiem kto za tym stoi
I jeszcze mnie jedno zastanawia jaki sens ma wprowadzanie takiego zakazu w przypadku sklepu który działał i nadal wysyła z terytorium Polski? Tyle że watek sklepu zniknął tutaj na forum, a strona nie pokazuje się dla ip z pl.
Zanim policyjny biegły zaraportował wszystkie policyjne 'znaleziska' jako GBL (szczegóły: patrz wątek ogólny), to kolo kosultował sprawę z adwokatem, w tym odnośnie jak wybronić się z posiadania nanogąbek. W rozmowie przekazał, że GHB jest zarejestrowane jako lek w USA (Xyrem - leczenie narkolepsji) oraz we Wloszech (bodajże Alcover - leczenie alkoholizmu) oraz, że ma działanie antydepresyjne. Jako że był uzależniony od alkoholu, oraz leczył sie na depresję (udokumentowane), to zapytal się, czy
(proszę o scalenie)
.. podanie tych faktów będzie dobrą linią obrony. Adwokat powiedział, że tak - jeśli zostanie uzasadnione, że celem nie było odurzenie, tylko w/w przyczyny, to dziala to na rozprawie na korzyść oskarżonego.
Natomiast najlepszą opcją byłoby posiadanie papieru od ~lekarza (czy innej osoby upoważniony, nie jestem pwewien czy to leży w gestii lekarza, czy raczej prawdopodobnie jakiejś uprawnionej instytucji) wydanego _przed_ zatrzymaniem srodków przez Policję, sankcjonujące nasze uprawnienia do leczenia z użyciem GHB. Wtedy rzecz jasna nie bylibyśmy karani wcale. Tj nadal zapewne potrzebowali byśmy GHB nabytego legalną drogą, no ale to jednorazowy zakup kilku opakowań, a potem sami "uzupełniamy wkład" ;)
scalono DexPL
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/9752a735-a111-44a5-8a17-837be07e7652/4mmc.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250623%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250623T180202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4042ea5d5e8ec1e8dca950c082598b7cf923b63637a30253efb609f3ad3b24df)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/musketamine.jpg)
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"
Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję
W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.