Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 178 • Strona 12 z 18
  • 22 / 1 / 0
Jeżeli chodzi o tę książkę przeczytałam ją pierwszy raz mając 14 lat. Od 17 roku życia wracam do niej co rok, bo co rok jestem w innej fazie ćpania i odbieram tę książkę w zupełnie inny sposób. Nie wiadomo na ile prawdy jest w tym, co Christiane pisze (a właściwie nie pisze, bo jest to zapis z rozmów magnetofonowych z nią). Powiem jedno: książka nauczyła mnie jednego: życie ćpuna jest interesujące i pełne przygód (tak właśnie uważałam w wieku 14 lat). I ta też książka delikatnie skłoniła mnie do spędzania czasu w nieodpowiednim, ćpającym cały czas towarzystwie. Teraz już jestem mądrzejsza i zastanawiam się ile w tej książce momentów zostało przekoloryzowanych, ile wyciętych, a ile dodanych - przecież nikt nie chce przedstawiać się w jak najgorszym świetle, bo nie zyskałby sympatii czytelnika. A poruszam ten temat, bo sama piszę powieść o moich kilku ostatnich latach życia (taka mocna autobiografia) i niestety - 90% mojej powieści to prawda, niektóre części musiałam pominąć, niektóre zmienić, bo do wielu rzeczy nie potrafię się publicznie przyznać. To jest po prostu ludzkie... I zastanawiam się ile Christiane F. faktów naciągnęła, a ile pominęła. Ale podsumowując: nie powinno się dawać tej książki osobom poniżej 20. roku życia. Moim zdaniem jest napisana w ten sposób, że zachęca nastolatków do ćpania (oczywiście w zamiarze książka ta miała zostać napisana po to, by chronić nastolatków przed narkomanią). Sama Christiane F. przyznała się w którymś z wywiadów, że otrzymuje listy od nastolatek, które chciałyby być tak jak ona i wieść takie życie, jak ona. Lekko przerażające. Absolutnie książka dla dojrzałych osób.
The world told us sin's not good but we know it's great
War-time full-frontal drugs, sex-tank armor plate.
  • 87 / 3 / 0
Książka na dobrym poziomie literackim, autorka stosuje ciekawe triki psychologiczne, jednak obrzydliwie tendencyjna i rozbieżna z moimi doświadczeniami które już trwają z 10 lat. Czytając ją miałem już np doświadczenia w z psychodelikami, i proszę was: te rzeczywiste halucynacje po LSD? Połowa specyfików była tam zdemonizowana do poziomu heleny, a w sumie to tylko przez nią skończyła jak skończyła.
  • 47 / / 0
Obejrzalem film, dobry.
  • 1456 / 19 / 0
Film jest zjebany %-D
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 30 / / 0
zgadzam się z przedmowca, film istna tragedia! a co do ksiazki, siegnelam po nia gdzies na poczatku gimnazjum i - jak psychogirl wyzej pisala - przedstawila mi ona obraz namietnie ciekawej i szalonej cpunskiej egzystencji, ktorej to perspektywa zdawala sie byc nadzwyczaj kuszaca
i don't like the drugs but the drugs like me

czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? to czysty spirytus!
  • 1709 / 11 / 0
Może i zjebany ale to jak pokazali skręta po opio było dobre.
  • 76 / / 0
Film w porównaniu z książką jest słaby.
  • 1443 / 75 / 0
Z książek o narkotykowej autodestrukcji mi się podobała nie wymieniana tu chyba „Stokrotka”.
LSD - Piękna i Bestia
  • 8 / / 0
Scone pisze:
Z książek o narkotykowej autodestrukcji mi się podobała nie wymieniana tu chyba „Stokrotka”.
Potwierdzam bardzo dobra ksiazka , czytalem rok temu i chyba znow po nia siegne .
  • 1615 / 28 / 0
Sam tytuł to już klasyk. Film widziałem już dość dawno, dobry ale "dupy nie urywa". Sama fabuła jest interesująca i co najważniejsze autentyczna, nie jakaś bujda.

Tak więc podejrzewam, że ksiązka będzie bardzo dobra. Z pewnością przeczytam.
ODPOWIEDZ
Posty: 178 • Strona 12 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję

W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.